
Minister sportu i turystyki nie ukrywa, że jest przeciwnikiem gal freakowych na najważniejszym obiekcie sportowym w Polsce. Sławomir Nitras zapowiedział, że gala FAME 22: Ultimate była ostatnią, która odbyła się na PGE Narodowym w Warszawie.
Podczas piątkowej konferencji prasowej Nitras w stanowczych słowach wypowiedział się o sierpniowym wydarzeniu.
- To na pewno nie jest sport, to na pewno nie jest uczciwa i szlachetna rywalizacja. Co najgorsze, nie można pozwolić na to, żeby to były wzorce dla młodego pokolenia. Trzeba mieć inne wzorce. Jeśli człowiek ma naturalną potrzebę rywalizacji, również walki, to musimy stworzyć takie warunki, żeby te szlachetne dyscypliny się rozwijały. Żeby tam były nakłady finansowe odpowiednie. Żeby ta młodzież była przyciąga w tym kierunku. Jednocześnie nie kryję, że możemy się zastanowić nad jakimś prawnym ograniczeniem tego typu zawodów. Ja na przykład, mówię zupełnie szczerze, bardzo proszę o to, jak się dowiedziałem że gala tego typu jest na Stadionie Narodowym, żeby to była ostatnia gala tego typu na Stadionie Narodowym. Bo Stadion Narodowy to jest miejsce święte, a nie miejsce, w którym jeden człowiek kolanem rozbija nos drugiemu człowiekowi i ja sobie jako zarządzający czy podlega mi Stadion Narodowy, nie chcę, żeby na Stadionie Narodowym były tego typu przedsięwzięcia. To jest moja prośba do zarządzających stadionem po tej ostatniej gali, która się odbyła. Która może jest dochodowa, ale nie o to chodzi. Stadion Narodowy to jest Stadion Narodowy, to jest mekka, to jest coś świętego i tak chciałbym, żebyśmy to traktowali - powiedział Sławomir Nitras.
Gala FAME 22: Ultimate odbyła się 31 sierpnia na PGE Narodowym w Warszawie. Podczas gali kibice zobaczyli między innymi Marcina Wrzoska, Normana Parke’a, Karolinę Owczarz, Tomasza Adamka, Kasjusza Życińskiego, Kamila Mataczyńskiego czy Piotra Tyburskiego. Na wydarzeniu odbyło się osiem walk na zasadach MMA, cztery starcia w boksie i jeden pojedynek w kickboxingu.