Polityka

On nie patrzy i nie ocenia tego w tak długiej perspektywie jak Ty. Widzi, że dwa lata temu kebs był po 15 zł, a dzisiaj za 35. Obiektywnie, wszystkim się żyje lepiej niż 20 lat temu, Polska się na szczęście cały czas rozwija, a dyskusje zwykle dotyczą, tego że mogłoby być jeszcze lepiej.
Co nie zmienia faktu, Że to pokolenie ludzi, którzy nie zaznali większych trosk, pokolenie, które pierwszy raz w historii pomiarów pokazuje spadek IQ względem poprzedniego, a spadek ten jest znaczny, bo aż siedmiopunktowy. To co zbudowało naszą kulturę, etos rozwoju, pracy i walki zaginął. Dziś każdy chce mieć wygodne życie (co nie jest dziwne), ale już zatraca się świadomość, że bez pracy nie ma kołaczy.
 
Co nie zmienia faktu, Że to pokolenie ludzi, którzy nie zaznali większych trosk, pokolenie, które pierwszy raz w historii pomiarów pokazuje spadek IQ względem poprzedniego, a spadek ten jest znaczny, bo aż siedmiopunktowy. To co zbudowało naszą kulturę, etos rozwoju, pracy i walki zaginął. Dziś każdy chce mieć wygodne życie (co nie jest dziwne), ale już zatraca się świadomość, że bez pracy nie ma kołaczy.
Wielkie spustoszenie narodowe, postępujące od 39, przez 45, po 89 aż do 2023 zrobiła wojna i okupacje - tak OKUPACJE w liczbie mnogiej. Od 89, Polacy NIE rozpoznają wroga wewnętrznego
 
Co nie zmienia faktu, Że to pokolenie ludzi, którzy nie zaznali większych trosk, pokolenie, które pierwszy raz w historii pomiarów pokazuje spadek IQ względem poprzedniego, a spadek ten jest znaczny, bo aż siedmiopunktowy. To co zbudowało naszą kulturę, etos rozwoju, pracy i walki zaginął. Dziś każdy chce mieć wygodne życie (co nie jest dziwne), ale już zatraca się świadomość, że bez pracy nie ma kołaczy.

A co powiesz na to? Przed kamerą wyglądali na zatroskanych

 
Co nie zmienia faktu, Że to pokolenie ludzi, którzy nie zaznali większych trosk, pokolenie, które pierwszy raz w historii pomiarów pokazuje spadek IQ względem poprzedniego, a spadek ten jest znaczny, bo aż siedmiopunktowy. To co zbudowało naszą kulturę, etos rozwoju, pracy i walki zaginął. Dziś każdy chce mieć wygodne życie (co nie jest dziwne), ale już zatraca się świadomość, że bez pracy nie ma kołaczy.
To może być pewna prawidłowość, która pojawia się wraz ze wzrostem zamożności społeczeństwa. Obserwowałem to kiedyś u młodych Niemców, taki brak większych ambicji, bo starzy zarobili wcześniej solidne pieniądze i bezpieczeństwo mają zapewnione.
Ale też trudno powiedzieć czy to dotyczy całego pokolenia, pewnie dla dużej części jest to opinia krzywdząca.
 
Młodzi naprawdę są tak wykręceni, że myślą, że zawalczyli z jakimś reżimem a kaczystan to dyktatura, którą udało im się obalić, choć wymagało to nadludzkiego wysiłku i niemal nie przepłacili tego życiem. Na szczęście wykazali się bohaterstwem i teraz już będzie cudownie, europejsko a baby będą wreszcie mogły skuć łańcuch, którym patriarchat przykuł je do zlewozmywaka i skrobać się na potęgę.
 
Co nie zmienia faktu, Że to pokolenie ludzi, którzy nie zaznali większych trosk, pokolenie, które pierwszy raz w historii pomiarów pokazuje spadek IQ względem poprzedniego, a spadek ten jest znaczny, bo aż siedmiopunktowy. To co zbudowało naszą kulturę, etos rozwoju, pracy i walki zaginął. Dziś każdy chce mieć wygodne życie (co nie jest dziwne), ale już zatraca się świadomość, że bez pracy nie ma kołaczy.
Nie lubie boomerstwa i w sumie wole młodych nawet zagubionych, niż stare prokomunistyczne pierdy, ale spadek IQ to rzeczywisty i poważny problem i jak Roman Dmowski mówił, że należy zwiększyć świadomość ludzi zamiast zastanawiać się co zmienić w kraju i kogo wybrac - tak na tej samej zasadzie do polepszenia pozycji kraju potrzebni byliby bardziej kumaci obywatele.

Chęć wygodnego życia nie musi byc wcale czynnikiem regresyjnym, pod warunkiem, że człowiek będzie rozumiał z czego tak naprawdę bierze sie jego wygoda i będzie umiał wytworzyć sobie komfort funkcjonowania w razie potrzeby.
 
"Rozdarci i skłóceni, nienawidzący się nawzajem, rządzeni przez zdrajców, nie widzący i nie rozumiejący co czynią i w czym uczestniczą. Pokolenie Grabarzy Polski! Kraju który za chwilę zostanie przejęty i wysiedlony ze zbędnych resztek, wyczyszczony z elementu polskiego."

"Wypełnieni wszczepionymi myślami, poglądami, rolami i postawami społecznymi, gonimy od wschodu do zachodu słońca, bez chwili odpoczynku, bez minuty ciszy pozwalającej na jakąkolwiek refleksję. Skuci kajdanami opresyjnego państwa, ścigani przez biurokratyczną machinę, sieczeni ratami kredytowymi, przypalani ogniem milionów regulacji prawnych, upalani wszechobecną indoktrynacją i szprycowani ordynarną propagandą. Numery, statystyki, zapisy w bazach danych, chipy, karty, loginy, biometryczne dane, podsłuchy, lokalizatory, kamery monitoringu… Oto My! Oto co pozwoliliśmy z sobą uczynić. Farma Ludzka! Farma Polska, bez Boga, bez Wartości, bez Wiary, Honoru i… niedługo bez Ojczyzny!

A w tle wszechobecny ciepły głos Spikera sączący jad, zmiksowany z podkładem słodkobrzmiącej muzyki, oraz miłym zapachem jeszcze mocniej przytępiającym zmysły. Oto nasz świat"
i nie będzie lepiej, szczegolnie z nadchodzącą falą kłótni i koalicji która jest chyba totalnie pogubiona w tym co chce zrobić, bo umówmy się jak może nie być pogubiona ...PSL i Lewica, PO i holownia. nawet jak zawrą tę koalicję..... 100 na 100 wybieram team gdzie jest jasne przywództwo i linia czegokolwiek niz taki konglomerat wszystkiego i niczego... będzie tragedia zobaczycie... Wolę rządy PIS niz koalicji która sie szykuje. Wspomnicie moje słowa^^
 
Młodzi naprawdę są tak wykręceni, że myślą, że zawalczyli z jakimś reżimem a kaczystan to dyktatura, którą udało im się obalić, choć wymagało to nadludzkiego wysiłku i niemal nie przepłacili tego życiem. Na szczęście wykazali się bohaterstwem i teraz już będzie cudownie, europejsko a baby będą wreszcie mogły skuć łańcuch, którym patriarchat przykuł je do zlewozmywaka i skrobać się na potęgę.
To się nazywa poczucie sprawczości. Niech się cieszą i doceniają demokrację, którą wywalczyli im babcie i dziadkowie, którzy teraz zagłosowali na PiS. :o o:
 
i nie będzie lepiej, szczegolnie z nadchodzącą falą kłótni i koalicji która jest chyba totalnie pogubiona w tym co chce zrobić, bo umówmy się jak może nie być pogubiona ...PSL i Lewica, PO i holownia. nawet jak zawrą tę koalicję..... 100 na 100 wybieram team gdzie jest jasne przywództwo i linia czegokolwiek niz taki konglomerat wszystkiego i niczego... będzie tragedia zobaczycie... Wolę rządy PIS niz koalicji która sie szykuje. Wspomnicie moje słowa^^
Przecież wystarczy jakaś scysja w koalicji i PSL bratające się z pisiorami i nagle druga strona będzie miała przewagę
 
Ale też trudno powiedzieć czy to dotyczy całego pokolenia, pewnie dla dużej części jest to opinia krzywdząca.
Właśnie tu leży sedno sprawy, coś mi się widzi, że to dotyczy tak dużej części pokolenia, że ci, którzy mają prawo czuć się pokrzywdzeni ze wzgledu na uogólnienia, są w mniejszości. Jakąś tam przesłanką mogą być wyniki głosowania młodych na np n lewicę, 3nogi, KO w porównaniu do konfederacji np. Ci uprawnieni młodzi, którzy nie poszli głosować podzieleni są pewnie na minimum dwie znaczne grupy co do powodów:
1. "wyjebane"
2. "po chuj?"
 
Przecież wystarczy jakaś scysja w koalicji i PSL bratające się z pisiorami i nagle druga strona będzie miała przewagę
Nooo co Ty mordko moja! Wygrała Polska i Demokracja ! :roberteyeblinking:

Niemcy sie cieszą - a to jest na pewno dla nas, dla każdego Polaka wspaniały znak! Bo Przecież Niemcy zawsze z nami mieli dobre stosunki tyyyylko my z Nimi tak nie bardzo...

I ktos mi powie zaraz Ty niemcofobie - Niemcy sa super przyjaźni itd... I racja są tak jak wiekszośc ludzi nie w internecie z każdego państwa i doskonale o tym wiem bo akurat Europę zjeździlem prawie - całą pelna zgoda... Tylko widzicie tu nie chodzi o ludzi tylko o panstwa, ich rządy, przepływy i gospodarki i akurat kto jak kto ale niemiecki establishment wie to doskonale i jak bedzie mial sposobność to nas wycisnie jak cytrynę a ta okazja się zbliża... jest tuż tuż ale ludzie są debilami bo sądzą że jak napiszą teraz kilka dobrych słów o nas w EU to będzie świetnie... Ci wszyscy celebryci ale tez masa zakompleksionych ludzi...
 
Janusz Kowalski jednak rzutem na taśmę wbija do sejmu, czyli będzie dalej wesoło z tym dzbanem.
Screenshot_2023-10-16-21-41-10-610~2.jpg

Screenshot_2023-10-16-21-40-51-590~2.jpg

Ponad 14,5k (3%) :confused: głosów na wyższego urzędnika państwowego:lol: (JK) wiceminister rolnictwa:confused: przegrał z rolniczką z PiSu 20k (4%) czy z Zawiszą (Lewica) 19,3k :boss:
 
Właśnie tu leży sedno sprawy, coś mi się widzi, że to dotyczy tak dużej części pokolenia, że ci, którzy mają prawo czuć się pokrzywdzeni ze wzgledu na uogólnienia, są w mniejszości. Jakąś tam przesłanką mogą być wyniki głosowania młodych na np n lewicę, 3nogi, KO w porównaniu do konfederacji np. Ci uprawnieni młodzi, którzy nie poszli głosować podzieleni są pewnie na minimum dwie znaczne grupy co do powodów:
1. "wyjebane"
2. "po chuj?"
Kiedyś taki dziadek opowiadał, że w 39 roku, po maturze dyrektor liceum jebal ich na zakończeniu szkoły, że są beznadziejnym pokoleniem, przynoszą wstyd Polsce itd.. A za parę lat spotkali się w powstaniu.

Świat się nieustannie zmienia i ludzie się dostosowują, nie lubię się przypieprzać do młodzieży bo uważam, że wcale nie mają teraz łatwo. A już ocenianie ich przez pryzmat decyzji wyborczych jest kompletnie bez sensu.
 
Kiedyś taki dziadek opowiadał, że w 39 roku, po maturze dyrektor liceum jebal ich na zakończeniu szkoły, że są beznadziejnym pokoleniem, przynoszą wstyd Polsce itd.. A za parę lat spotkali się w powstaniu.

Świat się nieustannie zmienia i ludzie się dostosowują, nie lubię się przypieprzać do młodzieży bo uważam, że wcale nie mają teraz łatwo. A już ocenianie ich przez pryzmat decyzji wyborczych jest kompletnie bez sensu.
Ale na PIS nie głosowali... :boss:
 
A ruskie jak piszą... :roberteyeblinking:
ruskie to mają zerwane dwa nord streamy więc niemcy maja na nich chwilowo wywalone bo juz nie dostarczaja im taniego gazu dla podbicia konkurencyjnosci ich gospodarki i sa uwiklani w konflikt, ktory na poczatku Niemcy cicho liczyli że sie szybko rozwiąże i Ukraina bd pod ruskim butem ale sie nie udalo konflikt sie zamienil w przedluzająca wojne na wyniszczenie więc Niemcy nie mialy wyjscia ale stanąć jasno po stronie 'kolektywnego' zachodu czego pzzypominam na poczatku nie chcieli tak skoro zrobic... Rosja sie obecnie znalazla poza systemem europejskim - stracila swoje najwazniejsze dźwignie w jakichkolwiek negocjacjach czyli energetykę (mozliwośc jej eksportowania do Europy tak masowo jak przed wojna w ukrainie - dokladnie rzecz ujmując)...
 
Last edited:
nie lubię się przypieprzać do młodzieży bo uważam, że wcale nie mają teraz łatwo
Łatwo nie było nigdy ale już @szplin chyba wyjaśnił różnice? W niektórych aspektach obecnie - młodzi mogą mieć gorzej niż kiedyś, a tym jest właśnie trudność w rozpoznaniu o co toczy się gra, no ale pod to większość dorosłych również podlega. Gąszcz przeróżnych bodźców, oddziaływań, manipulacji, jak to mówią - "kiedyś życie było prostsze", nie znaczy "łatwiejsze".
ocenianie ich przez pryzmat decyzji wyborczych jest kompletnie bez sensu.
W stosunku do decyzji wyborczych mówiłem o jakiejś tam przesłance, a nie determinującym faktorze w ocenie młodego pokolenia. Wybory, jeśli świadome (co należałoby zbadać) i identyfikujące się z pewnymi poglądami - mogą wiele powiedzieć nie tyle o ich preferencjach poglądowych co kompetencjach moralnych te preferencje warunkujących.
 
W stosunku do decyzji wyborczych mówiłem o jakiejś tam przesłance, a nie determinującym faktorze w ocenie młodego pokolenia. Wybory, jeśli świadome (co należałoby zbadać) i identyfikujące się z pewnymi poglądami - mogą wiele powiedzieć nie tyle o ich preferencjach poglądowych co kompetencjach moralnych te preferencje warunkujących.
Młodość to emocje, marzenia, naiwne projekcje własnej przyszłości. Dopiero później dostajesz od życia w dupę, umiera ci ktoś bliski, rodzice się rozwodzą itp.. I takie doświadczenia utwardzają, nabierasz doświadczenia. Na jakiej podstawie taka przysłowiowa Julka ma dokonywać sensownych wyborów? Musi się sparzyć żeby się nauczyć.
 
Back
Top