UFC 237: Namajumas vs. Andrade (Rio de Janeiro, Brazil)

RolnikSzukaZony

Oplot Challenge
Welterweight
<a href=https://zapodaj.net/9680a6691d132.jpg.html>UFC237.jpg</a>
a>
 
Last edited:
Mógłby któryś z modów zedytować mój wpis powyżej i wstawić odpowiednie foto, bo umieszczenie zdjecia w temacie przerosło moje możliwości informatyczne :yahoo:
 
Jose Aldo główny bet.

Poza tym zastanawiam się nad Andrade, Anderson, Thiago Alves, Nog i Sergio Moraes.
Wydaję mi się, że Brazylijczycy dostają jakiś magicznych mocy (może mają jakieś eliksiry na miejscu, czy coś) u siebie, a jak przetrwają do decyzji, to zawsze można liczyć na wałek.
 
Bardzo ciężka gala do typowania .
PEWNIAK Barcelos przed czasem ....ko
Aldo
Guida
Andrade
Underdog ....Anderson Silva Nogueira Trinaldo
 
Jak widzisz ten pojedynek?

Myślę, że Volkanovski od początku narzuci dosyć ostre tempo, męcząc Aldo i zmuszając go do działania. Na pewno Jose trafi kilkoma mocnymi gongami, ale nie sądzę, by wypierdoliły one Australijczyka z butów. Mimo pięknego nokautu na Moicano, Aldo wcale w tej walce nie błyszczał, okazując sporą pasywność - może z obawy przed zmęczeniem? Alex walczy w znacznie szybszym tempie, a to się Brazylijczykowi nie spodoba. Jose będzie miał jednak sporą przewagę techniki w stójce i wybitny tdd, ale z czasem będzie to mieć mniejsze znaczenie, podobnie jak w walce Volkanovskiego z Mendesem. Daję mu 51% szans.
 
Byłem w banku przyznali mi kredyt, all in plus oszczędności życia
Rose Namajunas 2.06

Takich typerów to ja szanuję :frankapprove:

Moje wypociny:
Alves po raz pierwszy
Carolina
Correia (nie wiem co mnie podkusiło, chyba uwierzyłem w te magiczne moce Brazoli)
Nog (j. w.)
Ferreira
Alves po raz drugi
Aldo
Rose

Walk Spidera i Prodigy nie tykam, pierdolę ::fu::
 
Andrade powinna być underdogiem w piątek, sobotę, jeśli już nie jest.
Róża potafi kopać, ale nie robi tego z taką częstotliwością, żeby kontrolować dystans w stylu Aśki trzymając niższe przeciwniczki poza zasięgiem. Róża będzie walczyła dużo bliżej od Aśki i Andrade będzie ją trafiać w półdystansie , będzie też w stanie łatwiej obalać, Andrade dodatkowo dziko wywija ramionami, i jest w tym trochę nieprzewidywalności, jeśli Namajunas nie będzie w stanie kontrolować walki w stójce (a takie mam wrażenie) to będzie grubo. Asia ma też dużo mocniejsze nogi co pomaga przy obronie obaleń, i wstawaniu z parteru, więc tutaj znowu Andrade będzie miała trochę łatwiej. Poza tym w dwóch ostatnich walkach zdradzała przejway postępów jeśli chodzi o kontrolę oktagonu (wciąż na niskim poziomie).
Andrade nonszalancko zachowuje się w parterze i pakuje się w niebezpieczene sytuacje z których wychodzi dzięki sile fizycznej (czego nie była w stanie zrobić w koguciej), bardziej zdolny parterowiec może narobić jej problemów, pytanie tylko na jakim poziomie jest parter Namajunas, ale jest to jakaś droga do zwycięstwa. Dla mnie to 60-40 Andrade, ale sporo nieprzywidywalności, dodatkowo Andrade wcale nie ma betonowego łba jak się uważa. Obie zawodniczki mają ciężkie cięcia wagi, ale mam wrażenie że Namajunas większe.
 
Dla mnie Superman jest betem tej gali. Noqueira 43 lata, ostatnia walka z malym slabym juz Alveyem pokazala, ze Nog zdziadzial. Wolny, 2 razy byl mocno podlaczony i do momentu KO nie wygrywal na punkty. Teraz dostaje wielkiego murzyna- 27 lat, 5 zwyciestw z rzedu. Przewaga w szybkosci i warunkach fizycznych bedzie olbrzymia. Kumulacja viosow spowoduje KO w 2- 3 rundzie.
 
Myślę, że Volkanovski od początku narzuci dosyć ostre tempo, męcząc Aldo i zmuszając go do działania. Na pewno Jose trafi kilkoma mocnymi gongami, ale nie sądzę, by wypierdoliły one Australijczyka z butów. Mimo pięknego nokautu na Moicano, Aldo wcale w tej walce nie błyszczał, okazując sporą pasywność - może z obawy przed zmęczeniem? Alex walczy w znacznie szybszym tempie, a to się Brazylijczykowi nie spodoba. Jose będzie miał jednak sporą przewagę techniki w stójce i wybitny tdd, ale z czasem będzie to mieć mniejsze znaczenie, podobnie jak w walce Volkanovskiego z Mendesem. Daję mu 51% szans.


Wiadomo że walka walce nierówna, ale skoro Mendes trafił Volkanovskiego, to tym bardziej zrobi to Aldo. Mendesowi brakowało już paliwa i się zwyczajnie poddał, Aldo się raczej nie podda. Pamiętaj, że to Brazylia więc jak dojdzie do decyzji to wiesz co może być, mimo przykładowo optycznej przewagi Kangura. Myślę, że Aldo walczył już z przeciwnikami na poziomie Volkanovskiego, a Volkanovski mierzy się po raz pierwszy z zawodnikiem takiej klasy. Rozumiem twój typ, tym bardziej po takim kursie, ale ja mimo wszystko skłaniam się bardziej ku Brazylijczykowi przez skończenie ciosami albo decyzję.
 
Wiadomo że walka walce nierówna, ale skoro Mendes trafił Volkanovskiego, to tym bardziej zrobi to Aldo. Mendesowi brakowało już paliwa i się zwyczajnie poddał, Aldo się raczej nie podda. Pamiętaj, że to Brazylia więc jak dojdzie do decyzji to wiesz co może być, mimo przykładowo optycznej przewagi Kangura. Myślę, że Aldo walczył już z przeciwnikami na poziomie Volkanovskiego, a Volkanovski mierzy się po raz pierwszy z zawodnikiem takiej klasy. Rozumiem twój typ, tym bardziej po takim kursie, ale ja mimo wszystko skłaniam się bardziej ku Brazylijczykowi przez skończenie ciosami albo decyzję.
Zgadzam się z twoją analizą Volkanovski jest dziurawy Aldo to wykorzysta. Striking Aldo jest o poziom lepszy plus własny teren . Pozatym forma Aldo z jego trzech ostatnich walk i jego doŝwisdczenie zmusza mnie to faworyzowania tego zawodnika.
 
sentymentalnie:
Pajonk+Róża

zarobkowo:
Aldana+Guida+
Dla mnie Superman jest betem tej gali. Noqueira 43 lata, ostatnia walka z malym slabym juz Alveyem pokazala, ze Nog zdziadzial. Wolny, 2 razy byl mocno podlaczony i do momentu KO nie wygrywal na punkty. Teraz dostaje wielkiego murzyna- 27 lat, 5 zwyciestw z rzedu. Przewaga w szybkosci i warunkach fizycznych bedzie olbrzymia. Kumulacja viosow spowoduje KO w 2- 3 rundzie.

Myślę, że Nog go ogarnie :boss:
 
Wiadomo że walka walce nierówna, ale skoro Mendes trafił Volkanovskiego, to tym bardziej zrobi to Aldo. Mendesowi brakowało już paliwa i się zwyczajnie poddał, Aldo się raczej nie podda. Pamiętaj, że to Brazylia więc jak dojdzie do decyzji to wiesz co może być, mimo przykładowo optycznej przewagi Kangura. Myślę, że Aldo walczył już z przeciwnikami na poziomie Volkanovskiego, a Volkanovski mierzy się po raz pierwszy z zawodnikiem takiej klasy. Rozumiem twój typ, tym bardziej po takim kursie, ale ja mimo wszystko skłaniam się bardziej ku Brazylijczykowi przez skończenie ciosami albo decyzję.

Wiem, że typ na Volkanovskiego jest kontrowersyjny :) Nie zamierzam się upierać, że mam rację.

Ale widzę to tak, że Mendes mimo swoich deficytów bije mocniej, niż Jose, co według mnie nieco stopowało zapedy Alexa. Tutaj gość będzie mógł sobie pozwolić na nieco więcej, zwłaszcza że tym razem nie musi się obawiać o sprowadzenie.

Aldo w swoich walkach jest niestety coraz bardziej pasywny i mimo że sporo postawiłem przeciwko Moicano, to do momentu skończenia minę miałem nietęgą. Alexa uważam za trudniejszego stylistycznie na tym etapie kariery zawodnika.
 
Wiem, że typ na Volkanovskiego jest kontrowersyjny :) Nie zamierzam się upierać, że mam rację.

Ale widzę to tak, że Mendes mimo swoich deficytów bije mocniej, niż Jose, co według mnie nieco stopowało zapedy Alexa. Tutaj gość będzie mógł sobie pozwolić na nieco więcej, zwłaszcza że tym razem nie musi się obawiać o sprowadzenie.

Aldo w swoich walkach jest niestety coraz bardziej pasywny i mimo że sporo postawiłem przeciwko Moicano, to do momentu skończenia minę miałem nietęgą. Alexa uważam za trudniejszego stylistycznie na tym etapie kariery zawodnika.


Myślę, że powodem pasywności Aldo w walce z Moicano mogły być gabaryty tego drugiego. Jak wiemy Aldo z wyższymi od siebie nie radzi sobie najlepiej, co pokazują jego czerwone kwadraciki na sherdogu. Zaznaczam, mogły być, nie musiały :)

5/6 jak trafisz w sobotę to też źle nie będzie :)
 
Wg mnie wygra Volkanovski i Cannonier.
Andrade tez powinna ogarnac, Rose nie bije sie tak dobrze na wstecznym jak Asia.
 
Na otarcie łez - Thiago Alves wygra.

Też mi się Thiago bardziej podoba. Warlley jest groźnym zawodnikiem, ale bardzo chimerycznym. Moraes to solidna firma, trudno go złamać, łatwo na pewno nie będzie. Mam wrażenie, że Sergio trochę zdziadzial i nie ukrywam, że na to liczę. Mogę się mylić. Ostatnio na to samo liczyłem w przypadku Taleba. Ten nie dosc, że wyglądał jakby był w kwiecie wieku to jeszcze rywal był karłowaty. Wiedziałem, że Prepolec idzie z niższej kategorii, ale on wyglądał przy Talebie jak dzieciak. Nie chodzi mi tylko o wzrost. Tym razem mam przynajmniej pewność, że gabaryt się zgadza. Najbardziej prawdopodobny scenariusz na tą walkę to Warlley przed czasem lub Sergio decyzja.
 
Spann 1.71
Moises 1.81
Aldo 1.75

Guida vs. Penn
walka zakończy się w ciągu 59 sekund 17.00
 
Back
Top