kokos80
Brutaal Super Heavyweight
Kiedy organizatorzy Strefy Walk przedstawili badania A. Emelianenki przeprowadzone w warszawskiej klinice Lux-Med, które dały w wypadku HIV i HCV wynik negatywny, pomyślałem - jak to możliwe? Jak to możliwe, żeby przez plotkę o rzekomym zakażeniu zawodnik takiej klasy, był poza główną sceną MMA tyle lat. Nie mogę przecież kwestionować wiarygodności badan tak uznanej kliniki. Uznaje je za prawidłowe. Wierze, że faktycznie krew została pobrań od niego. Że wszystkie procedury zostały zachowane. Załóżmy, że nigdy nie był chory, lub doszło do wyleczenia. Pytanie jest więc dlaczego wciąż chce walczyć na tak amatorskiej i niepewnej gali?