Majsterkowanie DIY - porady, sztuczki, nowe patenty

@szplin
Pilarka tarczowa 18V od Dewalta? Do okazyjnego skracania pazurków? :)

Wczoraj musiałem ręcznie coś poprzycinać i sobie pomyślałem że dokupię do moich posiadanych narzędzi/aku właśnie pilarkę. Tylko że tych modeli to jest w pierun, moc, obroty, głębokość cięcia... Nie mam żadnego doświadczenia z takim narzędziem... Warto? Czy do okazyjnego to lepiej ręcznie albo nawet szlifierką kątową (mam, po kablu) XD

W sumie to chyba serio, ręczne cięcie paru sztuk raz na kiedyś nie jest takie złe, ale za to do pracy przy działkowym domku teścia będę też potrzebował szlifierki, muszę trochę warstwy zdjąć niestety, dopiero potem impregnacja. Ale to już nie musi być aku. A, no i już mogę u siebie kleszcze w więźbie dachowej oszlifować (antresolę zrobiłem "spontaniczne" i drewno nie było oszlifowane, a teraz widoczne będzie).

Mogłbyś coś polecić i z takiego i z takiego narzędzia?
 
@szplin
Pilarka tarczowa 18V od Dewalta? Do okazyjnego skracania pazurków? :)

Wczoraj musiałem ręcznie coś poprzycinać i sobie pomyślałem że dokupię do moich posiadanych narzędzi/aku właśnie pilarkę. Tylko że tych modeli to jest w pierun, moc, obroty, głębokość cięcia... Nie mam żadnego doświadczenia z takim narzędziem... Warto? Czy do okazyjnego to lepiej ręcznie albo nawet szlifierką kątową (mam, po kablu) XD

W sumie to chyba serio, ręczne cięcie paru sztuk raz na kiedyś nie jest takie złe, ale za to do pracy przy działkowym domku teścia będę też potrzebował szlifierki, muszę trochę warstwy zdjąć niestety, dopiero potem impregnacja. Ale to już nie musi być aku. A, no i już mogę u siebie jętki w więźbie dachowej oszlifować (antresolę zrobiłem "spontaniczne" i drewno nie było oszlifowane, a teraz widoczne będzie).

Mogłbyś coś polecić i z takiego i z takiego narzędzia?
Ile masz baterii na wymianę? Bo pilarka połyka baterie dosyć szybko.
No i w końcu chcesz ciąć czy szlifować? ;)
Nie da się ukryć, że jak człowiek się polubi z bateryjnymi, to już z kablami się nie chce biegać. Sam jednak mam pilarkę na kablu, bo zbyt rzadko używam, więc jadę na tym co mam od kilku lat. Jak mi padnie to pewnie wezmę na baterie (chyba że taka lipa będzie z robotą, że jebnę to w pizdu, wtedy nie kupię:D)
Co będziesz ciął i co szlifował?
 
Last edited by a moderator:
Ile masz baterii na wymianę? Bo pilarka połyka baterie dosyć szybko.
No i w końcu chcesz ciąć czy szlifować? ;)
Nie da się ukryć, że jak człowiek się polubi z bateryjnymi, to już z kablami się nie chce biegać. Sam jednak mam pilarkę na kablu, bo zbyt rzadko używam, więc jadę na tym co mam od kilku lat. Jak mi padnie to pewnie wezmę na baterie (chyba że taka lipa będzie z robotą, że jebnę to w pizdu, wtedy nie kupię:D)
Co będziesz ciął i co szlifował?
Dawaj do mnie na etat :lol:
Tak spokojnej i luźnej roboty jeszcze w życiu nie miałeś, co prawda zarobki cienkie ale po 8h zakładasz czapkę i nara, resztę dnia masz dla siebie :awesome:

Zrzucisz jakąś tonę problemów ze swoich barków :)
 
Ile masz baterii na wymianę? Bo pilarka połyka baterie dosyć szybko.
No i w końcu chcesz ciąć czy szlifować? ;)
Nie da się ukryć, że jak człowiek się polubi z bateryjnymi, to już z kablami się nie chce biegać. Sam jednak mam pilarkę na kablu, bo zbyt rzadko używam, więc jadę na tym co mam od kilku lat. Jak mi padnie to pewnie wezmę na baterie (chyba że taka lipa będzie z robotą, że jebnę to w pizdu, wtedy nie kupię:D)
Co będziesz ciął i co szlifował?
2x 4Ah mam

Więcej roboty ma na szlifierkę (drewniany domek z kantówki 10x10 z zewnątrz do odświeżenia, a potem jak pisałem jętki) , ale pilarkę jak coś możesz doradzić to łaj nat :)
 
Uuu widzę, że na biednego nie trafiło :wink: a tak serio robiłeś już jakiś kosztorys?
Nie robiłem. W zasadzie nigdy nie robię, a na dziś to w ogóle nie ma sensu. Mam zawsze jakiś rysunek i ilości poobliczane poszczególnych materiałów. Obdzwaniam, sprawdzam ceny i kupuję co potrzebne. Tyle. Kosztorys mogę robić dla klienta, dla siebie jak robię to znam jakąś wstępną kwotę i tyle. ; )
 
2x 4Ah mam

Więcej roboty ma na szlifierkę (drewniany domek z kantówki 10x10 z zewnątrz do odświeżenia, a potem jak pisałem jętki) , ale pilarkę jak coś możesz doradzić to łaj nat :)
Do szlifowania jak masz duzo drewna polecam polerke samochodowa i dysk jak najwiekszy np 150 180 jak masz duze powieszchnie
 
2x 4Ah mam

Więcej roboty ma na szlifierkę (drewniany domek z kantówki 10x10 z zewnątrz do odświeżenia, a potem jak pisałem jętki) , ale pilarkę jak coś możesz doradzić to łaj nat :)
Z tymi bateriami to Ci szaleństwa nie wróżę. Jedna w pilarce to nawet 10 minut cięcia nie pociągnie. Żeby to miało sens to jeszcze ze 2 sztuki jakichś 8-12 Ah byś musiał dorzucić (nie wiem jakie konkretnie są w dewalcie). Jak chcesz ciąć kantówki 100 to minimum 190 tarcza i pod te 2kW mocy by się przydało. Do sporadycznego cięcia tu masz wystarczającą na kablu (tylko tarcza chujowa do dokładnwgo cięcia, bo więcej zębów by się przydało. Ta pójdzie ostro, ale krawędź nie będzie ładna). Miałem taką to wytrzymała kilka lat i na siebie zarobiła. Do domowego uźytku pewnie też bym ją wziął.
Do hurtowego szlifowania to tak jak @Rycho napisał - krążek z rzepem na fleksa i jazda. Ewentualnie "czołg" - szlifierka taśmowa. Na wkrętarkę krążek się nie nadaje do takich dużych powierzchni, bo zajedziesz sprzęt i łapy odpadną.
 
@szplin
Pilarka tarczowa 18V od Dewalta? Do okazyjnego skracania pazurków? :)

Wczoraj musiałem ręcznie coś poprzycinać i sobie pomyślałem że dokupię do moich posiadanych narzędzi/aku właśnie pilarkę. Tylko że tych modeli to jest w pierun, moc, obroty, głębokość cięcia... Nie mam żadnego doświadczenia z takim narzędziem... Warto? Czy do okazyjnego to lepiej ręcznie albo nawet szlifierką kątową (mam, po kablu) XD

W sumie to chyba serio, ręczne cięcie paru sztuk raz na kiedyś nie jest takie złe, ale za to do pracy przy działkowym domku teścia będę też potrzebował szlifierki, muszę trochę warstwy zdjąć niestety, dopiero potem impregnacja. Ale to już nie musi być aku. A, no i już mogę u siebie kleszcze w więźbie dachowej oszlifować (antresolę zrobiłem "spontaniczne" i drewno nie było oszlifowane, a teraz widoczne będzie).

Mogłbyś coś polecić i z takiego i z takiego narzędzia?
Jeśli nie masz dodatkowych palców u rąk to odpuściłbym sobie temat cięcia drewna szlifierką kątową. Za duże prędkości tarczy + sęk i wypadek gotowy. Pilarkę szukaj taką która ma stopę pasującą do szyny prowadzącej. Bosch, Dewalt i Makita ma kilka modeli. Fajny gadżet który mocno poprawia jakość cięcia długich elementów. Co do tarczy to do cięcia wzdłużnego mało zębów, a do poprzecznego dużo :wink: Do szlifowania zajebisty jest Rotex ale niestety swoje kosztuje.
 
Jeśli nie masz dodatkowych palców u rąk to odpuściłbym sobie temat cięcia drewna szlifierką kątową. Za duże prędkości tarczy + sęk i wypadek gotowy. Pilarkę szukaj taką która ma stopę pasującą do szyny prowadzącej. Bosch, Dewalt i Makita ma kilka modeli. Fajny gadżet który mocno poprawia jakość cięcia długich elementów. Co do tarczy to do cięcia wzdłużnego mało zębów, a do poprzecznego dużo :wink: Do szlifowania zajebisty jest Rotex ale niestety swoje kosztuje.
Za modele z szyną parę stówek trzeba dopłacić. Jak to ma być coś cięte od święta to poziomnica i dwa ściski zrobią robotę :wink:
Cięcie drewna gumówą to jedynie awaryjnie zwykłą tarczą do stali. Kupa dymu, wolno idzie, powierzchnia przypalona, ale awaryjnie z musu da radę. Cięcie tarczą z zębami to samobójstwo. Nie odważyłbym się.
@Dzihados jak koniecznie chcesz mieć coś awaryjnego na baterie, to może lisicę? (Piłę szablastą)
Festoola mu polecasz? :lol:
 
A co, jak się bawić to na całego :jarolaugh: Sam kupiłem RO150 nówkę za 1,6k. Gość kupował za granicą i robił jakieś wałki z podatkami. Zawodowo tym nie pracuję ale mój czas na takie hobbystyczne grzebanie nie jest z gumy. Miałem jakąś grubszą robotę w domu i małą mimosrodówką bym się zajechał. Poza tym biednego nie stać na tanie narzędzia :wink:
 
@szplin
Pilarka tarczowa 18V od Dewalta? Do okazyjnego skracania pazurków? :)

Wczoraj musiałem ręcznie coś poprzycinać i sobie pomyślałem że dokupię do moich posiadanych narzędzi/aku właśnie pilarkę. Tylko że tych modeli to jest w pierun, moc, obroty, głębokość cięcia... Nie mam żadnego doświadczenia z takim narzędziem... Warto? Czy do okazyjnego to lepiej ręcznie albo nawet szlifierką kątową (mam, po kablu) XD

W sumie to chyba serio, ręczne cięcie paru sztuk raz na kiedyś nie jest takie złe, ale za to do pracy przy działkowym domku teścia będę też potrzebował szlifierki, muszę trochę warstwy zdjąć niestety, dopiero potem impregnacja. Ale to już nie musi być aku. A, no i już mogę u siebie kleszcze w więźbie dachowej oszlifować (antresolę zrobiłem "spontaniczne" i drewno nie było oszlifowane, a teraz widoczne będzie).

Mogłbyś coś polecić i z takiego i z takiego narzędzia?
@szplin taką pilarką wędlinę kroi, grubas jeden !
 
W sumie to żadnej porady co do szlifowania w pionie XD




To na domek chyba zwykłą kątową z tarczą listkową, bo właśnie chyba cały urok w nieregularności...

Za to jętki mnie ciekawią. Z zewnątrz to mimośrodowa oscylacyjna, ale odległość pomiędzy podwójnymi to z 10-15cm (nie pamiętam dokładnie grubości krokwi), ale od wewnątrz też by trza... Ręcznie?
YSffmJJ.png

x68jk9e.png
 
Last edited:
Jesli chodzi o ciecie kantowki lub deski to polecam ukosnice. Jesli mowa o rozkroju deski lub plyty to pila tarczowa ale z prowadznica na szynie. Chyba ze masz duzo miejsca I kasy to jakas Pola stolowa z podcinakiem to I plyty laminowane przetniesz. Do szlifowaniai wykanczania , szlifierki oscylacyjne, wazne by mialy duzy ruch oscylacji. Co do firm to numer jeden to festool , potem Hilti, Milwaukee, DeWalt , z tanszych niebieski bosh, Makita, metabo.
 
20221001_184031.jpg
mam pytanie do zdjęcia powyżej. W lewym dolnym rogu wydłubałem silikon w brodziku.na prawo od rogu do pionowej fugi, po wydłubaniu silikonu, jest fuga pozioma.na prawo od pionowej fugi, po wydłubaniu silikonu jest dziura (pod niebieską kreską). Czy w tą dziurę Wystarczy dać silikon, czy trzeba też fugę? Dalej jest silikon którego nie ruszałem.

@szplin @Dzihados @torpedo ?
 
Last edited:
I jeszcze pytanie: wy wycinać cały silikon, czy mogę tylko fragmenty zasilikinowac na nowo? Będzie się stary docnowego trzymał?
 
View attachment 46492mam pytanie do zdjęcia powyżej. W lewym dolnym rogu wydłubałem silikon w brodziku.na prawo od rogu do pionowej fugi, po wydłubaniu silikonu, jest fuga pozioma.na prawo od pionowej fugi, po wydłubaniu silikonu jest dziura (pod niebieską kreską). Czy w tą dziurę Wystarczy dać silikon, czy trzeba też fugę? Dalej jest silikon którego nie ruszałem.

@szplin @Dzihados @torpedo ?
silikon
 
  • Like
Reactions: jut
I jeszcze pytanie: wy wycinać cały silikon, czy mogę tylko fragmenty zasilikinowac na nowo? Będzie się stary docnowego trzymał?
Jeżeli stary jest już długo, to dla estetyki i szczelności wyjebałbym cały i położył nowy.
 
  • Like
Reactions: jut
Mam jeszcze ubytek w płycie kg. Tak z 0.5cm głębokości, promień ok 3 cm. Czy mogę wypełnić to knauf uniflot? Mam jeszcze "elastyczna zaprawa klejową biała ff455. Docelowo chce zagładzić i zamalować. Zagruntowałem wcześnjej
Silikon ma ok 3 lat, teraz mam innej firmy. Wiec niby oba biale, ale pewnie będzie różnica.
 
Mam jeszcze ubytek w płycie kg. Tak z 0.5cm głębokości, promień oj 3 cm. Czy mogę wypełnić to kauuf uniflot? Zagruntowałem wcześnjej
Silikon ma ok 3 lat, teraz mam innej firmy. Wiec niby oba biale, ale pewnie będzie różnica.

Uniflott rulezz
6 rok pracuje w firmie produkującej łazienki, uniflotem nawet dziury w asfalcie do firmy łatamy :crazy:
 
View attachment 46492mam pytanie do zdjęcia powyżej. W lewym dolnym rogu wydłubałem silikon w brodziku.na prawo od rogu do pionowej fugi, po wydłubaniu silikonu, jest fuga pozioma.na prawo od pionowej fugi, po wydłubaniu silikonu jest dziura (pod niebieską kreską). Czy w tą dziurę Wystarczy dać silikon, czy trzeba też fugę? Dalej jest silikon którego nie ruszałem.

@szplin @Dzihados @torpedo ?
Jak ogarniesz ładnie i szczelnie silikonem to się nic nie stanie, choć fuga to zawsze dodatkowa warstwa, która tam sięga, gdzie silikon nie sięga. Rozumiem, że to narożnik brodzika i tam kapie woda? Tam ma po prostu się nie dostawać woda.
Nie licz na to, że dosztukowywany silikon uda Ci się ładnie zrobić
 
Jak ogarniesz ładnie i szczelnie silikonem to się nic nie stanie, choć fuga to zawsze dodatkowa warstwa, która tam sięga, gdzie silikon nie sięga. Rozumiem, że to narożnik brodzika i tam kapie woda? Tam ma po prostu się nie dostawać woda.
Nie licz na to, że dosztukowywany silikon uda Ci się ładnie zrobić
Dzięki ślicznie Panowie! U siebie robię, więc nie może być na odpierdol :beer:
Kanufa za rzadki zrobilem, spływał mi, Musiałem zagęścić. Teraz kabina jest pierwszą klasa, ściankę obok zaraz zagipsuję. Jutro dotrę i pomaluję. Weekend Panowie::snoopd::
 
Dzięki ślicznie Panowie! U siebie robię, więc nie może być na odpierdol :beer:
Kanufa za rzadki zrobilem, spływał mi, Musiałem zagęścić. Teraz kabina jest pierwszą klasa, ściankę obok zaraz zagładzę. Jutro dotrę i pomaluję. Weekend Panowie::snoopd::
Poka jak Ci wyszedł ten silikon :lol:
 
View attachment 46492mam pytanie do zdjęcia powyżej. W lewym dolnym rogu wydłubałem silikon w brodziku.na prawo od rogu do pionowej fugi, po wydłubaniu silikonu, jest fuga pozioma.na prawo od pionowej fugi, po wydłubaniu silikonu jest dziura (pod niebieską kreską). Czy w tą dziurę Wystarczy dać silikon, czy trzeba też fugę? Dalej jest silikon którego nie ruszałem.

@szplin @Dzihados @torpedo ?
Koledzy wyżej już widzę odpisali.
Ja nie mam za dużej wiedzy w tym temacie.
Całe życie coś tam remontowałem, ale to raczej nie robi ze mnie fachowca, by w tym temacie doradzać, więc bym mógł Cię jedynie na minę niechcący wprowadzić.
 
  • Like
Reactions: jut
Od długiego czasu czytam i oglądam materiały odnośnie wiertarko-wkrętarki z udarem i szlifierki kątowej 125, czyli dwóch elektronarzędzi które chcę sobie kupić do domowego, podwórkowego, zwykłego użytku. Nie chcę przeznaczać na to niewiadomo jak dużo kasy, raczej niższa cena ale nie buble.

No i zasięgnąłem języka tu i tam. Odnośnie tego pierwszego, to słyszałem sporo pozytywów o lidlowskim parkside
Odpowiadając na przyszłe wiadomości, wiem że lepiej kupić zwykłą wiertarkę i osobno wkrętarkę bo udar to i tamto, ale na chwilę obecną nie mam takiej potrzeby i wiertarko-wkrętarka mi po prostu starczy.

A co do szlifierki to zaczyna się problem. Bo jakbym chciał całością sprzętu uderzyć w parkside to na szlifierkę (Aku) jest sporo narzekania, że się przegrzewa i nie polecają. Więc pomyślałem o klasycznej szlifierce na kablu i uderzyłem w Yato, których skrzynkę z kluczami i narzędziami posiadam. No i wydaje się spoko, opinie też dobre

No więc z ciekawości zasięgam języka dalej i pytam Was, co możecie polecić i czy może macie jakieś opinie o sprzęcie który podeslalem
 
Od długiego czasu czytam i oglądam materiały odnośnie wiertarko-wkrętarki z udarem i szlifierki kątowej 125, czyli dwóch elektronarzędzi które chcę sobie kupić do domowego, podwórkowego, zwykłego użytku. Nie chcę przeznaczać na to niewiadomo jak dużo kasy, raczej niższa cena ale nie buble.

No i zasięgnąłem języka tu i tam. Odnośnie tego pierwszego, to słyszałem sporo pozytywów o lidlowskim parkside
Odpowiadając na przyszłe wiadomości, wiem że lepiej kupić zwykłą wiertarkę i osobno wkrętarkę bo udar to i tamto, ale na chwilę obecną nie mam takiej potrzeby i wiertarko-wkrętarka mi po prostu starczy.

A co do szlifierki to zaczyna się problem. Bo jakbym chciał całością sprzętu uderzyć w parkside to na szlifierkę (Aku) jest sporo narzekania, że się przegrzewa i nie polecają. Więc pomyślałem o klasycznej szlifierce na kablu i uderzyłem w Yato, których skrzynkę z kluczami i narzędziami posiadam. No i wydaje się spoko, opinie też dobre

No więc z ciekawości zasięgam języka dalej i pytam Was, co możecie polecić i czy może macie jakieś opinie o sprzęcie który podeslalem
Szlifierkę bierz makity. Nikt nie robi tak poręcznych jak oni a zapłacisz niewiele więcej niż dasz za tą wątpliwej jakości toyę
 
Co do szlifierki to w pełni zgadzam się ze szplinem. Wkrętarkę jednak szukałbym jakiejś z silnikiem bezszczotkowym. Będzie drożej ale i wydajniej. Przemyśl jeszcze zakup i zastanów się czy w przyszłości nie będziesz potrzebował innych elektronarzędzi. Jeśli tak to warto wybrać sobie jeden system, zapłacić na początku więcej za baterie a później kupować same body.
 
Wymieniałem kran i nie wpadło mi do głowy, żeby dzieciom zabronić "bawienia się" zaworami głównymi XD
No i tak leżąc w szafce kuchennej, pod zlewem dostałem w ryja wodą XD

Ale i tak dzieci polecam hehehehe
 
Od długiego czasu czytam i oglądam materiały odnośnie wiertarko-wkrętarki z udarem i szlifierki kątowej 125, czyli dwóch elektronarzędzi które chcę sobie kupić do domowego, podwórkowego, zwykłego użytku. Nie chcę przeznaczać na to niewiadomo jak dużo kasy, raczej niższa cena ale nie buble.

No i zasięgnąłem języka tu i tam. Odnośnie tego pierwszego, to słyszałem sporo pozytywów o lidlowskim parkside
Odpowiadając na przyszłe wiadomości, wiem że lepiej kupić zwykłą wiertarkę i osobno wkrętarkę bo udar to i tamto, ale na chwilę obecną nie mam takiej potrzeby i wiertarko-wkrętarka mi po prostu starczy.

A co do szlifierki to zaczyna się problem. Bo jakbym chciał całością sprzętu uderzyć w parkside to na szlifierkę (Aku) jest sporo narzekania, że się przegrzewa i nie polecają. Więc pomyślałem o klasycznej szlifierce na kablu i uderzyłem w Yato, których skrzynkę z kluczami i narzędziami posiadam. No i wydaje się spoko, opinie też dobre

No więc z ciekawości zasięgam języka dalej i pytam Was, co możecie polecić i czy może macie jakieś opinie o sprzęcie który podeslalem
Jak szlifierka to polecam:

Mała, wystarczająco mocna i ma regulacje obrotów.
 
  • Like
Reactions: jut
Back
Top