Problemy osobiste JoJo

[hlehle]

Jakieś słuchy chodziły, że przed walką coś wydarzyło się w życiu Joanne Calderwood. JoJo potwierdziła to za pośrednictwem twittera, aczkolwiek nadal nie wiadomo dokładnie co się stało.

W skrócie - coś wydarzyło się w nocy przed walką, ale się nie wycofała, bo mma to jedyne co się w tej chwili dla niej liczy w życiu i daje jej cel.

 

[Born2kill]

Może powiedzieli jej, że jak chce kiedykolwiek dostać titleshota to ma skoczyć po wygranej na siatkę i wyzwać Joannę, ale ona jest inny człowiekiem i woli trenować i walczyć, a nie robić szopy i okazywać brak szacunku ;-)
A poważniej, oby nic poważnego.

 

[Olos]

Ludzie na forum sherdoga pisali, że jej trener i chłopak z nią zerwał czy coś w tym stylu, dlatego przygotowała się w Szwecji a nie u siebie. Ale i tak myśle, że Maryna by to ogarnęła.

 

[hlehle]

Ludzie na forum sherdoga pisali, że jej trener i chłopak z nią zerwał czy coś w tym stylu, dlatego przygotowała się w Szwecji a nie u siebie. Ale i tak myśle, że Maryna by to ogarnęła.

Z chłopakiem rozstała się wcześniej niż noc przed walką.

p.s. Też mi się wydaje, że nie zmieniłoby to wyniku.

 

[Comber]

Wystarczyło popatrzeć na jej twarz podczas gdy wchodziła do walki. Smutna, zdezorientowana. Zupełne przeciwieństwo Maryny.

 

[Masu]

Nie wiem, może jestem psychopatą ale problemy osobiste nigdy nie miał wpływu na moją koncentracje czy nastawienie w sporcie. Nie lubię takiego pierdolenia.

 

[dizel77]

Nie wiem, może jestem psychopatą ale problemy osobiste nigdy nie miał wpływu na moją koncentracje czy nastawienie w sporcie. Nie lubię takiego pierdolenia.

ogólnie po przegranej jakiekolwiek wymówki nie wyglądają dobrze.

 

[Grubas]

Ja też może jestem psycholem ale mnie taka sytuacja by podkręciła i bym wszedł do klatki jak Włodarek na swoich przeciwników

 

[Masta]

To fakt, że wyglądała na zdruzgotaną czy coś.

 

[Grzechu]

Ja też może jestem psycholem ale mnie taka sytuacja by podkręciła i bym wszedł do klatki jak Włodarek na swoich przeciwników

A już byłeś taki grzeczny i znowu chcesz mordować :)

 

[progosu]

Ona nigdy nie była dobrą zawodniczką, ludzie ją na siłę hypują mimo tego, że laska nie ma żadnych, najmniejszych osiągnięć. Ukraina to zupełnie inny poziom niż JoJo.

 

[OD]

Po prostu w nocy przed walką obejrzała sobie walkę Asi z Carlą i stwierdziła, że nie chce już titleshota

 

[Grzechu]

Ona nigdy nie była dobrą zawodniczką, ludzie ją na siłę hypują mimo tego, że laska nie ma żadnych, najmniejszych osiągnięć. Ukraina to zupełnie inny poziom niż JoJo.

Jedyna która pokonała Katje.

 

[lemmy]

Nie wiem, może jestem psychopatą ale problemy osobiste nigdy nie miał wpływu na moją koncentracje czy nastawienie w sporcie. Nie lubię takiego pierdolenia.

Niby tak, ale nie wiadomo czy to tylko takie pierdolenie, czy faktycznie stało się coś poważnego?

 

[Arlovski]

Wystarczyło popatrzeć na jej twarz podczas gdy wchodziła do walki. Smutna, zdezorientowana. Zupełne przeciwieństwo Maryny.

Już na ważeniu wyglądała na jakąś przybitą. To mi ktoś powiedział, że ona tak zawsze wygląda. Też czułem, że Maryna ją ogarnie.

 

[herrflick]

Moze rzeczywiscie Joanne po tym rozstaniu z Doolanem tak pogielo i nie dzwiga biedaczysko
Pozyczone z bloodyelbow :
Jojo przed innymi walkami:

Jojo w Krakowie:

 

[cypher]

Jeśli to nie jest jakaś ultratragiczna wiadomość w stylu - śmierć/rak bliskiej osoby to takie podejście/mazgajstwo profesjonalnej zawodniczki zakrawa o śmieszność. Chociaż nawet i tak złe wiadomości potrafią raczej pobudzić prawdziwego wojownika.

 

[dizel77]

Jeśli to nie jest jakaś ultratragiczna wiadomość w stylu - śmierć/rak bliskiej osoby to takie podejście/mazgajstwo profesjonalnej zawodniczki zakrawa o śmieszność. Chociaż nawet i tak złe wiadomości potrafią raczej pobudzić prawdziwego wojownika.

to jest baba. tego nie pojmiesz

 

[herrflick]

Chociaż nawet i tak złe wiadomości potrafią raczej pobudzić prawdziwego wojownika.

Kazdy jest inny i tu nie warto uogolniac.
Moze to dziala jeszcze inaczej jak zamiast buzujacego z wkurwienia testosteronu masz co miesiac jakies kosmiczne hustawki emocjonalne.

 

[halibut]

Cohonopudelek - "Czy chłopak JoJo przed następną walką do niej wróci i świetna fighterka dobrze zawalczy?"
"Dlaczego JoJo była smutna? Rzucił ją chłopak, czy zdechł pies? "

 

[Masta]

- JoJo dlaczego jestes smutna?
- nikt mnie nie koffa

W sumie to racja, znając kobiety to równie dobrze mogła być smutna bo nie zdążyła umyć grzywki:D

 

[Shajs]

Pamiętacie sytuację z rewanżowego starcia Griffina z Shogunem? Forrest kompletnie w nim nie istniał właśnie przez sytuację rodzinną i został szybko znockoutowany.

 

[Freeman]

Czy mieliście kiedykolwiek poważniejsze zmartwienia w życiu, że wypowiadacie się w ten sposób? Mówię o sytuacji rodzinnej, zdrowotnej, życiowej
Ja np mam tak, że nawet mniejsze problemy potrafią być dla mnie na tyle duże, że skutecznie przeszkadzają mi w pracy, wykonywaniu czegokolwiek, co wymaga skupienia, więc nie oczekujcie, że każdy potrafi się wyłączyć i pokazać swoje najlepsze profesjonalne oblicze w takich sytuacjach.

 

[hlehle]

Czy mieliście kiedykolwiek poważniejsze zmartwienia w życiu, że wypowiadacie się w ten sposób? Mówię o sytuacji rodzinnej, zdrowotnej, życiowej
Ja np mam tak, że nawet mniejsze problemy potrafią być dla mnie na tyle duże, że skutecznie przeszkadzają mi w pracy, wykonywaniu czegokolwiek, co wymaga skupienia, więc nie oczekujcie, że każdy potrafi się wyłączyć i pokazać swoje najlepsze profesjonalne oblicze w takich sytuacjach.

Nawet jeśli ktoś potrafi się wyłączyć, to jednak poziom UFC wymaga całkowitego skupienia uwagi i energii. Każdy stres zabiera nam energię życiową, więc nawet jeśli nadal jesteśmy w stanie skupić się na pracy czy treningu, to jednak nie będziemy w optymalnej formie. Na poziomie amatorskiej zabawy w sport może nie mieć znaczenia, na najwyższym poziomie niuanse decydują o wyniku.

 

[Born2kill]

Kwestia charakteru i sytuacji konkretnej. Jeden odwoła walkę, bo mu ktoś bliski zmarł, a ktoś inny rozniesie rywala "dla tej osoby".

 

[Freeman]

Kwestia charakteru i sytuacji konkretnej. Jeden odwoła walkę, bo mu ktoś bliski zmarł, a ktoś inny rozniesie rywala "dla tej osoby".

okej, a jak Ci się dajmy na to, okres spóźnia?

 

[Born2kill]

Nie wiem jakie to uczucie :D Wiem, że różnie laski je znoszą.

 

[Widder]

Zdecydowanie nie lekceważyłbym pogłosek o problemach osobistych Jojo. Profesjonalizm to jedno, psychika kobiety to drugie. Nie wiemy co to mogło być, ale pamiętajcie, że jest różnica w radzeniu sobie ze stresem między facetem i kobietą, w takich sytuacjach kluczowa. Mam nadzieję, że się upora z tym, zwłaszcza, że przegrana walka jej nie pomoże

 

[allladino]

A skad wiecie co sie wydarzylo ? Czy Cain jak kiedy nie byl soba po smierci ojca i przegral z Juniorem tez jest mieczakiem ? Przeciez odpornosc psychiczna tez jest po czesci uwarunkowana genetycznie ,niektorzy maja wszystko i wpadaja w depresje a niektorzy potrafia przezyc gulag i byc normalni . Depresja to choroba taka jak rak a pierdolenie przy depresji "wez sie w garsc " jest najglupsza rzecza jaka mozna zrobic . A co do odpornosci psychicznej kobiet to statystycznie jest wieksza to faceci duzo czesciej samoboja strzelaja.

 

[hlehle]

A skad wiecie co sie wydarzylo ? Czy Cain jak kiedy nie byl soba po smierci ojca i przegral z Juniorem tez jest mieczakiem ? Przeciez odpornosc psychiczna tez jest po czesci uwarunkowana genetycznie ,niektorzy maja wszystko i wpadaja w depresje a niektorzy potrafia przezyc gulag i byc normalni . Depresja to choroba taka jak rak a pierdolenie przy depresji "wez sie w garsc " jest najglupsza rzecza jaka mozna zrobic . A co do odpornosci psychicznej kobiet to statystycznie jest wieksza to faceci duzo czesciej samoboja strzelaja.

Mądre słowa. Kulturowo facetom nie wypada okazywać słabości, więc przyjęło się, że są odporniejsi psychicznie. Jednak badania temu przeczą. Po prostu kobiety więcej okazują, a my bardziej dusimy emocje w sobie.

p.s. O ile pamiętam Aisling Daly wspomniała w TUF'ie , że leczy się na depresję.