10:9, 10:10, 10:9 lub 10:8 miałem dylemat, ale ostatecznie byłem za dogrywką, bo jednak system UFC mi bliższy i o 10:8 ciężej, choć 3 runda wyraźniejsza u mnie dla Michała w porównaniu do 1 dla Kendalla. Dogrywka dla Berserkera, wszystko według mnie było na miejscu, remis, dogrywka. Natychmiastowy rewanż? Nie chcę...czasem po 5 rundach walki chciałem kolejnych 5, ale tu mi starczy na razie ich na przeciw siebie.
Ogólnie w walkach, gdzie stójka będzie się mocno mieszać z parterem i to skrajnie czyli jeden robi jedno, drugi drugie zawsze będą ciężkie te decyzje, a nawet parterowo...Kendall dużo krwi napsuł z dołu mimo, że to on był nonstop obalany. W stójce z kolei mimo gradu ciosów Hawajczyka to Cipao zadał te najkonkretniejsze i sam mógł to skończyć w stójce w bodajże 3 rundzie (ale za bardzo walka mi się obecnie zlewa w całość), ale poszedł po nogi przy linach. No i mocna pedalada też wrażenie robiła, ale tu akurat byłem bardziej zły widząc to niż zaskoczony efektem. Takie nogi, a Michał bez odpowiedniego odchylenia stoi przy nogach. Tylko czekalem aż trafi:-/
Ocena oglądając Iplowską transmisję w HD ;)
PS: O ile w walce mistrzowskiej mógł być remis w rundzie...jeśli nie to chyba musiałbym drugą rundę obejrzeć dokładniej, bo wówczas nie dałem jej nikomu, a wiedziałbym, że musiałem ;)