Domator89
Maximum FC Heavyweight
- Wychodząc naprzeciw Rogersa byłem w najlepszej formie w życiu. Przed walką byłem więc pewny swego. Zawsze lubię dyktować warunki, atakować i spektakularnie kończyć swoje występy - tak oto skomentował swoje ubiegłotygodniowe zwycięstwo nad Brettem Rogersem mistrz wagi ciężkiej organizacji Strikeforce, Alistair Overeem (33-11). Jeden z najlepszych "stójkowiczów" MMA stawia przed sobą wysokie cele i po tym jak wyzwał na pojedynek legendarnego Fedora Emelianenko, tym razem rzucił wyzwanie innemu niszczycielowi, wspaniałemu zapaśnikowi i mistrzowi federacji UFC w jednym, Brockowi Lesnarowi.
- Właśnie negocjujemy na temat mojej przyszłości z moim menadżerem. Mamy wiele opcji, ale bardzo chciałbym powalczyć z Brockiem Lesnarem. Zwycięzca zunifikowałby tytuł Strikeforce i UFC. Może Scott Cooker, szef Strikeforce i prezydent UFC Dana White będą w stanie dojść do porozumienia i zorganizować tą super walkę? Bardzo bym tego chciał. Jestem prawdziwym mistrzem i stanę do walki z każdym kogo mi wystawią. Oczywiście nie mogę się również doczekać pojedynku z Fedorem - zakończył Holender, znany również kibicom z występów na galach K-1.
- Właśnie negocjujemy na temat mojej przyszłości z moim menadżerem. Mamy wiele opcji, ale bardzo chciałbym powalczyć z Brockiem Lesnarem. Zwycięzca zunifikowałby tytuł Strikeforce i UFC. Może Scott Cooker, szef Strikeforce i prezydent UFC Dana White będą w stanie dojść do porozumienia i zorganizować tą super walkę? Bardzo bym tego chciał. Jestem prawdziwym mistrzem i stanę do walki z każdym kogo mi wystawią. Oczywiście nie mogę się również doczekać pojedynku z Fedorem - zakończył Holender, znany również kibicom z występów na galach K-1.