Jak w temacie. Kolejny odcinek popularnej serii. http://rapidshare.com/files/1776920118/The.Ultimate.Fighter.S14E09.HDTV.x264-RUDOS.FIght-BB.mp4
Dorzucę jeszcze: FILEJUNGLE http://www.filejungle.com/f/yy2YHt/The.Ultimate.Fighter.S14E09.HDTV.x264-RUDOS.FIght-BB.mp4 WUPLOAD http://www.wupload.com/file/2097825397/The.Ultimate.Fighter.S14E09.HDTV.x264-RUDOS.FIght-BB.mp4 FILESERVE http://www.fileserve.com/file/prvfryw/The.Ultimate.Fighter.S14E09.HDTV.x264-RUDOS.FIght-BB.mp4 FILESONIC http://www.filesonic.com/file/3285179985/The.Ultimate.Fighter.S14E09.HDTV.x264-RUDOS.FIght-BB.mp4 http://thepiratebay.org/torrent/6807031/The.Ultimate.Fighter.S14E09.HDTV.x264-RUDOS Edit: też Cię lubię :-)
Dzięki corey z niepotrzebną liczbą przy nicku! EDIT: Kaczka teraz to se w d... wsadź fileserve jak już zacząłem z rapida pobierać!
online http://www.videobb.com/watch_video.php?v=qUOOo8wZJCRt http://www.videozer.com/video/nlaatn E. Zapomniałem ,że dziś czwartek
ok, wersja online dla nie zasysających : http://www.videozer.com/video/BYl8C Kaczka nie widziałem twojego posta :-)
A propo tych serwerów. Mi najlepiej śmiga rapid albo megaupload, obydwa wykorzystują w pełni moje łącze. Te file-coś tam używają max. 25%.
Świetny odcinek, motyw z El Mariachi to chyba najbardziej psychodeliczna akcja w TUFie ;) Dodatkowo ciekawi mnie czy ten sezon jest liderem w zniszczonych drzwiach ;)
Akira dostala lanie na jakie zasluzyl :) PS.Nie wiem czy Akira udawal czy co ale 1 raz widze taka dziwna reakcje po straceniu przytomnosci:P
Najlepszy odcinek od kilku sezonów.Obfitujacy w w zabawne sytuacje i pelne dramaturgi chwile wraz z ciekawymi bochaterami:-)Rozpisany prawie jak dobry film,Po tym odcinku troche inaczej patrzem sie teraz na Bispinga:-)
Sprawdziłem i wydaje mi się, że Akira klepał wcześniej. Typ w dwóch walkach poddał się trzykrotnie :D
I do tego jest autorem jednej z najlepszych reakcji po odklepaniu jakie widziałem :) "Do you know where are you? Yes, I'm in... UFC." ;)
Dostał to na co zasłużył, szkoda, że dopiero teraz. Ale dla takiej reakcji warto było czekać :) A co do Bispinga, moje zdanie się nie zmienia - czekam, aż w jakiejś walce ktoś mu znowu strzeli Hendersona.