Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
myślę że Cyborgowa może dostać wypłatę życia za przegraną w tej walce.
Cyborgowa ma w ogóle w planach zejście z wagi? Czy to tylko melodia przyszłości, która nigdy nie dojdzie do skutku?Spośród wszystkich pretendentek (no może oprócz Mieshy), to właśnie Cyborgówna jest w stanie sprawić, że Ronda będzie walczyła o życie w tej walce i nie pójdzie jej tak łatwo. No sorry, ale na pewno więcej pokaże niż Zingano, Davis czy Correia. Jest silna fizycznie więc nie da się tak łatwo stłamsić. Kto wie, może to ona będzie dyktowała warunki w stójce. Kurs nie jest taki zły. Teraz hype na Rondę jest większy niż na Conora. Rogan płakał jak robił wywiad, a świat ją ubóstwia. Idealny moment by postawić na jedyną przeciwniczkę, która ma jakiekolwiek szanse wygrać z Rondą. Jak nie Cyborg to już nikt :).
Cyborgowa ma w ogóle w planach zejście z wagi? Czy to tylko melodia przyszłości, która nigdy nie dojdzie do skutku?
Byłoby pięknie, starcie dwóch najlepszych, do tego prywatna wojna = bank rozbity po całości. Cyborgowa może negocjować na prawdę ostro, a Dana i tak będzie musiał zmięknąć.Wydaje mi się, że dojdzie do tej walki. Za duża kasa jest na stole.
Byłoby pięknie, starcie dwóch najlepszych, do tego prywatna wojna = bank rozbity po całości. Cyborgowa może negocjować na prawdę ostro, a Dana i tak będzie musiał zmięknąć.
Nie slędzę jakoś specjalnie kobiecego MMA, ale jeśli ostatnia pretendentka doszła do TS, to ta dywizja jest chyba najsłabszą dywizją evere forever, także jak dojdzie do walki z Cyborgową to dywizję później można już zamknąć.No bo kogo mają jej dawać? Piąty raz Mieshę Tate? Nawet tak słaba Bethe doszła do title shota. Tu musi zaistnieć superfight, albo ludzie przestaną się Rondą ekscytować. No chyba, że to tak jak z naszym Pudzianem, czyli nie ważne kogo mu dadzą, będzie zarabiał na siebie i organizację :D.
Pytanie czy zetnie, bo jak na nią patrzę, to mam wątpliwości. A nawet jeśli się to jej uda, to żeby nie była cieniem samej siebie. To jest po prostu ogromna baba.Ja największe zagrożenie widzę w sile fizycznej Justino. Nie jestem przekonany, że tak łatwo da się obalić, a w stójce nie zapominajmy, że robi spore spustoszenie i to serio spore. Tu może być upset. Zresztą kurs na Justino to tylko 3.60, a nie 11.00 jak miała Bethe :D.