Dziennikarz Aaron Tru, przeprowadził krótki wywiad z zawodniczką Rondą Rousey, która nie dawno zadebiutowała w federacji Strikeforce na gali Strikeforce Challangers 18, pokonując przez poddanie Sarah D'Alelio. Pan Tru przekonał sie osobiście, iż stylem bazowym Pani Rousey to judo :-) Poniżej ów wywiad. Główna akcja - od 02:43.
"BJJ zostało wymyslone by pomóc słabszemu który wie duzo (dużo znaczy od purpury do czarnego) pokonać dużego który nie wie nic- Helio nigdy nie mówił nic o dużym który tez zna się na rzeczy." prawda jest taka, ze na pewnym wyrownanym poziomie technicznym to sila + kondycja maja decydujace znaczenie.
Ronda Rousey ma imponujące sportowe CV • jest judoczką klasy olimpijskiej (na IO w Atenach w 2004 zakwalifikowała się mając zaledwie 17 lat), a do tego zawodniczką mma. Jej amatorski rekord: 3-0, wszystkie zwycięstwa w pierwszej minucie. Jej profesjonalny rekord: 3-0, wszystkie zwycięstwa w pierwszej minucie. Wszystkie przeciwniczki skończyła dźwignią na ramię. Jest nie tylko niezwykłym talentem, ale również jest świadoma marketingowego aspektu współzawodnictwa w mma. • Wiem, że kobiece mma nie potrzebuje kolejnej słodkiej dziewczyny. Wszystkie starają się być milutkie, żeby nie dostać się w ogień krytyki, a moim zdaniem to nie jest to, czego potrzebujemy, żeby zyskać większą uwagę. Potrzebujemy kogoś o typie osobowości Tito Ortiza • nie, żebym starała się być typem takiego skurczybyka (bez urazy, Tito). Ale chcę być osobą, którą się albo kocha albo nienawidzi. Chcę, żeby na kobiece mma zwracano większą uwagę i jeśli ma to włączać niekoniecznie pozytywne emocje, nie mam nic przeciwko, żeby skupiały się na mnie. • Ostatnio Rousey była bohaterką kontrowersji, kiedy sędzia przerwał jej walkę z Sarah D • Alelio na Strikeforce Challengers 18, po tym jak D • Alelio krzyczała z bólu uwięziona w dźwigni Rousey. Ale nie odklepała. Mimo to, sędzia zatrzymał walkę. Wśród publiczności zawrzało, ale Ronda nic sobie z tego nie robi. Kiedy tylko podnosi się dyskusja na temat kobiecego mma, najczęściej sprowadza się do urody zawodniczek. I wygląda na to, że walkę Miesha Tate vs. Marloes Coenen większość mężczyzn oglądało pod kątem, która lepiej wygląda, zapominając o tym, że obie są utalentowanymi zawodniczkami. Rousey nie zamierza akurat z tym walczyć: • Na pewno lepiej się ogląda walczące dwie atrakcyjne dziewczyny, niż dwa pasztety. Taka prawda. To ludzie chcą oglądać i dlatego sprzedaje się bilety, to zarabia pieniądze i dzięki temu zarabiamy. Więc uważam, że ważne jest, żeby zawodniczki dobrze wyglądały. • by F24