Majsterkowanie DIY - porady, sztuczki, nowe patenty

Ja się oczywiście nie znam na sprzętach, ale dodam od siebie, że jak podjąłeś decyzję o kupnie, to nie odwlekaj decyzji bo ceny zapierdalają. Ze 2 lata temu zapytałem się o młotowiertarkę (teraz jakieś 200zl droższa) I akumulatorową szlifierkę kątową (której nie kupiłem a teraz tym bardziej pewnie nie kupię).
 
Od długiego czasu czytam i oglądam materiały odnośnie wiertarko-wkrętarki z udarem i szlifierki kątowej 125, czyli dwóch elektronarzędzi które chcę sobie kupić do domowego, podwórkowego, zwykłego użytku. Nie chcę przeznaczać na to niewiadomo jak dużo kasy, raczej niższa cena ale nie buble.

No i zasięgnąłem języka tu i tam. Odnośnie tego pierwszego, to słyszałem sporo pozytywów o lidlowskim parkside
Odpowiadając na przyszłe wiadomości, wiem że lepiej kupić zwykłą wiertarkę i osobno wkrętarkę bo udar to i tamto, ale na chwilę obecną nie mam takiej potrzeby i wiertarko-wkrętarka mi po prostu starczy.

A co do szlifierki to zaczyna się problem. Bo jakbym chciał całością sprzętu uderzyć w parkside to na szlifierkę (Aku) jest sporo narzekania, że się przegrzewa i nie polecają. Więc pomyślałem o klasycznej szlifierce na kablu i uderzyłem w Yato, których skrzynkę z kluczami i narzędziami posiadam. No i wydaje się spoko, opinie też dobre

No więc z ciekawości zasięgam języka dalej i pytam Was, co możecie polecić i czy może macie jakieś opinie o sprzęcie który podeslalem
Elektrycznych narzedzi Parkside nie uzywalem, ale na pare recznych I jakies wiertla sie skusilem. Gowniana jakosc, nie polecam. Z tanszych podobno Ryobi b. dobre biorac pod uwage ceny.
Wkretarka I wiertarka w komplecie to super rzecz do rownoczesnego uzywania, nawet dla amatorow. Zwykle jak sie cos wierci, to zaraz sie wkreca :), a te zmienianie koncowek mnie przynajmniej wkorwia strasznie.
 
Last edited:
Szlifierka Tania jak koledzy pisza, Makita albo niebieski Bosch. Wkretarko wiertarka, mialem makity latami I byly spoko , teraz mam DeWalt tez spoko ale drogi byl . Kolega ma patent ze kupuje najtansze I wymienia co rok I kupuje te parksaidy I starczaja na rok moze mniej . Tak ze polecic nie moge ale co komu potrzeba. Slabe maja tez uchwyty I nie da sie mocno zacisnac I wieksze wiertla albo gwintowniki sie slizgaja.
 
Też byłem sceptyczny odnośnie wkrętarek parkside ale wiele widziałem filmików odnośnie wkrętarek Parkside i gadałem z kumplem który zrobił nią całe mieszkanie, stąd właśnie czytam dalej i podpytuje. Ponoć właśnie na roboty domowe ona plus niektóre inne elektronarzędzia sie dobrze sprawują więc celowałem w to plus akumulator 4ah żeby służył.

A co do szlifierki to będę obczajal Makity i Boshe.

Ja się oczywiście nie znam na sprzętach, ale dodam od siebie, że jak podjąłeś decyzję o kupnie, to nie odwlekaj decyzji bo ceny zapierdalają. Ze 2 lata temu zapytałem się o młotowiertarkę (teraz jakieś 200zl droższa) I akumulatorową szlifierkę kątową (której nie kupiłem a teraz tym bardziej pewnie nie kupię).
No właśnie dlatego chcę kupić, być przygotowany jak wlecą promki, czy nawet zafundować sobie wcześniej o lepszej cenie jako prezent na święta i niech czeka
 
Też byłem sceptyczny odnośnie wkrętarek parkside ale wiele widziałem filmików odnośnie wkrętarek Parkside i gadałem z kumplem który zrobił nią całe mieszkanie, stąd właśnie czytam dalej i podpytuje. Ponoć właśnie na roboty domowe ona plus niektóre inne elektronarzędzia sie dobrze sprawują więc celowałem w to plus akumulator 4ah żeby służył.

A co do szlifierki to będę obczajal Makity i Boshe.


No właśnie dlatego chcę kupić, być przygotowany jak wlecą promki, czy nawet zafundować sobie wcześniej o lepszej cenie jako prezent na święta i niech czeka
Mam jeden model parkside wiertarko wkrętarki i muszę powiedzieć mimo mojego sceptycznego podejścia, że nie do zajechania
: ) Nie pamiętam jaki model, dam ci jutro zdjęcie najwyżej. Obrobiła już w ciągu trzech lat dwa mieszkania, dom, altanę i wędzarnie :o o: wiercenia z udarem, bez, wkręcania ciesielskich wkrętów. Katowana ale dalej chodzi. Mam dwa aku do niej po 2ah bo te czwórki za ciężkie, trzy lata bestia ma i nie chcę umrzeć.
 
To jest ta bohaterka :lol:
Udar wiadomo, że w żelbecie nie da rady ale od tego mam SDS. Jedynie do czego się za bardzo nie nadaje to kręcenie np. sufitów bo od ciężaru ręka więdnie.
IMG_20221006_100451.jpg
IMG_20221006_100457.jpg
 
To jest ta bohaterka :lol:
Udar wiadomo, że w żelbecie nie da rady ale od tego mam SDS. Jedynie do czego się za bardzo nie nadaje to kręcenie np. sufitów bo od ciężaru ręka więdnie.
View attachment 46770View attachment 46771
Ooo no właśnie, tą samą propsował mój kumpel. I to jest ta sama (no prawie, bo wcześniejszy model, nie różniący się jakoś mocno) którą planowałem kupić

Także dzisiaj chyba wlecą zakupy szlifierka (wcześniej polecona tutaj) Bosha i wiertarko-wkrętarka Parkside. Dzięki!
 
Ooo no właśnie, tą samą propsował mój kumpel. I to jest ta sama (no prawie, bo wcześniejszy model, nie różniący się jakoś mocno) którą planowałem kupić

Także dzisiaj chyba wlecą zakupy szlifierka (wcześniej polecona tutaj) Bosha i wiertarko-wkrętarka Parkside. Dzięki!
Szlifierkę nie wiem jaką potrzebujesz kątówkę ? I jaką dużą? około trzech lat mam einhella 125 i daje radę. U mnie sprzęt sobie nie odpoczywa :lol: zapierdala :lol:
Z takich elektronarzędzi mogę polecić jeszcze firmę würth. Nie tanie ale bezprzewodowy SDS to jest szok co robi :o o:
 
Jest jeszcze jedna kwestia o ktorej zapominaja uzytkiwnicy tutaj . To sie tyczy szczegolnie szlifierek. Drgania. Jak popracujesz caly dzien taka tania rozjebana to potem ciezko cokolwiek wziac do reki a i jak ktos pracuje czesto to mozna sobie stawy zalatwic. Od sporadycznego uzywanie pewnie nic nie bedzie ale warto o tym pamietac.

Swoja droga moze warto zrobic nowy temat , pochwal sie jaki masz sprzet :wink2:
 
Jest jeszcze jedna kwestia o ktorej zapominaja uzytkiwnicy tutaj . To sie tyczy szczegolnie szlifierek. Drgania. Jak popracujesz caly dzien taka tania rozjebana to potem ciezko cokolwiek wziac do reki a i jak ktos pracuje czesto to mozna sobie stawy zalatwic. Od sporadycznego uzywanie pewnie nic nie bedzie ale warto o tym pamietac.

Swoja droga moze warto zrobic nowy temat , pochwal sie jaki masz sprzet :wink2:
Wiadomo przecież że tu wszyscy mają takie, że murzyni zazdroszczą :wink:
 
Daj przepis na chleb. Latem próbowałem ii nie poszło z zakwasem.
Pierwszy raz robiłem w życiu i zajebiscie wyszło, a za huja nie umiem gotować (oprócz jajecznicy i ryż z kurą ;))
Ja zrobiłem polowe tych składników z przepisu i wyszły dwa takie bochenki.
Taki tip: żeby skorka była chrupiąca to raz podczas pieczenia lekko zwilżyłem zimna wodą i później jak studziłem to przykryłem szmatka i również z dwa razy zimną wodą.
 
Kurwa cheby to ja robilem takie ze sasiedzi biegli ze slinotokiem, az prawie chate spalilem. Ale to mozna by o tym paste napisac .
 
Tak
edit. Tylko nie kupiłem gotowego zestawu a wszystko dobierałem sam, i zaoszczędziłem ponad 500 :happy dance:
To on nie ma 60 tylko chyba 52 głębokości. Też składałem na poczatku roku u siebie. Czekałem trzy miesiące na lacznik narozny, bo akurat były mega niedobory towaru w IKEA i ostatecznie zrobiłem dwie 100 połączone.

AL9nZEULRe9rZHd2Qxe9bDPVQA2KKWucoAcMOECH1zQx66yjpZRIgFaaLEtg7v7-glaKZ8cwxvgaEafeCLMvVNDRfgmGPHaTo0IFMLXjLAPBKTwon6WcIbEX2-1P_a3I6_WzNKdhhxJGqxix-gfq4LPCm1Og=w972-h2100-no
 
IMG_20221006_195206.jpg
ja sobie do pracowni wstawilem ladne eleganckie nowe szafixy . Znaczy nowe to one nie sa bo maja po 80 - 100 lat ale w koncu wywalilem paskudna IKEA . A co trzeba i w pracy miec ladnie i klimacik. Swoja droga ten model zwie sie British engineering tool chest i bylo to popularne przed wojna. Po prostu roznego rozdaju mechanicy nosili w tym swoje narzedzia jak szli do roboty . Dlatego maja zazwyczaj tez i klapki do zamykania z przodu.


IMG_20221007_124750.jpg
IMG_20221007_124707.jpg
IMG_20221007_124837.jpg
 
View attachment 47181ja sobie do pracowni wstawilem ladne eleganckie nowe szafixy . Znaczy nowe to one nie sa bo maja po 80 - 100 lat ale w koncu wywalilem paskudna IKEA . A co trzeba i w pracy miec ladnie i klimacik. Swoja droga ten model zwie sie British engineering tool chest i bylo to popularne przed wojna. Po prostu roznego rozdaju mechanicy nosili w tym swoje narzedzia jak szli do roboty . Dlatego maja zazwyczaj tez i klapki do zamykania z przodu.


View attachment 47182View attachment 47183View attachment 47184
pikne
a czym sie zajmujesz jak nie tajemnica?


@szplin na połmetku budowy ogarnełem ze jenak przydałby sie jakis laser
polecisz cos nie drogo zeby płytki połozyc?
 
View attachment 47181ja sobie do pracowni wstawilem ladne eleganckie nowe szafixy . Znaczy nowe to one nie sa bo maja po 80 - 100 lat ale w koncu wywalilem paskudna IKEA . A co trzeba i w pracy miec ladnie i klimacik. Swoja droga ten model zwie sie British engineering tool chest i bylo to popularne przed wojna. Po prostu roznego rozdaju mechanicy nosili w tym swoje narzedzia jak szli do roboty . Dlatego maja zazwyczaj tez i klapki do zamykania z przodu.


View attachment 47182View attachment 47183View attachment 47184
o cie chuj
zajebista pracownia. zazdro
 
View attachment 47181ja sobie do pracowni wstawilem ladne eleganckie nowe szafixy . Znaczy nowe to one nie sa bo maja po 80 - 100 lat ale w koncu wywalilem paskudna IKEA . A co trzeba i w pracy miec ladnie i klimacik. Swoja droga ten model zwie sie British engineering tool chest i bylo to popularne przed wojna. Po prostu roznego rozdaju mechanicy nosili w tym swoje narzedzia jak szli do roboty . Dlatego maja zazwyczaj tez i klapki do zamykania z przodu.


View attachment 47182View attachment 47183View attachment 47184
Piękna miejscówa. Jakieś w tysięcznych detale ogarniasz?
 
pikne
a czym sie zajmujesz jak nie tajemnica?


@szplin na połmetku budowy ogarnełem ze jenak przydałby sie jakis laser
polecisz cos nie drogo zeby płytki połozyc?

pikne
a czym sie zajmujesz jak nie tajemnica?


@szplin na połmetku budowy ogarnełem ze jenak przydałby sie jakis laser
polecisz cos nie drogo zeby płytki połozyc?
Zdecydowanie DEKO. Bierz taką z 3 laserami. Zweryfikuj w jakimś dużym pomieszczeniu rysując jakieś znaczniki a później przekręcając o 180 stopni czy światło pada w te same punkty.
Za jakieś 400 złotych taką wyrwiesz i jak nie ma odchyłów to sprawdzi się tak samo jak nivel za 2000.
 
pikne
a czym sie zajmujesz jak nie tajemnica?


@szplin na połmetku budowy ogarnełem ze jenak przydałby sie jakis laser
polecisz cos nie drogo zeby płytki połozyc?
Nie tajemnica . Opracowuje nowe receptury dla najwiekszych deilerow narkotykow na rynku. A nie shit to jednak byla tajemnica .

A tak serio to projektuje i prototypuje przedmioty . Jak ktos ma pomysl na cos ale nie umiem tego sam zrobic bo nie ma zaplecza albo sprzetowego albo wiedzy albo nie zna sie na estetyce , to pomagam by to co sobie wymyslil nie dosc ze dzialo to jeszcze wygladalo jak milion $ . Plus mam tez linie wlasnych prostych produktow. Ten kacik to takie mieksce czyste. Mam jeszcze sporo maszyn wszelakich.
 
Nie tajemnica . Opracowuje nowe receptury dla najwiekszych deilerow narkotykow na rynku. A nie shit to jednak byla tajemnica .

A tak serio to projektuje i prototypuje przedmioty . Jak ktos ma pomysl na cos ale nie umiem tego sam zrobic bo nie ma zaplecza albo sprzetowego albo wiedzy albo nie zna sie na estetyce , to pomagam by to co sobie wymyslil nie dosc ze dzialo to jeszcze wygladalo jak milion $ . Plus mam tez linie wlasnych prostych produktow. Ten kacik to takie mieksce czyste. Mam jeszcze sporo maszyn wszelakich.
To pokaż co i z czego robisz, będzie łatwiej pomyśleć czy ktoś czegoś potrzebuje.
 
To on nie ma 60 tylko chyba 52 głębokości. Też składałem na poczatku roku u siebie. Czekałem trzy miesiące na lacznik narozny, bo akurat były mega niedobory towaru w IKEA i ostatecznie zrobiłem dwie 100 połączone.

AL9nZEULRe9rZHd2Qxe9bDPVQA2KKWucoAcMOECH1zQx66yjpZRIgFaaLEtg7v7-glaKZ8cwxvgaEafeCLMvVNDRfgmGPHaTo0IFMLXjLAPBKTwon6WcIbEX2-1P_a3I6_WzNKdhhxJGqxix-gfq4LPCm1Og=w972-h2100-no
Dokładnie (chyba) 58, mniejsza z tym.
Ja tez miałem problem z dokładką narożną to kupiłem cała szafę. Połączę kątownikami i będzie stara miała więcej miejsca a ja z 200 zł w kieszeni ;)
 
Back
Top