UFC 196: McGregor vs. Diaz - zakłady bukmacherskie

Kto wygra?

  • McGregor

    Votes: 42 60.9%
  • Diaz

    Votes: 27 39.1%

  • Total voters
    69

Cloud

UFC
Light Heavyweight
MMARocks
Pierwsze kursy wskazują, że faworytem spotkania jest dos Anjos.

zxcv.jpg


Ciekawe jak będą się zmieniały kursy im bliżej będzie walki. A Waszym zdaniem? Kursy dobrze odzwierciedlają szanse obu zawodników?
 
Po walce z Aldo ciężko mi by było stawiać przeciw Conorowi, chodź RDA to dzik jednak się wstrzymam od tej walki
Sam się do hype trainu zaciągnąłem
 
Aldo dawałem 51% szans na pokonanie Conora - Rafaelowi daję 80%. Zagram grubo - Aldo nigdy nie walczył ze strikerami, tylko małymi zapaśnikami. RDA zmiażdżył Pettisa, Kowboja, pokona i Conora.
 
jeden cios i koniec walki
patrzcie jaki Aldo szczesliwy po przegranej
 
Różnica jest taka, że Aldo nigdy wcześniej nie walczył ze strikerem - Mendes, Edgar, Zombie to zapaśnicy, którzy się uczą stójki. Absolutnie nie strikerzy. Conor jest od Aldo znacznie większy, odwrotnie ustawiony. Z kolei RDA przyjął mnóstwo lujów od Pettisa i nic sobie z nich nie zrobił. Walczył z kilkoma strikerami z krwi i kości i wgniótł ich w ziemię. Między piórkową, a lekką jest przepaść - fw to dywizja zapaśników, lw jest wszechstronniejsza.
 
Różnica jest taka, że Aldo nigdy wcześniej nie walczył ze strikerem - Mendes, Edgar, Zombie to zapaśnicy, którzy się uczą stójki. Absolutnie nie strikerzy. Conor jest od Aldo znacznie większy, odwrotnie ustawiony. Z kolei RDA przyjął mnóstwo lujów od Pettisa i nic sobie z nich nie zrobił. Walczył z kilkoma strikerami z krwi i kości i wgniótł ich w ziemię. Między piórkową, a lekką jest przepaść - fw to dywizja zapaśników, lw jest wszechstronniejsza.
a kto powiedzial, ze Pettis to mocno bijacy zawodnik? Mendes na pewno nim jest i Aldo jakos dal rade, a z Conorem jeden cios i nara
 
a kto powiedzial, ze Pettis to mocno bijacy zawodnik? Mendes na pewno nim jest i Aldo jakos dal rade, a z Conorem jeden cios i nara

lol

Pettis, który jako pierwszy skończył Cerronego, znokdaunował Melendeza, kilkoma kopnięciami odebrał Bensonowi jakąkolwiek wolę do walki, zabił 1 high kickiem Lauzona nie jest mocno bijącym zawodnikiem? :crazy:
 
lol

Pettis, który jako pierwszy skończył Cerronego, znokdaunował Melendeza, kilkoma kopnięciami odebrał Bensonowi jakąkolwiek wolę do walki, zabił 1 high kickiem Lauzona nie jest mocno bijącym zawodnikiem? :crazy:
jest mocno kopiacym :D
 
jest mocno kopiacym :D

To przede wszystkim, ale skoro Pettis nie zatrzymał dos Anjosa ani na chwilę potężnymi kopnięciami, to wątpliwym jest, by dał radę to zrobić McGregor przez tę chwilę, dopóki go RDA nie obali.
A co do siły ciosu:

Anthony%2BPettis%2Bvs%2BGilbert%2BMelendez%2B%282%29.gif
 
no Cerronego Dos Anjos tez skonczyl w minute
Pettis dobrze kopie, mocnego ciposu nie ma, w przeciwienstwie do Mendesa
zresza Benson, Diaz czy Cerrone tez nie maja
 
To przede wszystkim, ale skoro Pettis nie zatrzymał dos Anjosa ani na chwilę potężnymi kopnięciami, to wątpliwym jest, by dał radę to zrobić McGregor przez tę chwilę, dopóki go RDA nie obali.
A co do siły ciosu:

Anthony%2BPettis%2Bvs%2BGilbert%2BMelendez%2B%282%29.gif
Masz oczywiście racje ale kluczowym elementem w zatrzymania Pettisa była presja narzucona przez RDA. Gdyby walka toczyła sie w lajtowym tempie które imo bardziej pasuje Showtime'owi to różnie mogłoby być.Postawa czołgu którą w ostatnich pojedynkach przyjmuje Dos Anjos robi robote. Pettis to typowy kopacz a boks Conora jest dosyć kompletny i jeśli RDA rzuci sie na hura to równie dobrze może pójść spać co jego ziombel z Brazyliany.Nie wyrokuje ani nie prognozuje.Do hype trainu nie wsiadłem ale zaczynam na prawde doceniać boks Irlandczyka bo mam wrażenie ,że nie daleko do perfekcji.
 
Masz oczywiście racje ale kluczowym elementem w zatrzymania Pettisa była presja narzucona przez RDA. Gdyby walka toczyła sie w lajtowym tempie które imo bardziej pasuje Showtime'owi to różnie mogłoby być.Postawa czołgu którą w ostatnich pojedynkach przyjmuje Dos Anjos robi robote. Pettis to typowy kopacz a boks Conora jest dosyć kompletny i jeśli RDA rzuci sie na hura to równie dobrze może pójść spać co jego ziombel z Brazyliany.Nie wyrokuje ani nie prognozuje.Do hype trainu nie wsiadłem ale zaczynam na prawde doceniać boks Irlandczyka bo mam wrażenie ,że nie daleko do perfekcji.
w ataku powiedzialbym, ze juz jest perfekcyjny, ale obrona jak byla dziurawa tak jest, tako rzecze zbokol
 
Wiecie co zrobię? Postawie hajs na McGregora, dzięki temu facet na 100% przejebie, hehe, szatański plan.
 
szkoda dla pieniedzy psuc sobie tak dobre zestawienie
dla mnie bez roznicy kto wygra i tak bede sie cieszyl
 
Back
Top