Tanio skóry nie sprzedam

cNXOgHPfdRZJ1rGvXkPRWWaukMcwUV8d.jpg
 
Wszystko jest fajnie dopóki nie zadziałają pierwotne instynkty. Tak jak z tą babka co mieszkała z szympansem, miała go od maleńkości. W pewnym momencie coś mu się nie spodobało i oderwał jej twarz od czaszki.
Z kotami raczej masz taką samą szanse że mu odwali jak z psem bo mocno się przywiązują do ludzi tylko różnica taka że psa dasz radę obezwładnić a tu pazurami to Cię dosłownie rozczłonkuje, skoczy do tętnicy, złamie Ci kark a siła zgryzu taka że kości kruszy. Gorzej jak kiedyś czytałem o gościu który przygarnął małego hipopotama, wielka miłość człowieka ze zwierzęciem ale jak wiadomo hipopotamy mają bardzo agresywny temperament i pewnego dnia wszedł do swojego kochanego zwierzątka i z człowieka została mokra plama, tak go ten hipek zmasakrował.
 
Z kotami raczej masz taką samą szanse że mu odwali jak z psem bo mocno się przywiązują do ludzi tylko różnica taka że psa dasz radę obezwładnić a tu pazurami to Cię dosłownie rozczłonkuje, skoczy do tętnicy, złamie Ci kark a siła zgryzu taka że kości kruszy. Gorzej jak kiedyś czytałem o gościu który przygarnął małego hipopotama, wielka miłość człowieka ze zwierzęciem ale jak wiadomo hipopotamy mają bardzo agresywny temperament i pewnego dnia wszedł do swojego kochanego zwierzątka i z człowieka została mokra plama, tak go ten hipek zmasakrował.
Z domowymi kotami to ok, ale na filmiku to jest przecież jakaś puma.
Przykład psa dobry, 10 tysięcy lat selekcji a i tak zdarzy się egzemplarz któremu coś się odklei.
Dzikiemu zwierzęciu nawet tresowanemu nie można ufać, bo jest no cóż... dzikie
:roberteyeblinking:
 
Robiłeś dobrą robotę, ale igrzyska się skończyły, sorry @Cassius42 , ale znowu wracasz do wora :fjedzia:
Chyba nie za tego posta kolego, na razie +8 Like w tym 3x Love! i rośnie...
Piesio awatarze... a tu filmik z kotkiem :lol:
Czyli do ZIO Mediolan i Cortina d'Ampezzo 2026
:roberteyeblinking::hi::lol:
Krótka ta amnestia była, a nawet dobre sprawowanie w Paryżu nie pomogło... :wink: surowy sędzia
PS. niech ktoś przekaże tego posta @Twarzowiec jak ja już jestem w Sack Quentin :hi::lol:
 

Kobiety w policji... dobrze dla nich że to było chyba na komisariacie i zlecieli się koledzy do pomocy...
 
Z kotami raczej masz taką samą szanse że mu odwali jak z psem bo mocno się przywiązują do ludzi tylko różnica taka że psa dasz radę obezwładnić a tu pazurami to Cię dosłownie rozczłonkuje, skoczy do tętnicy, złamie Ci kark a siła zgryzu taka że kości kruszy. Gorzej jak kiedyś czytałem o gościu który przygarnął małego hipopotama, wielka miłość człowieka ze zwierzęciem ale jak wiadomo hipopotamy mają bardzo agresywny temperament i pewnego dnia wszedł do swojego kochanego zwierzątka i z człowieka została mokra plama, tak go ten hipek zmasakrował.

To chyba nie ten słodki hipek, chociaż bawił się kaczuszką... :wink::lol:
 
Back
Top