TUF 17: Team Jones vs Team Sonnen

Nokaut na 100pro Uriah za obrotówkę, poddanie spodziewam się że Kelvin za RNC na Sammanie. Z walką miałbym wielki dylemat, bo nie było jednej takiej która by się wybijała. Wahałbym się zapewne między Bubba - Gastelum i Luke - Dylan, z większą przychylnością ku pierwszemu starciu.
 
Mi się bardzo podobał nokaut Kelvina (nie pamiętam na kim), lubię takie odstrzały w brawlu. Mógłby ktoś zrobić gifa?
 
750206468.gif
756239492.gif




@Keylock, o to Ci chodzi? :)











Generalnie to był fenomenalny sezon. Pełen dramaturgii, niezapomnianych momentów, przyznam że dawno tak nie jarałem się czymś jak obecną edycją TUFa. Trenerzy wypadli fantastycznie, mimo iż Sonnen dopinował charyzmą, tymi swoimi niektórymi tekstami motywującymi, to nie było to sprzedawanie taniej historyjki o dwóch nienawidzących się facetach, obaj trenerzy się szanowali, miłe to było w odbiorze. Nie zrobiono z tego durnej telenoweli, nie mieliśmy zbytnio nacisku na historię jak to Ci zawodnicy mają źle w życiu, nie było płaczu o ich rodziny, po prostu czysta poezja walk. Nie zdziwie się jeśli kilku z obecnej edycji na stałe zadomowi się w gronie conajmniej dobrych zawodników UFC.



I dla przypomnienia wyczyny Uriaha (wybaczcie za spam gifami w tym poście, ale uznałem że warto wyjątkowo zestawić to wszystko w jednym miejscu :) )



727679627.gif
hallbubbako.gif
756246321.gif
 
I co kur...?Garda to pasywna pozycja i zdominowana? Każdy sędzia tak punktujący powinien się znaleźć w gardzie Halla na pare minut.



Kelvin, brawo, wierzyłem w gościa. Widać to w po jego oczach. Samman nie sprostał, zbyt mało przebojowy, choć swoją wartość ma:) Świetny finał, choć faworytem musi być Uriah, ciekawe czy Kelvin będzie obalał czy sprawdzi wytrzymałość szczęki Halla? Nie zdziwiłbym się jakby ta za mocna nie była jednak...no, ale weź go traf jeszcze ;) Przegrywał jedynie z Weidmanem i Costą, a to ujmy nie przynosi zdecydowanie. Ale....Kelvin jeszcze nie przegrał z nikim ;)
 
Back
Top