G
Guest
Guest
OTO LIST JAKI WYSTOSOWAŁ NAJMAN DO PUDZIANA OJ BEDZIE SIE DZIAŁO WALKA STULECIA
Jedną z najbardziej wypromowanych walk w formule MMA, od którego zaczęła się prawdziwa promocja federacji KSW i sportu walki jakim jest MMA była walka Mariusza Pudzianowskiego z Marcinem Najmanem. Pojedynek, który był promocyjnym strzałem w dziesiątkę trwał zaledwie kilkadziesiąt sekund, ale pobił rekord oglądalności w polskim MMA. Mimo, że większość kibiców sądziła, że po pierwszej walce, która zakończyła się dość szybko na korzyść popularnego • Pudziana • nie zobaczą już starcia tych dwóch zawodników na ringu KSW. Wygląda jednak na to, że po wielu miesiącach temat organizacji walki rewanżowej Pudzianowski vs Najman odżył na nowo za sprawą Marcina Najmana. Przygotowujący się do walki rewanżowej z Przemysławem Saletą, Najman postanowił wystosować list otwarty (który publikujemy poniżej) do Mariusza Pudzianowskiego, w którym zwraca się do popularnego • Pudziana • z propozycją stoczenia walki rewanżowej.
<blockquote style="text-align: justify;">
"Mariusz, od dawna jesteśmy kolegami i z pewnością dalej nimi będziemy. Jesteś znakomitym sportowcem i wielokrotnym mistrzem świata strongman. W walkach mma również udowodniłeś, że masz wielki charakter. Debiutowaliśmy w mma wałcząc ze sobą podczas 12-stej gali KSW, wygrałeś i serdecznie Ci tego gratuluję. Pomimo, iż cała otoczka walki była głównie przemyślaną promocją pojedynku, to o tyle sama walka, starciem całkowicie na serio.
Zapewne wiesz, że 5 listopada stoczę rewanż z Przemysławem Saletą w formule K1. Rewanż ten tak naprawdę będzie dokończeniem wielkiego bicia jakie sprawiłem Salecie podczas 14-stej gali KSW. Po nim chciałbym załatwić kolejna sprawę, która bardzo mi leży na sercu. Chodzi o porażkę z Tobą. Dlatego serdecznie Cie proszę, jako kolegę, ale i wielkiego sportowca, po tym jak już 5 listopada ponownie zbije Saletę, daj mi możliwość rewanżu."
Ze sportowym pozdrowieniem oraz wyrazami wielkiego szacunku Marcin Najman
Jedną z najbardziej wypromowanych walk w formule MMA, od którego zaczęła się prawdziwa promocja federacji KSW i sportu walki jakim jest MMA była walka Mariusza Pudzianowskiego z Marcinem Najmanem. Pojedynek, który był promocyjnym strzałem w dziesiątkę trwał zaledwie kilkadziesiąt sekund, ale pobił rekord oglądalności w polskim MMA. Mimo, że większość kibiców sądziła, że po pierwszej walce, która zakończyła się dość szybko na korzyść popularnego • Pudziana • nie zobaczą już starcia tych dwóch zawodników na ringu KSW. Wygląda jednak na to, że po wielu miesiącach temat organizacji walki rewanżowej Pudzianowski vs Najman odżył na nowo za sprawą Marcina Najmana. Przygotowujący się do walki rewanżowej z Przemysławem Saletą, Najman postanowił wystosować list otwarty (który publikujemy poniżej) do Mariusza Pudzianowskiego, w którym zwraca się do popularnego • Pudziana • z propozycją stoczenia walki rewanżowej.
<blockquote style="text-align: justify;">
"Mariusz, od dawna jesteśmy kolegami i z pewnością dalej nimi będziemy. Jesteś znakomitym sportowcem i wielokrotnym mistrzem świata strongman. W walkach mma również udowodniłeś, że masz wielki charakter. Debiutowaliśmy w mma wałcząc ze sobą podczas 12-stej gali KSW, wygrałeś i serdecznie Ci tego gratuluję. Pomimo, iż cała otoczka walki była głównie przemyślaną promocją pojedynku, to o tyle sama walka, starciem całkowicie na serio.
Zapewne wiesz, że 5 listopada stoczę rewanż z Przemysławem Saletą w formule K1. Rewanż ten tak naprawdę będzie dokończeniem wielkiego bicia jakie sprawiłem Salecie podczas 14-stej gali KSW. Po nim chciałbym załatwić kolejna sprawę, która bardzo mi leży na sercu. Chodzi o porażkę z Tobą. Dlatego serdecznie Cie proszę, jako kolegę, ale i wielkiego sportowca, po tym jak już 5 listopada ponownie zbije Saletę, daj mi możliwość rewanżu."
Ze sportowym pozdrowieniem oraz wyrazami wielkiego szacunku Marcin Najman