Najlepsze filmowe/serialowe sceny walki

tsatsiki

WSOF
Bantamweight
z filmu "Tom-Yum-Goong" a oklep wszystkim wokoło serwuje Tony Jaa


Turk i Todd z serialu "Scrubs" leją stażystów:


jeżeli natkniecie się w necie na równie epickie sceny walki to wrzucajcie tutaj :)
 
Końcowa walka z filmu Lwie Serce / Lion Heart z Van Damme'm. Jeden z moich ulubionych filmów. Kurde, w dzieciństwie oglądałem z 20 razy go. Pamiętam cały na pamięć do dzisiaj. Te emocje jak Van Damme wstaje z ziemi gdy się dowiaduje, że jego przyjaciel postawił kasę na przeciwnika. Wkurzony miażdży przeciwnika. Do tego ta muzyka - CUDO! Ale nie zamierzam go oglądać w najbliższej przyszłości bo nie chce sobie psuć wrażeń zapamiętanych z młodości. :)
 
O tym kolesiu można mówić różne rzeczy ale dzięki niemu kupa ludzi zapisała się do sekcji sztuk walki.


Poniższy wstęp do "Nico" hipnotyzował mnie dłuuuuugi czas. Sam film za małolata chyba z dziesięć razy widziałem, podobnie jak resztę filmów z Seagalem ;)


 
he he Yoshi
"Poniższy wstęp do "Nico" hipnotyzował mnie dłuuuuugi czas. Sam film za małolata chyba z dziesięć razy widziałem"

so do I :)
 
Tej sceny walki nigdy nie zapomnę :D The Best! xD
http://www.kontraband.com/videos/5336/Borats-Nakie-Fight/
 
Tony Jaa w protectorze4 raz jeszce
chyba najwieksza ilosc polamanych konczyn w jednej walce :)
 
Dziwna ale jedna z moich ulubionych scen walk z komedii SF "Oni Żyją" Kurwa, leją się jak pojebani bo murzyn nie chce ubrać okularów, a biały chce mu je nałożyć :D
 
Pamietasz te scene klasyczną?
Franko. Sterowanie: Z X
franko.jpg
 
A o tym zapomnieli :D


o i jeszcze o tym sobie przypomniałem :D, scena którą oglądałem tysiące razy :D
 
Last edited:
Back
Top