Powódź

DLA POWODZIAN 1 MILIARD

DLA UPA 100 MILIARDÓW

ALE PRZYNAJMNIEJ NAM WODA NA GŁOWE NIE KAP.. . PRZYNAJMNIEJ NAM BĄBY NA GŁOWY NIE LECĄ, A PUTIN ZBRODNIARZ!

8adc1020438_czego_nie_rozumiesz.jpg
 
Tak jak pisałem, po poprzedniej powodzi w kontekście kolei byliśmy odcięci od świata dobre 10 lat. Teraz straty są zdecydowanie mniejsze, ale pewnie znowu trochę minie nim doczekamy się kolejowej relacji Kłodzko - Kudowa.
IMG_3150.jpeg

Stronie…
IMG_3151.jpeg
 

Nie wiem czy można obejrzeć stories na IG jak się nie ma konta. Okradają zalany Orlen w Kłodzku. Chłop też wchodzi do swojego mieszkania które było kompletnie zalane i pokazuje jak to wygląda bezpośrednio po zejściu wody.

Profil na IG @kamilsiekierka

Na FB dużo info wrzucają Kataklizmy w Polsce i na świecie.

Może mają profile na X
 

Nie wiem czy można obejrzeć stories na IG jak się nie ma konta. Okradają zalany Orlen w Kłodzku. Chłop też wchodzi do swojego mieszkania które było kompletnie zalane i pokazuje jak to wygląda bezpośrednio po zejściu wody.
Jebane blm. :boystop:
 
i co leszcze? Hołownia was wyjaśnił: hejtujecie a ile zbiorników wybudowaliście? Ha Ha?
od 1:50

BTW optymistycznie Mazurek wypowiada się o samorządowcach, grubo za optymistycznie....

@Karateka@ tak odnośnie tej minister MENu za rządów PiSu i jej oczywiście skandalicznej wypowiedzi o zbiornikach retencyjnych. To pamiętałem, ale pamiętałem też te głupie wypowiedzi dość głośnie protestującej posłanki ,,PiS miliardy w BŁOTO BŁOTO CHCE WYDAĆ BAJORO". Myślałem, że ona jest z PSLu a to z PO. To tak walczy Tusk z szurią...
Monika Wielichowska

TO jest ten geniusz: ponad 50 tys. głosów też obecnych powodzian :siuu:
1726511181269.png

Czyli ładna koalicja: PO-PiS-Zieloni i jeśli dobrze pamiętam to ta baba od partii Brauna też... W tym PiS uległ politykom PO...
Zawsze jest tak, że ludzie protestują jak rząd chce coś zbudować na ich ziemi. Autostrady, elektrownie zbiorniki. To akurat nie ich wina, że w głęboko w chuju mają wyższe cele kiedy chce się ich wywalić z dorobku życia.
W państwie prawdziwie demokratycznym powinno się ich przekonać pieniędzmi (nawet dużo wyższymi niż rynkowa wartość nieruchomości), u nas jest wycena z klucza i albo się zgadzasz, albo możesz iść do sądu. Buldożery i tak wjeżdżają a Ty się możesz sądzić o ile masz za co.
Uważam, że to jest tylko częściowa prawda. To nie jest tak, że nawet gdyby państwo przy wywłaszczeniu proponowało 300% wartości rynkowej nieruchomości to ludzie powiedzieliby spoko. Poszedłbyś jako polityk na spotkanie z mieszkańcami to duża cześć wywaliłaby tekstem, że jak katastrofa jest możliwa w kilku procentach to na cholerę dupę nam zawracacie...
To jest ten sam schemat jak z inwestycjami w wojsko: wojna na Ukrainie to nagle wydawanie kasy na wojsko jest spoko. Wcześniej? Polacy tłumnie zagłosowali na partie Palikota, gdzie w programie mieli ograniczenie wydatków na zbrojenia o ponad połowę. Teraz to ludzie by powiedzieli, że to głupota, ale jeszcze w 2021 roku to by przeszło. ,,CO żołnierzyki mają zabawki a ludzie na leki nie mają? Drogi by zbudowali a nie wymyślają, chłopcy się w wojnę bawią". Pewnie gdyby przeprowadzić sondaż w 2020 roku to kobiety grubo ponad w 50% byłyby za zmniejszaniem wydatków na armie, ale wielu mężczyzn też...
Ten sam schemat masz odnośnie obrony przeciwpowodziowej. Nagle Wielichowska albo Zdanowska są skończone? To koniec ich karier politycznych? Nie bo społeczeństwo kocha populizm i nie tylko polskie. Klika się MILIARDY MILIARDY WYDAJĄ.
Zarówno w przypadku zbrojeń jak i w przypadku obrony przeciwpowodziowej mamy sytuacje, że jaki jest procent zagrożenia mocnym kataklizmem? Wojną albo powodzią większą niż w 97 roku? Ile razy w przeciągu 100 lat to się powtórzy? Mało, a może wcale ale jak się wydarzy to koszty będą wyższe niż ,,ubezpieczenie" w formie inwestycji -malutki procent wyborców to doceni.... Mocniej: powodzianie, którzy staną się bankrutami zagłosują na tych polityków. Kilkadziesiąt tysięcy głosów po mówieniu takich głupot...
Złośliwie można powiedzieć ile osób z takim podejściem odważyłoby się żyć bez ubezpieczenia zdrowotnego bo w sumie jaka jest szansa, że zdrowy człowiek bez obciążeń genetycznych zachoruje na chorobę, której leczenie będzie kosztowało plus 200 tys. zł (pewnie dla tylko kilku procent Polaków to mały wydatek)? Tylko tu dochodzimy do najważniejszego: obywatele w życiu prywatnym nie odważyliby się być hazardzistami, ale od państwa tego oczekują...
 
Back
Top