Polityka

Wychodzi na to, że jeżeli giełdy i buki się nie pomyliły teraz pomimo tej nagonki, sondaży itp, to we wrześniu AfD zawija bez problemu parlamentarne w Niemczech. Luźna opinia.
 
Last edited:
tucznik said:
wpolityce.pl

Kaczyński a Kościół. Piotr Zaremba, "O jednym takim", biografia. Fragment. cz. 2

Kiedy na początku lat 90. prezes nowej partii, nazwanej bardzo wymownie Centrum, przestrzegał przed państwem katolickim, nie kierował się tylko politycznym wyrachowaniem.
wpolityce.pl wpolityce.pl


"Kiedy na początku lat 90. prezes nowej partii, nazwanej bardzo wymownie Centrum, przestrzegał przed państwem katolickim, nie kierował się tylko politycznym wyrachowaniem. Także własnymi odruchami, które nawet mocniej widać było u jego brata Lecha. Nieprzypadkowo bracia podchodzili z takim dystansem do ZChN. Zapytany w przedwyborczym wywiadzie-rzece „Czas na zmiany” o model rodziny, Jarosław odpowiedział w duchu zaskakująco odmiennym od ówczesnej prawicowej mowy trawy: „Nie jestem zwolennikiem tego, co proponują konserwatyści z ZChN, czyli powrotu do rodziny tradycyjno-patriarchalnej, z ostrym podziałem zadań między współmałżonków, z niepracującą żoną otoczona masą dzieci. To nie jest model możliwy do zaproponowania współczesnemu społeczeństwu. Nawiasem mówiąc, szczególnie w Polsce, gdzie co drugi mężczyzna jest mizernym pijaczyną i stawianie na niego jest nierokującym powodzenia przedsięwzięciem”.

"Kaczyński zarzucił Radiu Maryja prorosyjskie nastawienie i dziwił się, że stacja zbudowała swoje nadajniki w pobliżu Uralu. To przecież jest niemożliwe bez zgody tamtejszych władz, przekonywał polityk słynący z ciętego języka. Kilkakrotne przeprosiny nie skutkowały. Dopiero w 2003 roku PiS trafił do serca ojca dyrektora poprzez Zbigniewa Ziobrę, którego zaczęto zapraszać do Torunia jako członka komisji badającej aferę Rywina".

Tak, Jarek jest konsekwentny w swoim poglądach, ideologii i postępowaniu. Dwie minuty rizerczu. To taki sam bezwzględny koniunkturalista jak rudy Donald. To są dwie strony tej samej momenty. Ale bronisz się przed tym, by przyjąć to do wiadomości, ze wszystkich sił, bo by to rozpieprzyło twój światopogląd.

.
Click to expand...
A zapowiadane 100 konkretów na 100dni przez tuska i zrealizowanie z tego zaledwie kilku też nazwiesz brakiem konsekwencji? czy poprostu zwykłym robieniem w chuja swoich wyborców?
 



IMG_20230424_122716.jpg
 
Masta said:
Click to expand...

Największy ubaw z tego cyrku mają setki tysięcy, jak nie miliony wypasionych Ukraińskich byczków w wieku poborowym, które za łapówki uciekły do Polski przed poborem. Leczenie za darmo plus różnoraki inny socjal. Przybyło ich prawie pół miliona przez pierwsze 4 miesiące wojny. Można się domyślać, ilu jest ich teraz, czyli ponad 2,5 roku od rozpoczęcia działań wojennych.

Czerwiec 2022:
Wbrew zakazowi z Ukrainy do Polski wjechało 432 tys. mężczyzn objętych mobilizacją. W tle jest wielka korupcja na ukraińskiej granicy - informuje "Rzeczpospolita".
Poseł Koalicji Obywatelskiej, były minister obrony Tomasz Siemoniak powiedział, że jest zszokowany rozmiarami zjawiska. – Ta skala korupcji i nieszczelności systemu jest wielokrotnie większa niż można było przypuszczać - powiedział dziennikowi.
Źródło: Tok FM peel
 
Słaby said:
Największy ubaw z tego cyrku mają setki tysięcy, jak nie miliony wypasionych Ukraińskich byczków w wieku poborowym, które za łapówki uciekły do Polski przed poborem. Leczenie za darmo plus różnoraki inny socjal. Przybyło ich prawie pół miliona przez pierwsze 4 miesiące wojny. Można się domyślać, ilu jest ich teraz, czyli ponad 2,5 roku od rozpoczęcia działań wojennych.

Czerwiec 2022:
Wbrew zakazowi z Ukrainy do Polski wjechało 432 tys. mężczyzn objętych mobilizacją. W tle jest wielka korupcja na ukraińskiej granicy - informuje "Rzeczpospolita".
Poseł Koalicji Obywatelskiej, były minister obrony Tomasz Siemoniak powiedział, że jest zszokowany rozmiarami zjawiska. – Ta skala korupcji i nieszczelności systemu jest wielokrotnie większa niż można było przypuszczać - powiedział dziennikowi.
Źródło: Tok FM peel
Click to expand...
Oddadzą nam jak się odbudują po wojnie, mordo, mówię Ci, na rozliczenia jeszcze przyjdzie czas!
 
JosueEstebanez said:
A zapowiadane 100 konkretów na 100dni przez tuska i zrealizowanie z tego zaledwie kilku też nazwiesz brakiem konsekwencji? czy poprostu zwykłym robieniem w chuja swoich wyborców?
Click to expand...
Pierdoleniem wyborczym, pod publiczkę, na które nabrali się chyba tylko naiwni. Którzy mają góra 25 lat lub są po 70, lub interesują się polityką od paru miesięcy. W ogóle mnie to nie interesowało. Wierzyłeś w to? Współczuję.

Większość obietnic wyborczych to bzdura. Wierzysz, że Trump pierwszego dnia urzędowania zakończy wojnę us-rus? Nawet buki dają zakłady, ale na pierwsze 3 miesiące urzędowania. i jest bodaj 50-50. Że wyrzuci miliony emigrantów? Za jego -- słuszny -- mur też miał płacić Meksyk.

Mógłbym tutaj zacząć wymienić wielkie niespełnione przez 8 lat obietnice pis, ale jaki to ma sens?
 
tucznik said:
Pierdoleniem wyborczym, pod publiczkę, na które nabrali się chyba tylko naiwni. Którzy mają góra 25 lat lub są po 70, lub interesują się polityką od paru miesięcy. W ogóle mnie to nie interesowało. Wierzyłeś w to? Współczuję.

Większość obietnic wyborczych to bzdura. Wierzysz, że Trump pierwszego dnia urzędowania zakończy wojnę us-rus? Nawet buki dają zakłady, ale na pierwsze 3 miesiące urzędowania. i jest bodaj 50-50. Że wyrzuci miliony emigrantów? Za jego -- słuszny -- mur też miał płacić Meksyk.

Mógłbym tutaj zacząć wymienić wielkie niespełnione przez 8 lat obietnice pis, ale jaki to ma sens?
Click to expand...
Tu chyba też brak konsekwencji w działaniu wychodzi i standardowe tuska nic takiego nie było :mamed:
W sprawie obrony granicy z Białorusią i zmiany retoryki tuska gdy rządził pis, a gdy rządzi rudy to nawet nie chce mi się wspominać o takim rażącym braku konsekwencji :mamed:

Edit
Co do pogrubionego fragmentu twojej wypowiedzi to też współczuję tym naiwniakom, którzy uwierzyli w te populizmy i przez to poszli głosować na niego, trzeba mieć nadzieje że wyciągną wnioski i drugim razem zanim zagłosują na tuska to się dobrze zastanowią czy dalej chcą być jebani obietnicami bez pokrycia
 
Last edited:
JosueEstebanez said:
Tu chyba też brak konsekwencji w działaniu wychodzi i standardowe tuska nic takiego nie było :mamed:
W sprawie obrony granicy z Białorusią i zmiany retoryki tuska gdy rządził pis, a gdy rządzi rudy to nawet nie chce mi się wspominać o takim rażącym braku konsekwencji :mamed:

Edit
Co do pogrubionego fragmentu twojej wypowiedzi to też współczuję tym naiwniakom, którzy uwierzyli w te populizmy i przez to poszli głosować na niego, trzeba mieć nadzieje że wyciągną wnioski i drugim razem zanim zagłosują na tuska to się dobrze zastanowią czy dalej chcą być jebani obietnicami bez pokrycia
Click to expand...
No tak, to prawda. Głupie to było z jego strony, że się o tym Trumpie tak wypowiadał.

Ale też o związkach Trumpa z ruskimi trąbił prawie cały amerykański establishment. Również Washington Post, który jest konserwatywny i jest jedną z bardziej rzetelnych gazet na świecie.

Sam Trump się chwali świetnymi kontaktami z Putinem – co jest jednak odrobinę dziwne zważywszy, że to morderca z KGB.

Tusk nie był tu w żadnej awangardzie, aczkolwiek była to polityczna głupota.

Natomiast zabawne jest, że – w zalinkowanym przez ciebie artykule – wytyka mu to nikt inny jak Pinokio. Facet, którego prawdomówność jest już legendarna.

Z granicą to prawda – ośmieszyli się mniej lub bardziej. Raczej bardziej. Podobnie jak demokraci w USA, którzy wcześniej śmiali się z muru Trumpa.

Prawdą jest, że pis postawił płot na granicy. Marny, bo marny, ale postawił. I zablokował nielegalów od Łukaszenki.

Ale za to wpuścił wszystkich jak leci z UA na początku wojny – łącznie z ruskimi i beżowymi „studentami”. A potem sprzedawał/przyznawał na potęgę wizy „pracownicze” i „studenckie” czarnym/beżowym/brązowym/ Ale to już ładnie tu wyłuszczył alkoneser.

Dalej nie wiem, do czego zmierzasz? Że politycy są niekonsekwentni? Wow, capitanie obvious, to żeś odkrył! Oczywiście wszyscy poza Jarem. Który uważa siebie i swoją świtę za "ludzkich panów" oraz że ze swoimi przydupasami są "elitą tego państwa".
 
tucznik said:
Pierdoleniem wyborczym, pod publiczkę, na które nabrali się chyba tylko naiwni. Którzy mają góra 25 lat lub są po 70, lub interesują się polityką od paru miesięcy. W ogóle mnie to nie interesowało. Wierzyłeś w to? Współczuję.

Większość obietnic wyborczych to bzdura. Wierzysz, że Trump pierwszego dnia urzędowania zakończy wojnę us-rus? Nawet buki dają zakłady, ale na pierwsze 3 miesiące urzędowania. i jest bodaj 50-50. Że wyrzuci miliony emigrantów? Za jego -- słuszny -- mur też miał płacić Meksyk.

Mógłbym tutaj zacząć wymienić wielkie niespełnione przez 8 lat obietnice pis, ale jaki to ma sens?
Click to expand...
Dobrze chociaż, że pis rozliczą.

:putinlaugh:
 
You must log in or register to reply here.
Back
Top