Smart Bet #10 - podsumowanie trzech gal UFC + prognozy kursów bukmacherskich

Szady

MMARocks
Cohones

Witamy w kolejnej, dziesiątej już, odsłonie cyklu “Smart Bet”. Tym razem podsumowujemy z bukmacherskiego punktu widzenia trzy ostatnie gale UFC, a także próbujemy przewidzieć kursy na najciekawsze zbliżające się pojedynki.
PODSUMOWANIE UFC FIGHT NIGHT 51

UFC Fight Night 51 to 11 pojedynków, z których 5 dotrwało do decyzji, a 6 skończyło się przed czasem (3 przez KO/TKO, 3 przez poddanie). Gala zakończyła się zwycięstwami sześciu faworytów i pięciu underdogów.
Przegląd kursów Betsafe.com z dnia 12.09.2014
jpg-1.png

Kto zwyciężył?
Faworyci:
Sean Spencer, @1.53
Francisco Trinaldo, @1.57
Godofredo Pepey, @1.65
Leonardo Santos, @1.46
Iuri Alcantara, @1.35
Gleison Tibau, @1.45
Underdogi:
George Sullivan, @2.45
Rani Yahya, @2.23
Jessica Andrade, @1.97
Santiago Ponzinibbio, @1.96
Andrei Arlovski, @4.25
Stawiając przed galą 100 złotych na każdego faworyta stracilibyśmy 199 złotych, a po postawieniu tej samej kwoty na każdego underdoga ostatecznie zyskalibyśmy 186 złotych. Na UFC Fight Night 51 bardziej opłacało się szukać niespodzianek niż inwestować w faworytów, tym bardziej, że najniższy kurs gali (1.23 za zwycięstwo „Big Foota”) okazał się dla typujących zwycięstwo faworyta fatalnym wyborem.
PODSUMOWANIE UFC FIGHT NIGHT 52

Gala UFC Fight Night 52 to 12 pojedynków, z których 6 zakończyło się przed czasem (4 przez KO/TKO, 2 przez poddanie) i 6 dotrwało do decyzji. Gala zakończyła się zwycięstwami aż dziewięciu faworytów i zaledwie trzech underdogów.
Przegląd kursów Betsafe.com z dnia 19.09.2014:
jpg-2.png

Kto zwyciężył?
Faworyci:
Maximo Blanco, @1.62
Hyun Gyu Lim, @1.18
Katsunori Kikuno, @1.72
Miesha Tate, @1.36
Kiichi Kunimoto, @1.40
Kyoi Horiguchi, @1.18
Yoshihiro Akiyama, @1.59
Myles Jury, @1.19
Mark Hunt, @1.79
Underdogi:
Kyung Ho Kang, @2.50
Johnny Case, @2.30
Masanori Kanehara, @3.25
Stawiając przed galą 100 złotych na każdego faworyta ostatecznie zyskalibyśmy 103 złote, a po postawieniu tej samej kwoty na każdego underdoga ostatecznie stracilibyśmy 395 złotych.
PODSUMOWANIE UFC 178

Gala UFC 178 to 11 pojedynków, z których 5 dotrwało do decyzji, a 6 zakończyło się przed czasem (4 przez KO/TKO i 2 przez poddanie). Gala zakończyła się zwycięstwami aż ośmiu faworytów, dwóch underdogów i jednego zawodnika w walce, w której kursy były równe.
Przegląd kursów Betsafe.com z dnia 26.09.2014:
jpg-3.png

Kto zwyciężył?
Faworyci:
Kevin Lee, @1.45
Jorge Masvidal, @1.27
Stephen Thompson, @1.27
Dominick Cruz, @1.25
Yoel Romero, @1.66
Cat Zingano, @1.35
Conor McGregor,@1.35
Demetrious Johnson, @1.07
Underdogi:
Manny Gamburyan, @2.65
Brian Ebersole, @2.75
Pick ‘em:
Donald Cerrone, @1.91
Na tej gali „wyławiacze” underdogów nie mieli za bardzo co szukać. Zresztą, niewiele brakowało by gala zakończyła się zwycięstwami samych faworytów. Manny Gamburyan przegrywał pojedynek wyraźnie na kartach punktowych, jednak dzięki „gilotynie rozpaczy” udało mu się ostatecznie zwyciężyć, zmuszając rywala do odklepania w końcowych sekundach drugiej odsłony. W walce Briana Ebersole’a z Johnem Howardem mieliśmy z kolei niejednogłośną decyzję.
Blisko zwycięstwa był Tim Kennedy, który ciosami podbródkowymi mocno zamroczył oponenta pod koniec drugiej rundy i tylko gong uratował go przed nokautem. Narożnik Yoela Romera wespół z pracującym dla UFC cutmanem dał dojść do siebie Kubańczykowi, przedłużając długość przepisowej przerwy aż o 28 sekund. Romero na początku trzeciej odsłony trafił rywala swoim firmowym lewym prostym z zakrocznej, poprawił krótkim prawym sierpem i nawałnicą ciosów w parterze zakończył pojedynek.
Również Amanda Nunes dała nadzieję stawiającym na nią pieniądze typerom. Świetnie zaczęła walkę. Po dość szybkim obaleniu, raz po raz karciła rywalkę solidnym groun’and’pound. Cat Zingano przetrwała serię mocno bitych ciosów rywalki, by już pod koniec pierwszej odsłony zacząć przechylać szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Dzięki przewadze kondycyjnej, siłowej, a także ogromnym sercu do walki, ostatecznie skończyła rywalkę przed czasem w trzeciej rundzie po uderzeniach w parterze.
Reszta faworytów zawalczyła tak, jak spodziewali się tego bukmacherzy. Warto wspomnieć zwłaszcza o jednym zawodniku – największej gwieździe UFC 178…
Conor McGregor dotrzymuje słowa. Zapowiedział, że sprawi, że walka będzie wyglądała na łatwą dla niego i znokautuje rywala w pierwszej rundzie. Tak też się stało. „Notorious” rozprawił się z Dustinem Poirierem po profesorsku nic sobie nie robiąc z jego akcji ofensywnych.
Stawiając przed galą po 100 złotych na każdego faworyta (pomijając walkę, w której kursy były równe) zarobilibyśmy 67 złotych, a po postawieniu tej samej kwoty na każdego underdoga ostatecznie stracilibyśmy 460 złotych.
PODSUMOWANIE OGÓLNE
jpg-4.png

PRZEWIDYWANIE KURSÓW
Travis Browne
1.35 – Brendan Schaub 3.25
Spodziewam się mocnego faworyzowania “Hapy” zarówno przez typerów jak i bukmacherów. Travis raczej nie da się obalić, a w stójce powinien mieć wyraźną przewagę. Nokautujące uderzenie Browne’a w połączeniu ze szklaną szczęką Schauba powinno zaowocować błyskawicznym zakończeniem pojedynku.
Darren Elkins 1.72 – Lucas Martins 2.15
Martins teoretycznie będzie mieć przewagę w stójce, jednak Elkins jest dużo lepszym zapaśnikiem i jest spora szansa, że obaleniami utoruje sobie drogę do zwycięstwa. Nie liczę jednak na przesadnie niski kurs na Darrena, który w przeszłości bywał regularnie niedoceniany przez bukmacherów.
Clint Hester 1.62 – Robert Whittaker 2.33
Jeśli obaj zawodnicy jakimś cudem nie zmienią „gameplanów”, które do tej pory stosowali, to będziemy świadkami stójkowej batalii. Lepszym kickbokserem wydaje się być Clint, który powinien częściej trafiać mającego problemy z defensywą Australijczyka. Whitaker nie jest bez szans w tym boju, dlatego kurs na jego zwycięstwo nie powinien być przesadnie wysoki.
Nick Hein 2.60 – James Vick 1.50
Mimo, że Hein dobrze zaprezentował się w ostatnim pojedynku, to na bardziej znanego Vicka bukmacherzy zaoferują niższy kurs. James będzie mieć ogromną przewagę warunków fizycznych (wzrost i zasięg), jednak Niemiec jest silniejszym zawodnikiem. Nick z kursem powyżej 2.00 będzie łakomym kąskiem dla „łowców” underdogów.
Paweł Pawlak 4.00 – Dhiego Lima 1.25
Co tu dużo pisać… Paweł został rzucony na pożarcie i raczej znikomy procent typerów będzie widzieć Polaka w roli faworyta. Dhiego już teraz przez wielu rozważany jest jako potencjalny “podbijacz” w kuponach akumulacyjnych.
Lyoto Machida 1.19 – C.B.Dollaway 4.75
Dollaway będzie mieć ogromne problemy przy próbach obaleń, także przez większość czasu walka powinna toczyć się w stójce, gdzie między tymi zawodnikami występuje ogromna różnica umiejętności. Dollaway bywał underdogiem w walkach, gdzie miał wszystko by wygrać, dlatego teraz spodziewam się kursu na jego zwycięstwo przekraczającego (i to wyraźnie) wartość 4.00.
Alistair Overeem 1.40 – Stefan Struve 3.00
Bukmacherzy kochają Overeema, regularnie dając zarobić tym, którzy obstawiają przeciwko niemu. Czy po tylu spektakularnych klęskach znowu będzie wyraźnym faworytem? Myślę, że tak. Struve nokautował takich zawodników jak Stipe Miocic, także nie powinien być skreślany, jednak raczej mało kto ma w planach kupon z jego udziałem.
Ed Herman 3.20 – Derek Brunson 1.36
Brunson to świetny zapaśnik, który przegrywał walki głównie przez problemy z kondycją. Ostatni bój z Lorenzem Larkinem pokazał, że Derek poprawił się w tej materii, także przy sprzyjających wiatrach powinien przejechać się po Hermanie jak walec.
Todd Duffe 1.23 – Anthony Hamilton 4.25
Duffe wraca po długiej przerwie, ale bukmacherzy wielomiesięcznego rozbratu z oktagonem praktycznie nigdy nie biorą pod wzgląd. Todd w optymalnej formie ma wszystko by rozprawić się z przeciętnym Hamiltonem w ciągu minuty.
Matt Mitrione 1.91 – Gabriel Gonzaga 1.91
W tym pojedynku szanse są bardzo wyrównane I myślę, ze bukmacherzy będą mieli spory problem z wybraniem faworyta. Ostatecznie kursy powinny być mocno zbliżone. Spodziewam się nawet, że obaj zawodnicy wystartują z tego samego pułapu.
Junior Dos Santos 1.39 – Stipe Miocic 3.05
„Na papierze” pojedynek wygląda na wyrównany, bowiem obaj zawodnicy są bardzo dobrymi stójkowiczami. Za Dos Santosem przemawia to, że jest byłym mistrzem kategorii królewskiej, dysponuje mocniejszym uderzeniem i jest bardziej odporny na ciosy. Te fakty sprawią, że wystartuje z pozycji mocnego faworyta.
John Moraga 2.00 – Jussier Formiga 1.83
Obaj zawodnicy mają zbliżone miejsca w rankingach, obaj mają swoje atuty w najbliższym pojedynku i wreszcie obaj wracają po przekonujących zwycięstwach nad mocnymi rywalami. Zapowiada się wyrównany pojedynek, gdzie minimalnym faworytem będzie raczej Formiga ze względu na mocne zapasy i znakomity parter.
Brad Pickett 1.35 – Chico Camus 3.25
Camus nie wyróżnia się specjalnie w żadnej płaszczyźnie i nie powinien byś faworyzowany w boju z doświadczonym Pickettem. Jeśli regres umiejętności u Brada nie zaczął postępować zbyt szybko, to powinien poradzić sobie z najbliższym rywalem. Spodziewam się, że bukmacherzy postawią Picketta w roli wyraźnego faworyta. Może nawet zbyt wyraźnego.
Nate Diaz 2.30 – Rafael Dos Anjos 1.63
Akcje Rafaela Dos Anjosa niewątpliwie poszły mocno w górę po tym, jak błyskawicznie rozprawił się z Bensonem Hendersonem. Ze względu na nieustający progres stójkowy i mocne zapasy powinien być faworyzowany w najbliższym boju. Diaz, posiadający dużo więcej paliwa w baku w miarę upływu czasu będzie zdobywać przewagę nad rywalem, ale czy urwie dwie z trzech rund?
Cub Swanson 2.18 – Frankie Edgar 1.70
Bardziej utytułowany Frankie Edgar, który, jeśli przegrywał, to tylko z mistrzami, powinien być faworytem najbliższego pojedynku. Zaprzęgając do boju mocne zapasy ma większe szanse na wygrywanie kolejnych rund. Swanson jest lepszym stójkowiczem, dlatego nie będzie na straconej pozycji.
Edson Barboza 2.15 – Bobby Green 1.72
Green, niezbyt do tej pory lubiany przez bukmacherów, chyba w końcu doczeka się kursu niższego niż 2.00. Zwycięstwo decyzją sędziów nad Joshem Thompsonem raczej będzie lepiej premiowane od nokautu na Evanie Dunhamie. Green, zawdzięczający swoje sukcesy w głównej mierze dobrej pracy na nogach, tracący wyraźnie mobilność po mocnych kopnięciach Barbozy, może ostatecznie nie znaleźć drogi do zwycięstwa, dlatego nie liczę na wielkie rozbieżności w kursach.
Tony Ferguson 1.40 – Abel Trujillo 3.00
„Brawler” Trujillo nie będzie mieć łatwego zadania stając naprzeciwko bardziej technicznego Fergusona. Tony, wykorzystując przewagę wzrostu i zasięgu powinien poradzić sobie z mocno bijącym Ablem, wypunktowując go na przestrzeni pełnych trzech rund, a przy odrobinie szczęścia kończąc walkę przed czasem ciosami bądź przez poddanie.


Read the whole post here.
 
Back
Top