Marcin Najman - mistrz Wojskowej Komisji Uzupelnien - co dalej?

Haszyk

Oplot Challenge
Welterweight
Marcin "el testosteron" Najman jest czlowiekiem zagadka. Po niedawnym zdobyciu mistrzostwa Wojskowej Komisji Uzupelnien pokonujac jakiegos grubego hindusa, kariera naszego bohatera zaczyna nabierac tempa.



Najpierw w mediach wyzywal do walki Pawla "Popka" Mikolajowa "Raka" jednak nie doczekal sie odpowiedzi. Gdy ten plan spalil na panewce nasz mistrz pierwszej rundy zaczal wspominac o gentelmenskiej umowie z Mariuszem Pudzianowskim, ktory rzekomo obiecal mu rewanz po sromotnym wpierdolu zafundowanym na gali KSW 12.



Gdy slynny "Pudziao" zlal go cieplym moczem nasz wspanialy wojownik niespodziewanie zakontraktowany zostal z Pawlem "the goose whisperer" Trybala.
Niestety po raz kolejny okazuje sie, ze moga to byc tylko marzenia trenera Miroslawa, gdyz nasz nigdy niepokonany w Sandomierzu wojownik Marcin o takiej walce nic nie wie.



Co dalej? Kibice Cinka nie moga usiedziec w miejscu z ekscytacji a nasz dziadziejacy mistrz federacji wojskowej nie chce uchylic rabka tajemnicy.
Tyle pytan, brak odpowiedzi...

Zapraszam do dyskusji.
 
maxresdefault.jpg


:mamed:
 
Ok, pierwsz to walka najmana , nie chcialo mi sie ogladac, potem piszesz cos ze wyzywl wszystkich po kolei a potem obejrzalem ostatni wywiad, gdzie mowil, ze sam nie wie czy zawalczy z trybsonem
 
Ok, pierwsz to walka najmana , nie chcialo mi sie ogladac, potem piszesz cos ze wyzywl wszystkich po kolei a potem obejrzalem ostatni wywiad, gdzie mowil, ze sam nie wie czy zawalczy z trybsonem


Ale co ja pisze? ? O co ci chodzi, Cinek?
To nie mój temat! :||||
 
Napisałeś mi, że artykuł jest o mnie. Chciałbym, żebyś mi wytłumaczył, jak debilowi, czemu?
 
Back
Top