Pięć typów ludzi ze strony, których nie znoszę

Status
Not open for further replies.
Hej, wiem że to nieładnie, ale chciałem podsumować pewne typy i schematy ludzi, które pojawiają się cyklicznie na MMA Rocks. Ostatnio jest spora tendencja do pisania rzeczy, po których człowiek traci cierpliwość i które wywołują irytację. Zacznijmy więc:



1. Wszystkowiedzący



typ1.jpg




Nic tak nie wkurza normalnego czytelnika jak pyszałkowanie się tekstem "Mówiłem?!". Dobrze, wiemy, mówiłeś, jesteś genialnym jasnowidzem i wielkim prorokiem jak umiesz wytypować walkę. Proponuję następny raz zagrać w typera. Nie dość, że fajne nagrody do wygrania, to talent wróżbity się nie zmarnuje i nie będzie wkurzać czytelników, których gówno obchodzi czy tak mówiłeś wcześniej czy nie.



2. Anty psychofani


typ2w.jpg




Anty psychofani, którzy swoimi wywodami udowadniają, że są jeszcze bardziej psychiczni od ludzi z którymi rzekomo walczą. Postawa ta charakteryzuje się tym, że człowiek popada w taką paranoję, że każde, nawet niewinne zdanie o potencjalnej wygranej jednego z zawodników, którzy dorobili się "psychofanów" jest traktowane jak fanboy`stwo. W gruncie rzeczy jednak osoby z taką postawą to zwykli hejterzy, którzy nienawidzą całym sercem danego zwodnika (GSP, Fedor, Alistair, Jon Jones etc. do wyboru) i znajdują sobie błahe powody do wyzywania fanów swojego "nieulubieńca". Tym bardziej jest to smutne, że odnoszą się oni do większości w bezosobowej formie.


3. Pseudoeksperci


typ3.jpg



Ludzie, którzy tworzą długie analizy w których ilość bredni i ataków w stronę organizacji czy zawodnika jest wręcz niewyobrażalna. W odróżnieniu od Anty Psychofanów, osobniki te kierują swoją złość bezpośrednio w cel (zawodnik, organizacja). Każdy powód jest dobry do publicznego obrzucenia błotem znienawidzonego targetu. Rzetelności jednak w tym nie ma za grosz, a to coś, co wyznacza to, iż dany atak jest konstruktywny. Teksty takich osobników więc charakteryzują się mocnymi słowami typu "tchórz", "złodzieje" oraz inwektywami w stylu "Łysy", "głupia Danutka" etc. Bo przecież czymś trzeba zastąpić brak wiedzy.



4. Typerzy



typ4g.jpg




Tak jak w przypadku pierwszego typu, ludzie, którzy notorycznie piszą o swoich sukcesach w typerze w temacie z wynikami. Zupełnie tak jakby myśleli, że kogoś obchodzą ich krótkotrwałe sukcesy typerskie. Sukcesy ma pierwsza dwudziestka typera, a nie setka osób, która chwali się dobrymi, średnimi i słabymi wynikami. Z tematu mającego 700 stron, muszę 100 odjąć, bo to teksty o tym kto co i ile zdobył. Swego czasu było to plagą. Również nawiązanie jest tutaj do Wszechwiedzących. Jeżeli siadają Wam super typy to fajnie. Wygracie super nagrody w typerze. Większość osób które sie jednak chwali wynikami nie ma nic wspólnego z czołówką typera, więc jaki ma cel ciągłe pisanie o wynikach?



5. Rankingowcy


typ5.jpg



Ludzie, którzy ciągle nudzą pytaniami dlaczego ten zawodnik, a nie tamten, jak to działa itd. Często znajdują się ludzie, którzy fanatycznie bronią swoich racji co do pozycji zawodnika X nad zawodnikiem Y. Kwestia honoru, głupota, czy cokolwiek by to nie było. Idea rankingu robionego przez grupę ludzie jest prosta i nie należy traktować tego jako wyznacznika umiejętności, be te weryfikuje ring. Wymienić zdanie zawsze można, jednak zażarte kłótnie i ciągle pojawiające się te same pytania zmusiły mnie do wstawienia tego typu do osób, których niecierpię na tej stronie.

Pierwsza dwudziestka typera ?No ,to
Dziś do tej listy dodałbym Przegranych/Depresyjnych.
Wiecie o kim mówię ;p

Przepraszam ,tak mi przykro :/
 
Dziś do tej listy dodałbym Przegranych/Depresyjnych.
Wiecie o kim mówię ;p

Wspomnień czar. Z tym, że w 2011 roku to serio było zatrzęsienie tych typów ludzi. Tematy z wynikami live z UFC miały 700 komentarzy i czytałem wtedy wszystkie. Dziś ta lista nie ma sensu bo mało kto pamięta do czego tak naprawdę się odnosiła :). Nie wiem po co to odkopywałeś :P.
 
Wspomnień czar. Z tym, że w 2011 roku to serio było zatrzęsienie tych typów ludzi. Tematy z wynikami live z UFC miały 700 komentarzy i czytałem wtedy wszystkie. Dziś ta lista nie ma sensu bo mało kto pamięta do czego tak naprawdę się odnosiła :). Nie wiem po co to odkopywałeś :P.

Sorry, przeglądałem stare tematy i na dwa odruchowo odpisałem, już się opamiętałem i następne będę tylko czytał :)

Zresztą, ten to skarbnica historii cohones i charakterów, ma wiele stron, jest co czytać. I patrzeć jacy różni użytkownicy byli kiedyś...inni ;p
 
Wspomnień czar. Z tym, że w 2011 roku to serio było zatrzęsienie tych typów ludzi. Tematy z wynikami live z UFC miały 700 komentarzy i czytałem wtedy wszystkie. Dziś ta lista nie ma sensu bo mało kto pamięta do czego tak naprawdę się odnosiła :). Nie wiem po co to odkopywałeś :P.
Musisz zaktualizować listę :) Do boju!
 
Najlepsze, że w 2011 roku, czyli wieki temu, użytkownicy narzekali, że "kiedyś było lepiej". Ech , ten czas. To tak jak wieczne narzekanie - lata 80 to wspominanie ze w 70 było lepiej, lata 90 , ze w 80, my z nostalgia wspominamy lata 90, Czarodziejke z księżyca itd.

Cloud, dla Ciebie jakie czasy na forum były najlepsze? Prehistoria,średniowiecze(pojawienie sie kaczki) czy współczesność?
 
Musisz zaktualizować listę :) Do boju!

Jest z tym kilka problemów:
1) Nie jestem już taki cięty jak dawniej. W tamtych czasach byłem prze francą.
2) Obecnie wszystko mi się już podoba na Cohones, a co mi się nie podoba to kasuję/wywalam.

Cloud, dla Ciebie jakie czasy na forum były najlepsze?

Obecne czasy uważam za najlepsze dla forum. Choć każda epoka miała swoje uroki.
 
Jest z tym kilka problemów:
1) Nie jestem już taki cięty jak dawniej. W tamtych czasach byłem prze francą.
2) Obecnie wszystko mi się już podoba na Cohones, a co mi się nie podoba to kasuję/wywalam.



Obecne czasy uważam za najlepsze dla forum. Choć każda epoka miała swoje uroki.
rock-on-man-gangsta-1304555823.jpg
 
Jest z tym kilka problemów:


Obecne czasy uważam za najlepsze dla forum. Choć każda epoka miała swoje uroki.

Też tak uwazam(nie tylko dlatego, że ja tu jestem ;p). Ale pobieżnie, mniej lub bardzej dokładnie(jak dziś) przeglądałem to forum w różnych latach, i dawniej były męczące okresy. Te Egzekutory, Kaczki i było wiecej...gimbazy. Dziwne, dziś jest więcej userów, powinien być niższy poziom ,a jest dużo wyższy.
(i tak, wiem ze ja w dzisiejszych czasach powoduje "męczące " sytuacje).

Cloud mnie opierdolił, że odkopuje temat a sam właśnie czyta "Kroniki Najmana" z 2012 roku
 
Last edited:
Niedługo będzie trzeba dorzucić "zwierzęta " - kaczki, halibuty i inne zdechłe ryby.
 
W tamtym okresie za odkopywanie starych tematow dostawalo sie w nagrode szpadel/lopate. Czas leci
 
Status
Not open for further replies.
Back
Top