One Championship popularniejsza od Gry O Tron

defthomas

Vale Tudo
Championship
Cohones
MMARocks
upload_2019-4-16_10-19-10.png


Niesamowity sukces organizacji One Championship. Okazało się że 3 razy więcej ludzi na całym świecie obejrzało galę One Championship niż pierwszy odcinek najpopularniejszego serialu na świecie - Gry O Tron






Właściciel One Championship, Chatri Sityodtong od dłuższego czasu jest uważany przez ludzi z branży MMA za "kłamczuszka" który notorycznie pompuje liczby i swoje rekordy tak żeby pchać akcje One prywatnym i inwestorom. W ostatniej rundzie grupy inwestycyjne wpompowały np. 260 milionów dolarów w organizację która odnosi tak duże sukcesy że utajnia liczby wyświetleń na Youtube przed światem. To po tej inwestycji One podpisało kontrakty z DJem i Alvarezem oferując im dobre pieniądze i prawdopodobnie akcje swojej firmy.
 
Porównywanie tych dwóch rzeczy pasuje do siebie jak siodło do świni. No ale moją uwagę przykuło a chyba o to mu chodzi.
 
View attachment 15710

Niesamowity sukces organizacji One Championship. Okazało się że 3 razy więcej ludzi na całym świecie obejrzało galę One Championship niż pierwszy odcinek najpopularniejszego serialu na świecie - Gry O Tron






Właściciel One Championship, Chatri Sityodtong od dłuższego czasu jest uważany przez ludzi z branży MMA za "kłamczuszka" który notorycznie pompuje liczby i swoje rekordy tak żeby pchać akcje One prywatnym i inwestorom. W ostatniej rundzie grupy inwestycyjne wpompowały np. 260 milionów dolarów w organizację która odnosi tak duże sukcesy że utajnia liczby wyświetleń na Youtube przed światem. To po tej inwestycji One podpisało kontrakty z DJem i Alvarezem oferując im dobre pieniądze i prawdopodobnie akcje swojej firmy.

Koleś próbuje przebić Danę w spektakularności kłamstw. Grę o Tron ogląda więcej osób niż UFC+ONE do kwadratu.
 
na twitterze prawie 2 miliony oglądało gale z tj i alvarezem

Tylko pytanie jak to było liczone właśnie. Bo że Chatri ma odpowiedź na to że Nielsen wyliczył te dane to wiem, ale np. na Facebooku była gruba afera ze zliczaniem video views. Wystarczyło że przy scrollowaniu fejsa przez sekundę wyświetliło ci się wideo (włączane automatycznie) i było to wliczane do statystyk właśnie jako obejrzane wideo i potem przekazywane agencjom i firmom jako wielki sukces. Doprowadziło to do tego że portale w USA wyjebały piszące redakcję skupiając się na materiałach wideo bo przecież idą zajebiście i zaraz wjedzie kupa pieniędzy z tej działalności. Ostatecznie musieli wyjebać działy wideo i szukać pismaków a niekiedy doprowadzało to do bankructw i upadków działalności.

Trochę się rozpisałem ale niesamowicie mnie ostatnio irytuje to jak dzięki social mediom ludzie są dziś oszukiwani na każdym kroku, wszystko w mediach społecznościowych wydaje się fałszywe i robione po to żeby zmanipulować odbiorcę. Założenia przecież były takie że social media są prawdziwe i chodzi o autentyczność i bycie bardziej szczerym od CNN / TVN itd. a wygląda to tak że ostatecznie marketingowcy przy udziale influencerów jeszcze bardziej kręcą ludźmi i co gorsza coraz młodszymi i nikt nie ma nad tym żadnej kontroli w sumie.
 
Tylko pytanie jak to było liczone właśnie. Bo że Chatri ma odpowiedź na to że Nielsen wyliczył te dane to wiem, ale np. na Facebooku była gruba afera ze zliczaniem video views. Wystarczyło że przy scrollowaniu fejsa przez sekundę wyświetliło ci się wideo (włączane automatycznie) i było to wliczane do statystyk właśnie jako obejrzane wideo i potem przekazywane agencjom i firmom jako wielki sukces. Doprowadziło to do tego że portale w USA wyjebały piszące redakcję skupiając się na materiałach wideo bo przecież idą zajebiście i zaraz wjedzie kupa pieniędzy z tej działalności. Ostatecznie musieli wyjebać działy wideo i szukać pismaków a niekiedy doprowadzało to do bankructw i upadków działalności.

Trochę się rozpisałem ale niesamowicie mnie ostatnio irytuje to jak dzięki social mediom ludzie są dziś oszukiwani na każdym kroku, wszystko w mediach społecznościowych wydaje się fałszywe i robione po to żeby zmanipulować odbiorcę. Założenia przecież były takie że social media są prawdziwe i chodzi o autentyczność i bycie bardziej szczerym od CNN / TVN itd. a wygląda to tak że ostatecznie marketingowcy przy udziale influencerów jeszcze bardziej kręcą ludźmi i co gorsza coraz młodszymi i nikt nie ma nad tym żadnej kontroli w sumie.
One fc to jest ogólnie bardzo śliska organizacja jeśli chodzi o promocje. Podobno nie ma żadnych dowodów, że ten ich system kontroli nawodnienia zawodników przed ważeniem w praktyce działa i czy w ogóle ich badają. Jeszcze te afery z zatrudnianiem amatorskich fotografów żeby wyglądało jakby duże zainteresowanie galą było.
 
Back
Top