Senator Kozioł
Bellator Middleweight
Drodzy wilkowyjanie jak i inni sympatycy gotowania.
Razem z Czerepachem wymyśliliśmy, że przyda się temat, w którym będziemy chwalić się naszym korytkiem, bo przecież każdym chetnie opierniczy cos na ciepło, czy letnio też.
Ja ostatnio osobiście bardzo się w to wkrecilem, mam nadzieję, że znajdzie się nas tu paru. Wilkowyje nie pomyje!

Wczoraj na obiadek poleciała improwizacja, faszerowany bakłażan, nuggetsy z marchewki i cukini, sosik z gorgonzoli.
nawet smakowalo.
Razem z Czerepachem wymyśliliśmy, że przyda się temat, w którym będziemy chwalić się naszym korytkiem, bo przecież każdym chetnie opierniczy cos na ciepło, czy letnio też.
Ja ostatnio osobiście bardzo się w to wkrecilem, mam nadzieję, że znajdzie się nas tu paru. Wilkowyje nie pomyje!

Wczoraj na obiadek poleciała improwizacja, faszerowany bakłażan, nuggetsy z marchewki i cukini, sosik z gorgonzoli.
