Źródło Superexpres :D Mariusz Pudzianowski (33 l.) wybrał się z Mamedem Chalidowem (30 l.) do japońskiej restauracji na sushi. To element przygotowań do występu w Konfrontacji Sztuk Walki. Już 7 maja w Katowicach polscy wojownicy zmierzą się bowiem z rywalami z Japonii. - Najbardziej lubię schabowego z kapustą i ziemniakami - mówi "Pudzian". - Mój rywal wcina jednak sushi, więc musiałem spróbować, czy to może mu dawać jakąś przewagę. Ale... zostanę przy schaboszczaku - śmieje się polski strongman, który nad orientalnym daniem wysłuchiwał rad dużo bardziej doświadczonego w walkach w formule MMA Chalidowa.
a myslisz, ze dlaczego pudzian tak wyglada, juz wczesniej zajadal. tylko, ze oficjalnie dla prasy najlepszy jest schabowy. :D