Bodzio44
Jungle Fight Welterweight
www.konfrontacja.com
Dziś pragniemy zaprezentować fanom obszerną rozmowę z Maciejem Górskim, finalistą turnieju wagi lekkiej. "Highlander" w rozmowie opowiada o swoich dotychczasowych przeciwnikach, przygotowaniach do walki z Niko Puhakka, a także typuje wynik jedej z walk na gali KSW15. Cała rozmowa poniżej.
Zaręczyny, dwie wygrane w efektownym stylu walki na KSW14 i wreszcie narodziny córki. Powodów dla których nie trzeba Ciebie mobilizować przed finałem turnieju wagi lekkiej jest chyba więcej? - Tak. Poprzedni rok był bardzo intensywny i bardzo owocny. Mam nadzieję, że nowy rok przyniesie same sukcesy. Powodów i mobilizacji jest całe mnóstwo, ludzie zaangażowani w przygotowania, cały • Highlander Team • jest jak rodzina, wszyscy trenerzy, przyjaciele i szef w pracy! Oczywiście moje dwie księżniczki Zosia i nasza mała Lilka, która już zaliczyła pierwszy obóz KSW i ma nawet dyplom (śmiech). Wszystkim tym ludziom dedykuję tę walkę, ale szczególnie mojej narzeczonej i córeczce.Nie mogę zapomnieć również o promotorach. Panowie co mają garniaki w prążki robią dobrą robotę. Wiem, że będzie jeszcze na to czas, ale wszystkim tym ludziom dziękuję. Również tobie mój drogi!
Jak przebiegają przygotowania? Z kim trenujesz?
- Tak jak zwykle, czyli zapier • ! Myślę, że jest dobrze. Jestem spokojny i nie ma powodów do większych zmartwień. To trochę śmieszne, bo zawsze myślę, że każde następne przygotowania to już rutyna i powtórzymy to, co już przerabialiśmy, ale niestety zawsze przebiegają specyficznie i inaczej niż poprzednie. Czasem jest śmiesznie, czasem ciężko, czasem nerwowo, ale tak naprawdę to nie jest to takie istotne. Ważny jest finał, który zwieńczy naszą pracę. Jestem dobrej myśli.
Czy trenujesz konkretnie pod walkę z Niko Puhakką?
- Trenuję jak profesjonalista, przynajmniej staram się, więc jest ten element przygotowania pod przeciwnika. Ale pamiętam, że walka to walka i zawsze mogą być jakieś niespodzianki. Myślę, że Niko Puhakka też nie leży na kanapie i nie ogląda MTV tylko ostro trenuje i ta walka będzie godna zapamiętania.
Co możesz powiedzieć o swoim przeciwniku? Chyba nie łatwy pojedynek czeka Górala?
- Powiem ci, że patrząc na moich przeciwników to od początku startów w MMA żaden nie był łatwym rywalem. Idziemy w górę, poziom rośnie, więc trzeba walczyć z coraz lepszymi i na pewno Fin tanio skóry nie sprzeda. Ale ja powiedziałem coś na początku tej historii turniejowej, że każdy, kto będzie chciał zdobyć ten pas nie będzie mieć łatwo, a ja na pewno nikomu z drogi nie zejdę.
W trailerze promującym KSW15 powiedziałeś, że jeśli Puhakka chce w efektownym stylu walczyć z Tobą przez trzy rundy to musiałby zacząć trenować już po KSW14. Co miałeś na myśli?
- Uważam, że jest solidnym, wyrachowanym, skutecznym zawodnikiem, który walczy bardzo praktycznie, ale nie jest nie do pokonania! Cała reszta to część taktyki o której jak wiesz nie rozmawiam przed walką.
Jak zamierzasz pokonać Fina? Zamęczyć przez dwie rundy i dokonać w trzeciej egzekucji, czy wychodzisz i jesteś nastawiony na szybkie TKO lub KO?
- Mamy pewien pomysł i plan. Myślę, że to się uda. Jeśli chodzi o TKO i KO to nie mam planu, okazja jest moim planem.
Walka na KSW15 to tzw. "życiówka". Czy całkowicie pochłonęły ciebie przygotowania, czy oprócz treningów masz jeszcze pracę?
- Pewnie, że mam. Na początku roku zmieniłem miejsce pracy i teraz dzięki temu, gdy się przygotowuję do walki moja Zosia i córka mogą mnie oglądać w domu. Wiem, że może się powtórzę, ale jestem strasznie wdzięczny mojemu szefowi i menadżerowi, że stwarzają mi takie warunki pracy. Że jakoś to wszystko klej w całość, chociaż czasem nie jest łatwo, ale to już opowiadałem w wywiadzie dla jednego z portali. Na KSW15 dojdzie do kilku arcyciekawych walk. Ja chciałbym zapytać ciebie jedną z nich, mianowicie o pojedynek Karola Bedorfa z Rogentem Lloretem. Kto wygra? - Wygra Bedorf. Jest jednym z mądrzejszych zawodników wagi ciężkiej, który mysli w ringu.
Maciek chciałbym, żebyś na koniec zaprosił wszystkich do oglądania gali KSW15.
- Zapraszam wszystkich fanów, sympatyków, zarówno tych, którzy nie wiedzą czym jest MMA i czym jest KSW do oglądania gali KSW15. Emocjonujące pojedynki, prezentujący światowy poziom zawodnicy i doskonała jak zawsze oprawa zapewnią Wam moc niezapomnianych emocji. Poza tym kilku z nas będzie toczyć ważne walki w swoim życiu, dlatego nie możecie nas zostawić. Będzie nam niezmiernie miło toczyć pojedynki przed najwspanialszą publicznością!
Rozmawiał Artur Przybyszhttp://mailto:[email protected]
Dziś pragniemy zaprezentować fanom obszerną rozmowę z Maciejem Górskim, finalistą turnieju wagi lekkiej. "Highlander" w rozmowie opowiada o swoich dotychczasowych przeciwnikach, przygotowaniach do walki z Niko Puhakka, a także typuje wynik jedej z walk na gali KSW15. Cała rozmowa poniżej.
Zaręczyny, dwie wygrane w efektownym stylu walki na KSW14 i wreszcie narodziny córki. Powodów dla których nie trzeba Ciebie mobilizować przed finałem turnieju wagi lekkiej jest chyba więcej? - Tak. Poprzedni rok był bardzo intensywny i bardzo owocny. Mam nadzieję, że nowy rok przyniesie same sukcesy. Powodów i mobilizacji jest całe mnóstwo, ludzie zaangażowani w przygotowania, cały • Highlander Team • jest jak rodzina, wszyscy trenerzy, przyjaciele i szef w pracy! Oczywiście moje dwie księżniczki Zosia i nasza mała Lilka, która już zaliczyła pierwszy obóz KSW i ma nawet dyplom (śmiech). Wszystkim tym ludziom dedykuję tę walkę, ale szczególnie mojej narzeczonej i córeczce.Nie mogę zapomnieć również o promotorach. Panowie co mają garniaki w prążki robią dobrą robotę. Wiem, że będzie jeszcze na to czas, ale wszystkim tym ludziom dziękuję. Również tobie mój drogi!
Jak przebiegają przygotowania? Z kim trenujesz?
- Tak jak zwykle, czyli zapier • ! Myślę, że jest dobrze. Jestem spokojny i nie ma powodów do większych zmartwień. To trochę śmieszne, bo zawsze myślę, że każde następne przygotowania to już rutyna i powtórzymy to, co już przerabialiśmy, ale niestety zawsze przebiegają specyficznie i inaczej niż poprzednie. Czasem jest śmiesznie, czasem ciężko, czasem nerwowo, ale tak naprawdę to nie jest to takie istotne. Ważny jest finał, który zwieńczy naszą pracę. Jestem dobrej myśli.
Czy trenujesz konkretnie pod walkę z Niko Puhakką?
- Trenuję jak profesjonalista, przynajmniej staram się, więc jest ten element przygotowania pod przeciwnika. Ale pamiętam, że walka to walka i zawsze mogą być jakieś niespodzianki. Myślę, że Niko Puhakka też nie leży na kanapie i nie ogląda MTV tylko ostro trenuje i ta walka będzie godna zapamiętania.
Co możesz powiedzieć o swoim przeciwniku? Chyba nie łatwy pojedynek czeka Górala?
- Powiem ci, że patrząc na moich przeciwników to od początku startów w MMA żaden nie był łatwym rywalem. Idziemy w górę, poziom rośnie, więc trzeba walczyć z coraz lepszymi i na pewno Fin tanio skóry nie sprzeda. Ale ja powiedziałem coś na początku tej historii turniejowej, że każdy, kto będzie chciał zdobyć ten pas nie będzie mieć łatwo, a ja na pewno nikomu z drogi nie zejdę.
W trailerze promującym KSW15 powiedziałeś, że jeśli Puhakka chce w efektownym stylu walczyć z Tobą przez trzy rundy to musiałby zacząć trenować już po KSW14. Co miałeś na myśli?
- Uważam, że jest solidnym, wyrachowanym, skutecznym zawodnikiem, który walczy bardzo praktycznie, ale nie jest nie do pokonania! Cała reszta to część taktyki o której jak wiesz nie rozmawiam przed walką.
Jak zamierzasz pokonać Fina? Zamęczyć przez dwie rundy i dokonać w trzeciej egzekucji, czy wychodzisz i jesteś nastawiony na szybkie TKO lub KO?
- Mamy pewien pomysł i plan. Myślę, że to się uda. Jeśli chodzi o TKO i KO to nie mam planu, okazja jest moim planem.
Walka na KSW15 to tzw. "życiówka". Czy całkowicie pochłonęły ciebie przygotowania, czy oprócz treningów masz jeszcze pracę?
- Pewnie, że mam. Na początku roku zmieniłem miejsce pracy i teraz dzięki temu, gdy się przygotowuję do walki moja Zosia i córka mogą mnie oglądać w domu. Wiem, że może się powtórzę, ale jestem strasznie wdzięczny mojemu szefowi i menadżerowi, że stwarzają mi takie warunki pracy. Że jakoś to wszystko klej w całość, chociaż czasem nie jest łatwo, ale to już opowiadałem w wywiadzie dla jednego z portali. Na KSW15 dojdzie do kilku arcyciekawych walk. Ja chciałbym zapytać ciebie jedną z nich, mianowicie o pojedynek Karola Bedorfa z Rogentem Lloretem. Kto wygra? - Wygra Bedorf. Jest jednym z mądrzejszych zawodników wagi ciężkiej, który mysli w ringu.
Maciek chciałbym, żebyś na koniec zaprosił wszystkich do oglądania gali KSW15.
- Zapraszam wszystkich fanów, sympatyków, zarówno tych, którzy nie wiedzą czym jest MMA i czym jest KSW do oglądania gali KSW15. Emocjonujące pojedynki, prezentujący światowy poziom zawodnicy i doskonała jak zawsze oprawa zapewnią Wam moc niezapomnianych emocji. Poza tym kilku z nas będzie toczyć ważne walki w swoim życiu, dlatego nie możecie nas zostawić. Będzie nam niezmiernie miło toczyć pojedynki przed najwspanialszą publicznością!
Rozmawiał Artur Przybyszhttp://mailto:[email protected]