Wirtualna Polska zna plany Federacji KSW związane z osobą Mariusza Pudzianowskiego! "Pudzian" w maju wróci na ring i stoczy walkę z niezwykle wymagającym zawodnikiem. - Absolutna czołówka jeśli chodzi o nazwisko - określa rywala "Pudziana" współwłaściciel Federacji KSW Maciej Kawulski. Jeśli Pudzianowski wyjdzie z majowego starcia zwycięsko, to jeszcze w tym roku stoczy kolejną walkę na ringach Konfrontacji Sztuk Walki. W ciągu ostatnich tygodni pojawiły się wiadomości, że Pudzianowski wystąpi podczas gali KSW 16, która ma się odbyć w maju. Te informacje potwierdził nam Maciej Kawulski, współwłaściciel Federacji KSW. - To prawda. Jesteśmy związani z Mariuszem porozumieniem i jesteśmy w trakcie finalizowania kontraktu na konkretne daty i walki - potwierdza Kawulski. Federacja KSW znalazła już nawet rywala, z którym zmierzy się Pudzianowski. Nie znamy jeszcze jego nazwiska, ale współwłaściciel Federacji KSW przybliżył nam nieco jego sylwetkę. - Nazwisko podamy oczywiście na specjalnej konferencji prasowej. Mogę powiedzieć, że jest to zawodnik, który jest lepszy o co najmniej dwie klasy od poprzednich rywali Mariusza Pudzianowskiego. Jest bardzo popularny, bił się dla wszystkich największych federacji na świecie, a jedna z ostatnich jego walk pobiła nie tylko rekordy oglądalności, ale i rekordy sprzedanych biletów. Absolutna czołówka jeśli chodzi o nazwisko, a jeśli chodzi o umiejętności, to jest zawodnikiem, który zdecydowanie należy do pierwszej ligi światowego MMA - wyjaśnia Kawulski. - Mariusza czeka bardzo ciężka walka. Czeka go kolejne starcie, w którym będzie mógł udowodnić, czy naprawdę może nazywać siebie zawodowym zawodnikiem MMA - nie ukrywa Kawulski. Na tym plany Federacji KSW dotyczące Mariusza Pudzianowskiego się kończą, a wynik majowej walki będzie miał kluczowe znaczenie. - Jeżeli "Pudzian" wygra swój pojedynek na gali KSW 16, to planujemy zorganizować mu kolejną walkę na przełomie listopada i grudnia tego roku - zdradza Kawulski. Zanim jednak doczekamy się emocji związanych z majową galą KSW 16, 19 marca odbędzie się gala KSW 15. Na warszawskim Torwarze wystąpią między innymi Mamed Khalidov, Jan Błachowicz, Krzysztof Kułak, Rameau Thierry Sokoudjou, Łukasz Jurkowski, Maciej Górski, Marcin Różalski, Niko Puhakka, James Zikić czy Antoni Chmielewski. Artur Mazur, Wirtualna Polska
Kharitonov raczej nie, jak Arlovski pozbieral sie po nokaucie to mozliwe ze to On bedzie rywalem Pudziana. Ale raczej w to wątpie.
hahaha Jakby to był Arlovski i Pudzian by go znokautował to :-) I kolejne logo do Szklanej Szczęki by było :-)
"Mogę powiedzieć, że jest to zawodnik, który jest lepszy o co najmniej dwie klasy od poprzednich rywali Mariusza Pudzianowskieg" Raczej nie Kimbo ;-)
Do tego opisu pasuje bardziej od Arlovskiego Werdum ,Fedor albo Antonio Silva;) Oczywiście to czysta fantazja z mojej strony;)
Kharatinov bardzo prawdopodobne ale co ta walka mu da? Kawul z Mamedem już się tam z nim dogadywali wcześniej :)
Na pewno Kimbo. Walka Kimbo miała bardzo dużo sprzedanych PPV chyba o ile dobrze pamiętam ( mogę się mylić ). A co do klasy to wiadomo K&L o większości zawodników mówią że są z najwyższej półki. @edit Cofam słowa o Kimbo, może to był by Sapp. Ale to był by cyrk :D
Ja stawiam, że KSW się z Alexem przeprosi, uznają, że cudownie ozdrowiał i będzie reklama : brat najlepszego zawodnika wszechczasów... etc :D żeby przyciągnąć masy przed telewizory. Albo Todd Duffee ... w końcu jego walka z Alistairem świetnie się sprzedała i walczył na największych galach UFC :D
@tsatsiki Nie pisz tego bo by była walka o władze w wszechświecie, pozatym Yoshi chyba by zawału dostał gdyby doszło wkońcu do tej walki ( to jest jego marzenie ? ).