To jeszcze nic. Zdarza się, że kotka - matka odrzuca swoje potomstwo a nawet dusi słabsze osobniki. Kotka sąsiadki miała miała ostatnio właśnie małe kociątka. I jednemu z nich.. odgryzła głowę. Poważnie.
This site uses cookies to help personalise content, tailor your experience and to keep you logged in if you register.
By continuing to use this site, you are consenting to our use of cookies.