Pewnie, zdaję sobie z tego sprawę, że Nelsona jest ciężko znokautować, twardy ma łeb, ale tak, jak mówiłem, stylistycznie będzie pasował Mirko. Krótkie rączki, schowany za podwójną gardą, nie składa jakichś skomplikowanych, długich kombinacji. Jeśli CroCop będzie umiejętnie unikał silnych ciosów Nelsona i uciekał spod klatki przy tym umiejętnie punktując grubszego, to ma duże szanse na wygraną, jak dla mnie. Podsumowując, kurs- duże value :)