Praca/Biznes

@DaimonFrey
Czyli jeśli głównym celem jest tworzenie wizytówek, ulotek, banerów reklamowych to lepiej używać Corela niż Photoshopa? I czy jeśli już dobrze się ogarnie Corela to trudno później "przejść" na Photoshopa?

"Za moich czasów" w studiach graficznych, gdzie robiło się materiały do druku, standardem był Adobe Illustrator, w drukarniach połączonych ze studiem graficznym standardem był Corel (bo lepiej odwzorowywał kolory). Jeśli coś się zmieniło to raczej na korzyść Adobe.
Adobe Photoshop wykorzystuje się do obróbki zdjęć i projektowania grafik na monitory. Ma niby podstawową obsługę wektorów a drukarnia powinna przyjąć plik do wydruku zapisany w pdf lub tiff, ale nie każda się na to zgadza a i nie zawsze w ogóle da się to zrobić (znajomy miał niedawno problem z wizytówką z wypukłym drukiem, musiał przerabiać plik psd na ai, bo mu nie przyjęli).
I oczywiście jeśli ktoś da Ci plik zapisany w formacie Illustratora lub Corela to możesz zapomnieć o jego edycji w Photoshopie. Nie da się chyba również zbyt prosto edytować plików Illustratora w Corelu (tak kojarzę, mogę się mylić), pliki Corela do AI importuje się chyba bezproblemowo.

Corel i PS mają całkiem inny interfejs, wykorzystuje się je do różnych zagadnień, więc nie przejdziesz z jednego na drugi w jeden wieczór. Przejście z AI na PS będzie prostsze: jeden producent = zbliżony interfejs i opcje, ale też nie bezproblemowe. Ja przechodziłem w drugą stronę i gdy w PS robiłem cokolwiek chciałem, to w AI ciągle coś mnie zaskakiwało.
 
właśnie o to chodzi, jak będę płacić podatki jak normalny sklep interntowy to byłoby ciężko coś na tym zarobić
ogólnie jakby wszystko zrobić legalnie to nie ma to najmniejszego sensu, bo jeszcze klient musiałby zapłacić vat i cło, ale da się to ominąć
tutaj mam ciekawy artykuł(może dlatego, że taka opcja rozliczenia by mi pasowała) http://www.eporady24.pl/sprowadzanie_towaru_z_chin,pytania,9,32,8344.html
czyli płace tylko podatek dochodowy od zysku(nie wiem czy vat też) za pośrednictwo handlowe, a nie sprzedaż
musiałbym to oczywiście napisać na aukcji itd
dużo się naczytałem na różnych forach itd i można z tego wywnioskować, że wszystko zależy od interpretacji danego US i jak będą chcieli to mogą się doczepić do wszystkiego
sprowadzenie towaru z Chin mam już dość dobrze opanowane kilku przetestowanych sprzedawców i towar dochodzi na czas
zerkałem na sprzedawców z allegro to tam mają różne rozliczenia niektórzy od całej sumy, niektórzy od prowizji itd

Nie idź tą drogą. To nie jest żadna optymalizacja, tylko oszustwo podatkowe (i celne). Nawet jeżeli na dzień dzisiejszy to działa, to tylko kwestią czasu jest, kiedy przestanie.
 
@Alibaba Rejestracja DG to nie jest problem. Problem jest taki że trzeba płacić:
- 23% Vatu od ceny towaru
- 1095,37 zł Zusu miesięcznie (przez pierwsze 2 lata mniej)
- 18% PITu od dochodu jaki ci został po odjęciu dwóch powyższych (mozna odliczac niektóre rzeczy, w tym w cżęści składkę zus zdrowotną)
Przy imporcie może jeszcze wchodzić cło.
Także powodzenia, trochę się trzeba nadropshipować żeby na to zarobić.
 
@Alibaba Rejestracja DG to nie jest problem. Problem jest taki że trzeba płacić:
- 23% Vatu od ceny towaru
- 1095,37 zł Zusu miesięcznie (przez pierwsze 2 lata mniej)
- 18% PITu od dochodu jaki ci został po odjęciu dwóch powyższych (mozna odliczac niektóre rzeczy, w tym w cżęści składkę zus zdrowotną)
Przy imporcie może jeszcze wchodzić cło.
Także powodzenia, trochę się trzeba nadropshipować żeby na to zarobić.
no ja 400zł, tak to faktycznie dość dużo
Nie idź tą drogą. To nie jest żadna optymalizacja, tylko oszustwo podatkowe (i celne). Nawet jeżeli na dzień dzisiejszy to działa, to tylko kwestią czasu jest, kiedy przestanie.
tutaj gość http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=38038904 dość legalnie to wygląda
dropshipping nie jest za bardzo uregulowany i bez różnicy jak to kto robi w zależności od interpretacji może robić to źle
podatki odprowadzone będą, cła na towar tak niskiej wartości nie ma
jeszcze myślałem o imporcie towar o wiele tańszy hurtowo, ale nie mam aktualnie tak dużej gotówki, jak coś zarobie to spróbuje
 
Last edited by a moderator:
@Alibaba Rejestracja DG to nie jest problem. Problem jest taki że trzeba płacić:
- 23% Vatu od ceny towaru
- 1095,37 zł Zusu miesięcznie (przez pierwsze 2 lata mniej)
- 18% PITu od dochodu jaki ci został po odjęciu dwóch powyższych (mozna odliczac niektóre rzeczy, w tym w cżęści składkę zus zdrowotną)
Przy imporcie może jeszcze wchodzić cło.
Także powodzenia, trochę się trzeba nadropshipować żeby na to zarobić.

To trochę nie tak:
1)
0 VAT od ceny towaru - zasadniczo 23%, ale w związku z prawem do odliczenia podatku naliczonego to ekonomicznie, w bardzo dużym uproszczeniu, płaci się go od wartości dodanej. Jeżeli kupiłem towar za 1000 zł + 230 zł VAT, a sprzedam go za 2000 + 460 VAT, to do urzędu skarbowego zapłacę 230 zł VAT (od 1000 zł wartości dodanej).
System faktycznie jest o wiele bardziej skomplikowany, ale mniej więcej o to chodzi.

- Pytanie czy ten dropshipping nie stanowi usługi. Dla mnie to jest dostawa towarów, ale można się spierać na tym tle. Przy usłudze będzie to trochę inaczej rozliczane.

2)
Ten tzw. mały ZUS przez 2 lata to w chwili obecnej ok. 500 zł więc różnica jest istotna.
 
To trochę nie tak:
1)
0 VAT od ceny towaru - zasadniczo 23%, ale w związku z prawem do odliczenia podatku naliczonego to ekonomicznie, w bardzo dużym uproszczeniu, płaci się go od wartości dodanej. Jeżeli kupiłem towar za 1000 zł + 230 zł VAT, a sprzedam go za 2000 + 460 VAT, to do urzędu skarbowego zapłacę 230 zł VAT (od 1000 zł wartości dodanej).
System faktycznie jest o wiele bardziej skomplikowany, ale mniej więcej o to chodzi.

- Pytanie czy ten dropshipping nie stanowi usługi. Dla mnie to jest dostawa towarów, ale można się spierać na tym tle. Przy usłudze będzie to trochę inaczej rozliczane.

2)
Ten tzw. mały ZUS przez 2 lata to w chwili obecnej ok. 500 zł więc różnica jest istotna.
tak ja mam jako usługi
 
@baxx: wiem jak to działa, trochę uprościłem bo wqrw przeze mnie przemawia. Moja działalność jest stricte usługowa więc prawie nie mam kosztów i odliczeń od VAT-u, a muszę być Vatowcem. Więc od każdej mojej faktury 23 % idzie w piach. Mam DG ponad 2 lata i 1100 zusu. I do tego na dobitkę 18% Pitu (z drobnymi odliczeniami). I jeszcze od wszystkiego co kupuję prywatnie płacę 23 % VAT. A potem wychodzi Belka czy inny Szczurek i mówi że mamy niskie podatki bo Pit jest niewysoki.
 
no ja 400zł, tak to faktycznie dość dużo

tutaj gość http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=38038904 dość legalnie to wygląda
dropshipping nie jest za bardzo uregulowany i bez różnicy jak to kto robi w zależności od interpretacji może robić to źle
podatki odprowadzone będą, cła na towar tak niskiej wartości nie ma
jeszcze myślałem o imporcie towar o wiele tańszy hurtowo, ale nie mam aktualnie tak dużej gotówki, jak coś zarobie to spróbuje

ja bym tu raczej mówił o braku praktyki, a nie regulacji.

Przyznam szczerze że akurat z taką formą importu nie miałem do czynienia, sprawdzę jak będę miał czas i możliwość jak tam faktycznie te zwolnienia chodzą, aczkolwiek to co Ci mogę na pewno napisać, to to, że wysyłka towaru jako "prezent od Chińczyka do Polaka nie jest ok. Poza tym mam spore wątpliwości czy to jest usługa pośrednictwa. Przecież koszty pośrednictwa ponosi klient, a nie dostawca.
 
@baxx: wiem jak to działa, trochę uprościłem bo wqrw przeze mnie przemawia. Moja działalność jest stricte usługowa więc prawie nie mam kosztów i odliczeń od VAT-u, a muszę być Vatowcem. Więc od każdej mojej faktury 23 % idzie w piach. Mam DG ponad 2 lata i 1100 zusu. I do tego na dobitkę 18% Pitu (z drobnymi odliczeniami). I jeszcze od wszystkiego co kupuję prywatnie płacę 23 % VAT. A potem wychodzi Belka czy inny Szczurek i mówi że mamy niskie podatki bo Pit jest niewysoki.

A, usługi masz...no niestety, dla usługodawców, zwłaszcza tych, którzy świadczą usługi na rzecz osób fizycznych, VAT jest szczególnie bolesny.
 
ja bym tu raczej mówił o braku praktyki, a nie regulacji.

Przyznam szczerze że akurat z taką formą importu nie miałem do czynienia, sprawdzę jak będę miał czas i możliwość jak tam faktycznie te zwolnienia chodzą, aczkolwiek to co Ci mogę na pewno napisać, to to, że wysyłka towaru jako "prezent od Chińczyka do Polaka nie jest ok. Poza tym mam spore wątpliwości czy to jest usługa pośrednictwa. Przecież koszty pośrednictwa ponosi klient, a nie dostawca.
nie musi być prezent, towar niskiej wartości i tak przechodzi
ale z Chińczykami faktycznie ciężko się dogadać jak napiszą OK to na 99% i tak tego nie zrobią
 
Operator, ustawiacz CNC (frezarki 3 i 4 osiowe, ale może niedługo będe miał okazję liznąć 5 osiowego centrum obróbczego). Wcześniej pracowałem w podlaskim, a niedawno przeprowadziłem się w okolice Warszawy bo zarobki 2 razy większe. Z moich obserwacji wynika, że brakuje w Polsce w tej branży dobrych fachowców.
 
trochę te zawody takie przyszłościowe i ogólnie wymagane "uprawnienia" do wykonywania mnie już śmieszą : D łatwiej doktorat zrobić albo kupić niż uprawnienia, różnica ceny i "promotora" : ) badam ostatnio tak sobie rekreacyjnie tech-rynek i w domu bez fabrycznych bubli, ręcznie, jest człowiek wyczarować takie cuda że łeb mały, taką widzę przyszłość i propaguję to : ) precz z taśmami : ) rzemiosło to jest dla mnie przyszłość o której się nie śni Balcerowiczom i frankom szwajcarskim : )
 
@DaimonFrey
Jeszcze jedno pytanko. Czy jeśli komuś bym zlecił wykonanie właśnie wizytówek/ulotek i ktoś wykonałby je w pirackim oprogramowaniu to później ja mogę mieć przez to jakieś problemy jeśli taki projekt dam do druku? Mogę w ogóle jakoś sprawdzić czy ktoś mi nie wysłał projeku zrobionego w nielegalnym oprogramowaniu?
 
@Thai
Bezpieczeństwo zapewni Ci umowa, musisz dodać punkt o tym, że wykonawca zobowiązuje się do wykonania dzieła, pracując na legalnym oprogramowaniu (i pewnie wypadałoby coś dodać o płatnych fontach i zdjęciach ze stocków, jeśli będą użyte). Przy czym po samym pliku nie poznasz czy oprogramowanie było legalne, nie ma w źródłach żadnych konkretów poza nazwą programu, w którym zapisano plik. Nigdy też nie słyszałem, żeby ktokolwiek wpadł na czymś takim.
 
@DaimonFrey
Jeszcze jedno pytanko. Czy jeśli komuś bym zlecił wykonanie właśnie wizytówek/ulotek i ktoś wykonałby je w pirackim oprogramowaniu to później ja mogę mieć przez to jakieś problemy jeśli taki projekt dam do druku? Mogę w ogóle jakoś sprawdzić czy ktoś mi nie wysłał projeku zrobionego w nielegalnym oprogramowaniu?
raczej nie, przecież tego udowodnić się nie da, jedynie trzeba uważać na kopiowanie czyjś zdjęć itd
chociaż ja tam rodzicą karnety robiłem to skopiowałem z neta prawie wszystko XD albo zrobiłem im certyfikaty, że wymazałem dane z jakiś z neta i wpisałem ich hehe
 
Back
Top