Przegląd kursów Betclic: Jak zakończą się walki Joshua vs Usyk i Okolie vs Prasovic?

MMARocks.pl

Cohones4Life
MMARocks
joshua-usyk.jpg


W sobotni wieczór fanów boksu czeka świetne wydarzenie sportów walki. Wielkie emocje w Wielkiej Brytanii powracają na stadion Tottenhamu Hotspur w Londynie. W walce wieczoru wydarzenia Matchroom Boxing, Anthony Joshua stanie do obrony pasów mistrzowskich w wadze ciężkiej przeciwko Oleksandrowi Usykowi. Przed tym pojedynkiem dojdzie również do spotkania Lawrence'a Okolie z Dilanem Prasovicem. Za te dwa starcia możemy zarobić, odwiedzając stronę bukmachera Betclic, który przygotował ofertę powitalną dla nowych graczy! Cashback aż do 550 zł! Zarejestruj się, postaw swój pierwszy kupon i jeśli kupon okaże się przegrany, otrzymaj zwrot postawionej stawki!

Lawrence Okolie vs Dilan Prasovic
walka w kategorii cruiser o pas WBO

Po raz kolejny promotor Eddie Hearn wraz z grupą DAZN zorganizuje galę boksu na stadionie piłkarskim. 25 października w Londynie na arenie Tottenhamu Hotspur dojdzie do pierwszej obrony pasa mistrzowskiego WBO dla Lawrence Okolie'ego, który w ostatnim pojedynku pewnie rozbił Krzysztofa Głowackiego. Brytyjczyk stanie do boju z rywalem, który pochodzi z Czarnogóry — Dilanem Prasovicem. Według wielu analityków sportowych, ale także bukmacherów ogromnym faworytem tego starcia jest obecny mistrz. Za jego zwycięstwo na Betclic zgarniemy 1.04 zł, za każdą postawioną złotówkę. Kurs na Prasovica to aż 9 złotych, zatem prawie nikt nie liczy na to, że jego ręka powędruje do góry.

Lawrence Okolie w marcu 2021 roku udowodnił, że jest pięściarzem kompletnym, który bez problemów mógłby zdobyć wszystkie tytuły w wadze Cruiser. Popularny 'The Sauce' dokładnie 6 miesięcy temu zweryfikował umiejętności Krzysztofa Głowackiego i pokonał go przed czasem. Pięściarz ten cechuje się bardzo dobrą techniką, a w dodatku świetnie wykorzystuje warunki fizyczne. Lawrence bardzo często ustawia swojego przeciwnika pod mocną prawą rękę. Jego lewy prosty dystansuje, ale także szuka miejsca do rozbicia korpusu. Kiedy rywal jest już wymęczony i sfrustrowany zasięgiem ramion Lawrence'a, ten wbija prawy prosty lub prawy podbródkowy i kończy walkę. Brytyjczyk tylko dwie walki zakończył na punkty, reszta finalizowana była przed czasem. Rekord Okoliego to 16 zwycięstw bez porażki. Przed wygraną z Głowackim wygrywał on między innymi z: Nikodemem Jeżewskim, Yvesem Ngabu, Wadim Camacho czy Isaacem Chamberlainem.

Co wiemy o Prasovicu? Również jest niepokonany, ale jego byli rywale, którzy pojawili się na lokalnych galach, pozostawiają wiele do życzenia. Przykładowo w ostatnim starciu w maju pokonał on Tomislava Rudana, którego rekord wynosił 7 zwycięstw i 29 porażek. Jeżeli już zdarzyło się, że Dilan otrzymywał przeciwnika z dodatnim rekordem, to ten zazwyczaj był sztucznie nabijany. Ten bokser nie walczył jeszcze z żadnym, uznanym nazwiskiem. Dobrą rzecz można jednak powiedzieć o jego karierze amatorskiej, gdzie stoczył około 100 pojedynków. Czy może on zaskoczyć? Wydaje się, że nie ma takiej możliwości. Prasovic często wyprowadza obszerne sierpy, uwielbia otwarte wymiany, a w dodatku bardzo często odsłania się przy swoich kombinacjach. Dla Okoliego jest to idealne zestawienie, z którym nie powinien mieć najmniejszych problemów. W dodatku pod znakiem zapytania stoi kondycja Prasovica, który nigdy nie boksował na dystansie 12 rund.

TYP: Biorąc pod uwagę dotychczasowe osiągnięcia obu panów oraz ich doświadczenie, faworytem tej walki jest Lawrence Okolie i bez problemów powinien wygrać przed czasem również w moim odczuciu. Starcie potrwa maksymalnie do 6 rundy. Brytyjczyk powinien bez większych problemów wykorzystać swój zasięg ramion i zdominować rywala mocnymi uderzeniami. Walka może przypominać pojedynek Lawrence'a z Nikodemem Jeżewskim, kiedy to Polak spotkał się z brutalną weryfikacją umiejętności.

Anthony Joshua vs Oleksandr Usyk
walka o pasy WBA, IBF, WBO oraz IBO w wadze ciężkiej

Walka wieczoru na wyspach zapowiada się bardzo atrakcyjnie. Nie oszukując, jest to jedno z najlepszych zestawień bokserskich w ostatnich latach. Anthony Joshua stanie w obronie pasów: WBA, IBF, WBO oraz IBO wagi ciężkiej, jego rywalem będzie były mistrz wagi cruiser - Oleksandr Usyk. Bój pomiędzy tymi zawodnikami ma podzielone zdania co do zwycięzcy. Przeanalizujmy zatem style, które są przez nich prezentowane między linami.

Mistrz Anthony Joshua w 2017 roku na stadionie Wembley pokonał Wladimira Klitschko i zakończył jego długie panowanie na tronie wagi ciężkiej. Podczas tamtej potyczki 'AJ' wykorzystał swoje warunki fizyczne oraz siłę ciosu, aby posłać Ukraińca na deski i zostać nowym mistrzem. Następnie zaliczył on wygrane z Carlosem Takamem, Josephem Parkerem oraz Alexanderem Povetkinem. W 2019 roku Joshua musiał mierzyć się z demonami, kiedy przegrał przez nokaut z Andym Ruizem. Po pół roku jego stajnia bokserska doprowadziła do rewanżu z Amerykaninem i ten dopiął swego. Zrewanżował się Ruizowi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. W grudniu 2020 roku Anthony pokonał Kubrata Puleva przez nokaut i znów błyszczał w królewskiej kategorii wagowej. Joshua po porażce z Ruizem przeszedł metamorfozę i można zauważyć duże zmiany w jego obozie przygotowawczym. Po pierwsze pozbył się masy mięśniowej, znacznie schudł i postawił na szybkość. Jego ciosy są bardziej dynamiczne, a w dodatku szybciej porusza się na nogach. W walce z Pulevem udowodnił, że jego kondycja pozwala mu na dłuższy dystans w ringu. 'AJ' w swoim arsenale posiada zarówno potężne ciosy proste, jak i ciosy podbródkowe. Właśnie na uderzenia podbródkowe powinniśmy zwrócić uwagę. Joshua używa ich w każdej potyczce i prawie zawsze narusza dobrym hakiem swoich rywali. Uważam, że tą broń wykorzysta przeciwko Oleksandrowi Usykowi, nie będzie za nim biegał i szukał nokautu na siłę. Brytyjska prasa po licznych wywiadach z lokalnym zawodnikiem stwierdziła, że pięściarz najprawdopodobniej będzie chciał ważyć najmniej w całej dotychczasowej karierze do zbliżającego się starcia. Co za tym idzie, będzie on upatrywał swojej szansy w dynamicznych kombinacjach, ale także wykorzysta swoje warunki fizyczne. Wydaje mi się, że Joshua zdaje sobie sprawę, że czeka na niego jeden z najcięższych pretendentów w ostatnim czasie, który będzie chciał przeciągnąć pojedynek za 7-8 rundę, więc musi być przygotowany kondycyjnie.



Oleksandr Usyk swoją przygodę z boksem rozpoczął od kariery amatorskiej. Pierwszy sukces święcił w 2006 roku, kiedy zdobył brązowy medal na Mistrzostwa Europy w Płodiw. Następnie w 2008 roku sięgnął po medal złoty również na Mistrzostwach Europy. Był również mistrzem świata w 2011 roku, a w Londynie zdobył złoto olimpijskie. Po debiucie na ringu zawodowym wiadome było, że Ukrainiec nie może liczyć na łatwe przetarcia. Już w 10 walce pokonał Krzysztof Głowackiego w Gdańsku i zdobył pas WBO wagi cruiser. W 2018 roku wygrał turniej World Boxing Super Series, gdzie pokonał: Marco Hucka, Mairisa Briedisa oraz Murata Gassijewa. Przed zmianą kategorii wagowej zunifikował wszystkie pasy, pokonując Tony'ego Bellew przez nokaut. Oleksandr w królewskiej kategorii wagowej pokazał, że nie straszne są mu ciężkie uderzenia. Do tej pory mierzył się z Chazzem Witherspoonem oraz Dereckiem Chisorą, gdzie przyszło stawić czoła nokautującemu uderzeniu. W obu tych starciach Usyk mimo przyjmowaniu kombinacji nie był na skraju nokautu ani nie czuł się zagrożony. Ukrainiec do wagi ciężkiej wnosi bardzo dobrą kondycję oraz świetne poruszanie się na nogach. Ten pięściarz nie zostaje w miejscu, po każdej kombinacji stara się zejść z linii ciosu swojego przeciwnika i to daje mu bardzo dużą przewagę szybkości. Mówi się, że 'The Cat' dysponuje wysokim IQ w ringu, co przekłada się na przemyślane kombinacje. Co więcej, pięściarz ten przyzwyczajony jest to tego, że mierzy się o najwyższe trofea za granicą, więc publiczność w Londynie nie powinna stanowić dla niego dużej presji.

TYP: Betclic ustawił kurs na Anthony'ego Joshuę w wysokości 1,33 zł, zaś na Oleksandra Usyka 3,40 zł. Faworytem tego starcia jest Brytyjczyk, większość analityków stawia na jego mocne przygotowania oraz doświadczenie w wadze ciężkiej. Z drugiej strony staje Ukrainiec, który ma za sobą ogromne sukcesy w wadze junior ciężkiej, a także dobrą batalię z Dereckiem Chisorą. Uważam, że pojedynek jest bardzo wyrównany, aczkolwiek szanse w walce będą rozkładać się w zależności od rund. Do 6 odsłony bardzo niebezpieczny będzie Joshua, który potrafi przyśpieszyć swoje akcje i zaskoczyć rywala ciosem podbródkowym, czy też lewym sierpowym. Jeżeli Oleksandr Usyk przeciągnie starcie poza 7-8 rundę, to powinien mieć przewagę kondycyjną, a co za tym idzie, będzie dążył do ogrania Joshuy na punkty. Patrząc na kurs 3,40 zł, postawiłbym na Usyka, ponieważ ma argumenty na to, aby zwyciężyć decyzją sędziów. Nie mniej jednak 'AJ' jest dynamiczny i dysponuje potężną siłą, aby zakończyć marzenia byłego mistrza przed czasem. Nie będzie więc absolutnie żadnego zdziwienia, jeżeli Anthony powali rywala dzięki celnemu trafieniu. Finalnie wybiorę typ Oleksandr Usyk przez decyzję sędziów.
 
Wydaje się że mądrze boksujący Joshua w końcu przełamie Usyka fizycznością, jest może jednowymiarowym pięściarzem ale jednak jest wystarczająco dobry technicznie. Nie będzie tu przepaści jaka miałaby miejsce w potencjalnej walce Usyk - Wilder, którego Ukr zrobiłby UD 12-0... Ja jednak czuję że coś jest nie do końca w porządku z mentalnością Joshuy. Jego koncentracja to jego słaby punkt i obskakujący go niewygodny, świetny technicznie mańkut może go sfrustrować na tyle że zacznie mu się palić w dupie i cały plan na walkę wuj strzeli. Będę kibicował Usykowi ale myślę że Joshua to wygra przez MD po 12 rundach. Jeśli Usyk da się znokautować to znaczy że wszyscy go przecenialiśmy...
 
Back
Top