Polityka

Nie mam za bardzo czasu się rozpisywać ale przedstawię sprawę w skrócie bo myślę że jest tego warta. Do mojego warsztatu przyjeżdża zdeklarowany gej. Ostatnio wywiązała się rozmowa na temat nadchodzących wyborów i w rozmowie wyszło że głosuje na konfe, brzydzi się tęczowym syfilisem zalewającym Europę, wręcz mu wstyd że podpinają go pod to gówno, wykopalby wszystkich emigrantów z eu, do tego jeździ klasycznym autem z V8 i ekologów też by gdzieś chętnie wysłał.

Zapytaj czy jara go batorzenie
 
Oj @Karateka@ widzę, że ten wywiad Petru był jeszcze ciekawszy w tej cześci internetowej i Petru trochę się zapomniał i będą klapsy od Kosiniaka xD A PO wzieło szurię na listy pewnie w zamian za przemiliczanie afer śmieciowych w samorządach




Petru ma racje czy nie?

W sumie ciekawy temat: niby grunty rolne towar jak każdy inny, ale jednocześnie rolnictwo ma uprzywilejowaną pozycję w wielu krajach nie tylko w Polsce np. nawet w Japonii (bo co ten kraj zrobiłby bez własnego rolnictwa jakby CHiny zablokowały wszystkie drogie morskie?).

Tylko z drugiej strony: posłuchamy Petru, grunty rolne wykupią ogromne potężne amerykańskie firmy farmerskie, które w samym USA potrafią mieć po kilkaset tysięcy hektarów (tam Gates przy niektórych graczach jest mały).
Jednocześnie te wielkie korporacje rolnicze wywalczą sobie aby utrzymać obecną uprzywilejowaną pozycję rolnictwa.

Powstaje pytanie: które rolnictwo jest mniej niebezpieczne?
Obecne
czy to po wprowadzeniu takich zmian?

Coś podejrzewam, że giganty zapłacą mniej podatku niż teraz płacą rolnicy...

Czyli znowu wychodzi, że Petru z Balcerowiczem zrobią wszystko dla zagranicznego kapitału, nawet pogorszą pozycję Polski?
 
Oj @Karateka@ widzę, że ten wywiad Petru był jeszcze ciekawszy w tej cześci internetowej i Petru trochę się zapomniał i będą klapsy od Kosiniaka xD A PO wzieło szurię na listy pewnie w zamian za przemiliczanie afer śmieciowych w samorządach




Petru ma racje czy nie?

W sumie ciekawy temat: niby grunty rolne towar jak każdy inny, ale jednocześnie rolnictwo ma uprzywilejowaną pozycję w wielu krajach nie tylko w Polsce np. nawet w Japonii (bo co ten kraj zrobiłby bez własnego rolnictwa jakby CHiny zablokowały wszystkie drogie morskie?).

Tylko z drugiej strony: posłuchamy Petru, grunty rolne wykupią ogromne potężne amerykańskie firmy farmerskie, które w samym USA potrafią mieć po kilkaset tysięcy hektarów (tam Gates przy niektórych graczach jest mały).
Jednocześnie te wielkie korporacje rolnicze wywalczą sobie aby utrzymać obecną uprzywilejowaną pozycję rolnictwa.

Powstaje pytanie: które rolnictwo jest mniej niebezpieczne?
Obecne
czy to po wprowadzeniu takich zmian?

Coś podejrzewam, że giganty zapłacą mniej podatku niż teraz płacą rolnicy...

Czyli znowu wychodzi, że Petru z Balcerowiczem zrobią wszystko dla zagranicznego kapitału, nawet pogorszą pozycję Polski?

Od dłuższego czasu obserwuje jak się nad nim znęcasz. Podziwiam konsekwencje.
 
Od dłuższego czasu obserwuje jak się nad nim znęcasz. Podziwiam konsekwencje.
w realu boję się zadawać pytania fanom PO bo sie ich boję (bo uważam, że nawet armia Rydzyka nie jest tak radykalna jak kibole PO), ale lubię patrzeć jakie fikołki robią w internecie.
Też mnie zaciekawił ten człowiek: jak zadaje się pytania ogólne to jeszcze te poglądy są umiarkowane. Zaczyna się zdanie od Tusk/Mentzen i zaczyna się jazda :korwinlaugh:

Ale coraz częściej przyznaje mi racje.
Zobaczycie: jeszcze powie, że tęczowi są takim samym zagrożeniem jak nacjonaliści, a Tusk i Pawlak to największe ruskie onunce w kraju...
 
Oj @Karateka@ widzę, że ten wywiad Petru był jeszcze ciekawszy w tej cześci internetowej i Petru trochę się zapomniał i będą klapsy od Kosiniaka xD A PO wzieło szurię na listy pewnie w zamian za przemiliczanie afer śmieciowych w samorządach




Petru ma racje czy nie?

W sumie ciekawy temat: niby grunty rolne towar jak każdy inny, ale jednocześnie rolnictwo ma uprzywilejowaną pozycję w wielu krajach nie tylko w Polsce np. nawet w Japonii (bo co ten kraj zrobiłby bez własnego rolnictwa jakby CHiny zablokowały wszystkie drogie morskie?).

Tylko z drugiej strony: posłuchamy Petru, grunty rolne wykupią ogromne potężne amerykańskie firmy farmerskie, które w samym USA potrafią mieć po kilkaset tysięcy hektarów (tam Gates przy niektórych graczach jest mały).
Jednocześnie te wielkie korporacje rolnicze wywalczą sobie aby utrzymać obecną uprzywilejowaną pozycję rolnictwa.

Powstaje pytanie: które rolnictwo jest mniej niebezpieczne?
Obecne
czy to po wprowadzeniu takich zmian?

Coś podejrzewam, że giganty zapłacą mniej podatku niż teraz płacą rolnicy...

Czyli znowu wychodzi, że Petru z Balcerowiczem zrobią wszystko dla zagranicznego kapitału, nawet pogorszą pozycję Polski?


1. Kosiniak pierdoli z eutanazją. Dobry postulat. Popieram.
2. Zagraniczny kapitał tylko nam pomaga. To w sektorze tych "złych" zagranicznych korporacji zarabia się najwięcej i najlepiej są chronione prawa pracownicze.
 
w realu boję się zadawać pytania fanom PO bo sie ich boję (bo uważam, że nawet armia Rydzyka nie jest tak radykalna jak kibole PO), ale lubię patrzeć jakie fikołki robią w internecie.
Też mnie zaciekawił ten człowiek: jak zadaje się pytania ogólne to jeszcze te poglądy są umiarkowane. Zaczyna się zdanie od Tusk/Mentzen i zaczyna się jazda :korwinlaugh:

Ale coraz częściej przyznaje mi racje.
Zobaczycie: jeszcze powie, że tęczowi są takim samym zagrożeniem jak nacjonaliści, a Tusk i Pawlak to największe ruskie onunce w kraju...
Daj mu na luz. Osoba karatecka nie nadąża wyszukiwać ruskich troli w konfie, bo ciągle takie szpagaty musi robić, a logika i tak kuleje.
Oj @Karateka@ widzę, że ten wywiad Petru był jeszcze ciekawszy w tej cześci internetowej i Petru trochę się zapomniał i będą klapsy od Kosiniaka xD A PO wzieło szurię na listy pewnie w zamian za przemiliczanie afer śmieciowych w samorządach




Petru ma racje czy nie?

W sumie ciekawy temat: niby grunty rolne towar jak każdy inny, ale jednocześnie rolnictwo ma uprzywilejowaną pozycję w wielu krajach nie tylko w Polsce np. nawet w Japonii (bo co ten kraj zrobiłby bez własnego rolnictwa jakby CHiny zablokowały wszystkie drogie morskie?).

Tylko z drugiej strony: posłuchamy Petru, grunty rolne wykupią ogromne potężne amerykańskie firmy farmerskie, które w samym USA potrafią mieć po kilkaset tysięcy hektarów (tam Gates przy niektórych graczach jest mały).
Jednocześnie te wielkie korporacje rolnicze wywalczą sobie aby utrzymać obecną uprzywilejowaną pozycję rolnictwa.

Powstaje pytanie: które rolnictwo jest mniej niebezpieczne?
Obecne
czy to po wprowadzeniu takich zmian?

Coś podejrzewam, że giganty zapłacą mniej podatku niż teraz płacą rolnicy...

Czyli znowu wychodzi, że Petru z Balcerowiczem zrobią wszystko dla zagranicznego kapitału, nawet pogorszą pozycję Polski?

Kościółkowa niegdyś pedofilia obywatelska już poszła w aborcję to teraz wierzyciele z UE się upominają jeszcze o eutanazję?
:aletoniedomnietak: Ojoj koledzy to chyba lepiej zagłosować na tych faszystów. Bo wiesz koszulka z czaszką to zło, a zabijanie ludzi w imię głupich ideologii to cacy. Liberałowie xDDD
 
Obniżka stóp procentowych przy 10% inflacji to smutna wiadomość. To nie przypadek że decyzja została podjęta przed wyborami. Niezależność NBP i RPP jest fikcją. Telefon z Nowogródzkiej sprawił że podjęto tragiczną decyzję. Widać to już po kursie złotego. Walka z inflacją była delikatna, obecnie nawet z delikatnej walki zrezygnowano. Turcja i Węgry to słabe wzorce. Dobrze idzie im wygrywanie wyborów przez obecnych liderów, ale słabo gospodarka. Może dlatego, że sterują sztucznie gospodarką by zdobywać glosy wyborców?
 
1. Kosiniak pierdoli z eutanazją. Dobry postulat. Popieram.
2. Zagraniczny kapitał tylko nam pomaga. To w sektorze tych "złych" zagranicznych korporacji zarabia się najwięcej i najlepiej są chronione prawa pracownicze.
O eutanazji rozwinę temat w absurdach politycznych.
Jeśli chodzi o prawa pracownicze. Pracowałem w HR. Oj co te firmy wymyślały, niemieckie to jeszcze ale amerykańskie jechały po całości. To nie jest tak, że korpo jest dobre dla praw pracowniczych chociaż rozumiem jeśli ktoś tak twierdzi jeśli pracował dla Januszy, których jest niestety pełno i Janusze udowadniają, że prawa pracownicze muszą być.
Aż w niektórych korpo naprawdę powinny powstać związki zawodowe aby utrzeć nos paru zagranicznymi inwestorom....

Ale powiedz mi: jaki skutek byłby jeśli np. 3 miliarderów wykupiłoby 900 tys hektarów ziemi rolnej a politycy utrzymaliby uprzywilejowaną pozycję rolnictwa?
Przecież mogą wydzierżawić

BTW jest jeden duński król świń: przeganiają go na wsiach zarówno rolnicy oraz inni mieszkańcy wsi nie mający z rolnictwem nic wspólnego.
 
Obniżka stóp procentowych przy 10% inflacji to smutna wiadomość. To nie przypadek że decyzja została podjęta przed wyborami. Niezależność NBP i RPP jest fikcją. Telefon z Nowogródzkiej sprawił że podjęto tragiczną decyzję. Widać to już po kursie złotego. Walka z inflacją była delikatna, obecnie nawet z delikatnej walki zrezygnowano. Turcja i Węgry to słabe wzorce. Dobrze idzie im wygrywanie wyborów przez obecnych liderów, ale słabo gospodarka. Może dlatego, że sterują sztucznie gospodarką by zdobywać glosy wyborców?
Hm
Kiedyś myślałem że jak prezes NBP, szefowie służb, prezesi TK i SN będą zarabiali po milionie rocznie to będą niezależni.
Wychodzi Glapiński cały na biało.
BTW on chce wystąpić w Hejtparku. Stanowski o tym mówił że Glapiński jest fanem Hejtparku
 
Hm
Kiedyś myślałem że jak prezes NBP, szefowie służb, prezesi TK i SN będą zarabiali po milionie rocznie to będą niezależni.
Wychodzi Glapiński cały na biało.
BTW on chce wystąpić w Hejtparku. Stanowski o tym mówił że Glapiński jest fanem Hejtparku

Niech występuje. Aczkolwiek może tego później żałować tak jak profesor Środa żałowała.

Niezależności nie zdobywa się pensją, lecz brakiem powiązań i zapewnieniem odpowiedniego systemu odgradzającego kompetencje itd itp. Ale tutaj się nie dogadamy bo hurrr durrr jakiś sędzia napisał coś głupiego na Twitterze i oni chcą być niezależni a chodzą na marsze współorganizowane przez KO.
 
Wy też uważacie że w sprawie tego holocaustu i komór gazowych jest dużo znaków zapytania i wątpliwości? O jak dobrze, że Pan Tomasz Stala jest liderem listy w Częstochowie i ma szansę sprawę wyjaśnić jako poseł. Trzeba rozmawiać!

20230907_125930.jpg



A już bardziej poważnie:

Sąd Okręgowy w Katowicach orzekł, że słowa posłanki Magdaleny Biejat o "brunatnej Konfederacji" nie są kłamliwe. Przedstawiciele Konfederacji w swoich wystąpieniach publicznych i działalności internetowej prezentowali treści, które mogą nosić znamiona antysemityzmu" - stwierdzono w orzeczeniu. Posłanka Partii Razem została pozwana w trybie wyborczym przez kandydata Konfederacji Grzegorza Płaczka, który poczuł się dotknięty słowami o "brunatnej Konfederacji" i stwierdzeniem, że działacze z jego partii opowiadają się za bezkarnym biciem dzieci.

"Z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, że przedstawiciele Konfederacji w swoich wystąpieniach publicznych i działalności internetowej prezentowali treści, które mogą nosić znamiona antysemityzmu (...). Nadto liderzy opowiadali się za tym, że stosowanie przemocy wobec dzieci w postaci klapsów powinno być dozwolone. Należy zauważyć, że to nie były odosobnione wypowiedzi, poza tym są bardzo często prezentowane przez liderów partii, co powoduje, że ich odbiorca może je utożsamiać z programem Konfederacji"

To już drugi przegrany proces w trybie wyborczym. Nawet pro konfederacki youtuber Jeden z Wielu nazywa tę sytuację kompromitacją Konfederacji.
 
Last edited:
Wy też uważacie że w sprawie tego holocaustu i komór gazowych jest dużo znaków zapytania i wątpliwości? O jak dobrze, że Pan Tomasz Stala jest liderem listy w Częstochowie i ma szansę sprawę wyjaśnić jako poseł. Trzeba rozmawiać!

View attachment 77029


A już bardziej poważnie:

Sąd Okręgowy w Katowicach orzekł, że słowa posłanki Magdaleny Biejat o "brunatnej Konfederacji" nie są kłamliwe. Przedstawiciele Konfederacji w swoich wystąpieniach publicznych i działalności internetowej prezentowali treści, które mogą nosić znamiona antysemityzmu" - stwierdzono w orzeczeniu. Posłanka Partii Razem została pozwana w trybie wyborczym przez kandydata Konfederacji Grzegorza Płaczka, który poczuł się dotknięty słowami o "brunatnej Konfederacji" i stwierdzeniem, że działacze z jego partii opowiadają się za bezkarnym biciem dzieci.

"Z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, że przedstawiciele Konfederacji w swoich wystąpieniach publicznych i działalności internetowej prezentowali treści, które mogą nosić znamiona antysemityzmu (...). Nadto liderzy opowiadali się za tym, że stosowanie przemocy wobec dzieci w postaci klapsów powinno być dozwolone. Należy zauważyć, że to nie były odosobnione wypowiedzi, poza tym są bardzo często prezentowane przez liderów partii, co powoduje, że ich odbiorca może je utożsamiać z programem Konfederacji"

To już drugi przegrany proces w trybie wyborczym. Nawet pro konfederacki youtuber Jeden z Wielu nazywa tę sytuację kompromitacją Konfederacji.
To któryś z tych "niezależnych" sędziów?
 
O eutanazji rozwinę temat w absurdach politycznych.
Jeśli chodzi o prawa pracownicze. Pracowałem w HR. Oj co te firmy wymyślały, niemieckie to jeszcze ale amerykańskie jechały po całości. To nie jest tak, że korpo jest dobre dla praw pracowniczych chociaż rozumiem jeśli ktoś tak twierdzi jeśli pracował dla Januszy, których jest niestety pełno i Janusze udowadniają, że prawa pracownicze muszą być.
Aż w niektórych korpo naprawdę powinny powstać związki zawodowe aby utrzeć nos paru zagranicznymi inwestorom....

Ale powiedz mi: jaki skutek byłby jeśli np. 3 miliarderów wykupiłoby 900 tys hektarów ziemi rolnej a politycy utrzymaliby uprzywilejowaną pozycję rolnictwa?
Przecież mogą wydzierżawić

BTW jest jeden duński król świń: przeganiają go na wsiach zarówno rolnicy oraz inni mieszkańcy wsi nie mający z rolnictwem nic wspólnego.
Związki zawodowe są ale ... bardziej chyba sprzedajnych kurtyzan niż związkowcy w pl to chyba nie ma.
Nie wydając się w nazwy w największej fabryce niemieckiej w okolicy jest związek zawodowy mający jeszcze korzenie w ciężkiej komunie. Dbaja tylko o własne stołki. Pozorują działania dla długoletnich pracowników jednocześnie tolerując na zakładzie agencje pracy w których delikatnie mówiąc nie jest różowo. Temat rzeka.
 
Niech występuje. Aczkolwiek może tego później żałować tak jak profesor Środa żałowała.

Niezależności nie zdobywa się pensją, lecz brakiem powiązań i zapewnieniem odpowiedniego systemu odgradzającego kompetencje itd itp. Ale tutaj się nie dogadamy bo hurrr durrr jakiś sędzia napisał coś głupiego na Twitterze i oni chcą być niezależni a chodzą na marsze współorganizowane przez KO.
Ładny szpagat
 
Wy też uważacie że w sprawie tego holocaustu i komór gazowych jest dużo znaków zapytania i wątpliwości? O jak dobrze, że Pan Tomasz Stala jest liderem listy w Częstochowie i ma szansę sprawę wyjaśnić jako poseł. Trzeba rozmawiać!

View attachment 77029


A już bardziej poważnie:

Sąd Okręgowy w Katowicach orzekł, że słowa posłanki Magdaleny Biejat o "brunatnej Konfederacji" nie są kłamliwe. Przedstawiciele Konfederacji w swoich wystąpieniach publicznych i działalności internetowej prezentowali treści, które mogą nosić znamiona antysemityzmu" - stwierdzono w orzeczeniu. Posłanka Partii Razem została pozwana w trybie wyborczym przez kandydata Konfederacji Grzegorza Płaczka, który poczuł się dotknięty słowami o "brunatnej Konfederacji" i stwierdzeniem, że działacze z jego partii opowiadają się za bezkarnym biciem dzieci.

"Z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, że przedstawiciele Konfederacji w swoich wystąpieniach publicznych i działalności internetowej prezentowali treści, które mogą nosić znamiona antysemityzmu (...). Nadto liderzy opowiadali się za tym, że stosowanie przemocy wobec dzieci w postaci klapsów powinno być dozwolone. Należy zauważyć, że to nie były odosobnione wypowiedzi, poza tym są bardzo często prezentowane przez liderów partii, co powoduje, że ich odbiorca może je utożsamiać z programem Konfederacji"

To już drugi przegrany proces w trybie wyborczym. Nawet pro konfederacki youtuber Jeden z Wielu nazywa tę sytuację kompromitacją Konfederacji.
Zostaw żydom holokaust, to ich problem, zainteresuj się Wołyniem Polaku.
 
Związki zawodowe są ale ... bardziej chyba sprzedajnych kurtyzan niż związkowcy w pl to chyba nie ma.
Nie wydając się w nazwy w największej fabryce niemieckiej w okolicy jest związek zawodowy mający jeszcze korzenie w ciężkiej komunie. Dbaja tylko o własne stołki. Pozorują działania dla długoletnich pracowników jednocześnie tolerując na zakładzie agencje pracy w których delikatnie mówiąc nie jest różowo. Temat rzeka.
to jest tak, że prawa pracownicze to uświadomiona konieczność.
Dobra gospodarka opiera się na poszanowaniu praw konsumenckich, pracowniczych oraz też nie nękaniu pracodawców, nie wymaganiu od nich rzeczy niemożliwych.
Samo PKB nie jest dobrym pomiarem, bo gospodarka jest dla społeczeństwa, a nie tylko dla wykresów: możemy mieć ładne PKB i ubogie społeczeństwo...
Amerykańskie prawa pracownicze na zasadzie: przychodzisz do biura, karta wejściowa nie działa, dzwonisz a tam ci mówią: elo sprawdź maila (Elon Musk i Gates lubią tak zwalniać np. za wpis na twitterze :korwinlaugh:). Wchodzisz jesteś zwolniony bez okresu wypowiedzenia -no nie no tak nie może to wyglądać i po wybuchu pandemii masa ludzi miała mocne problemy, bo nagle stali się bezrobotni...
Z drugiej strony prawo pracy ala Francja to nie jest dobry pomysł.

Za to polskie zwiazki zawodowe to zwykłe pacynki partii politycznych. Ich nie obchodzą prawa pracownicze a raczej zwykła kariera polityczna. Plus ci górnicy, chociaż oczywiście najbardziej uprzywilejowaną grupą zawodową nie są rolnicy czy górnicy jak to w mówią w mediach tylko bankierzy a prezes Związku Banków Polskich to chyba ma homo sekstaśmy wszystkich ważniejszych polityków w Polsce, bo nie wiem jak można inaczej wytłumaczyć takie prawo bankowe...

Plus ci starzy związkowcy zupełnie nie mają pojęcia o obecnym rynku pracy...

Nie chce udawać jakiegoś Zandberga ale no są oczywiśćie problemy. Słynna akcja polskiego Janusza w DE gdzie wyskoczył z wozem opancerzonym Rutkowskiego na kierwców TIRa czym ośmieszył Polskę czy to słynne krążace po internecie zachęcanie tirowców do łamania prawa w imię lojalności, a jeśli strażnik graniczny będzie się czepiał "to Pan Arek pojedzie i zapłaci"...

Prosty przykład: wprowadzamy możliwość wymagania od pracowników podpisania weksla in blanco, który może wypełnić pracodawca. O Jezus: to byłoby tak nadużywane...

EDIT: byli nawet polscy związkowcy skazani prawomocnym wyrokiem za łamanie praw pracowniczych co jest kompletnym absurdem.

Ah to jest tak, że Polacy niestety nie lubią tworzyć organizacji, stowarzyszeń. To jeszcze spadek po PRLu niestety i są efekty... A jak już jakieś związki stowarzyszneia powstają to mamy Solidarność z Dudą, albo tęczową organizacje sędziwów. Władza może powiedzieć: nie mam z kim rozmawiać, albo z takimi ludźmi to szkoda czasu aby rozmawiać i słusznie....
Albo masz jakiś lobystów zagranicznego kapitału jak Petru albo Balcerowicz...
 
Last edited:
Zostaw żydom holokaust, to ich problem, zainteresuj się Wołyniem Polaku.
W czasie II wojny światowej gineli Polacy pochodzenia żydowskiego. Ba nawet nie trzeba było być Żydem. Wystarczy, że znalazłbyś sie w złym miejscu, w złym czasie i zostałbyś potraktowany jako Żyd, albo mieć odpowiednie imię czy nazwisko....
Więc Holokaust jest sprawą polską...
 
Tak mnie ten lewacki karatekowiec wkurwia ostatnio tym swoim żałosnym pierdoleniem, że zadzwoniłem do Krystiana Kamińskiego i niniejszym ogłaszam, że zasiadam w komisji wyborczej nr77 w moim pięknym mieście z ramienia Konfederacji.
:conorsalute:

Może nie zniszczę wszystkich kart wyborczych KO, ale próbować warto.
 
Back
Top