Kto pokona Bedorfa? Bokser, Kickboxer, Zapasnik?

Player26

Player26

Oplot Challenge
Heavyweight
Przyznaje bez bicia, nie jestem fanem stylu walki Karola, meczy mnie rowniez sluchanie jego wywiadow. Kita kontrolowal przebieg walki i jak to bywa w naszym kochanym sporcie, wystarczyly sekundy i pas pozostal u Bedorfa. Nie przekonal mnie nawet po tym nokaucie na Michale, szanuje go oczywiscie jako fightera, jednak wedlug mnie ogolem nie zasluguje na pas mistrzowski najwiekszej federacji mma w europie. Nie mam kompletnie pomyslu na to z kim wlasciciele KSW moga go zestawic. Nie chce ogladac z nim Pudziana, znow Grahama czy Wlodarka, to sie mija z celem. Chcialbym zobaczyc Karola w walce z naprawde konkretnym uderzaczem, z kims w formie, nie interesuje mnie przeciwnik pokroju Grahama, czyli daaawno po prime. Z kim widzielibyscie Bedorfa? Czy mozna jeszcze kogos sensownego dla niego sciagnac?
 
Zapasnik juz próbował i to najlepszy na świecie wiec Bedorf zostanie niepokonany:
olivia.png
 
Player26 said:
"Bedorf kontrolowal przebieg walki?"

Napisalem, ze Kita.



Pytam sie powaznie.
Click to expand...
Patrzac na to ze Graham dostal walke po jednym zwyciestwie, to mozliwa opcja jest McSweeney(tak obstawiam).
Patrzac na wolnych zawodnikow na rynku(wyciaganie kogos z Bellatora, WSOF czy M1 pomijam bo moze to byc nieosiagalne) sa chociazby Volkov czy Goltsov(moim zdaniem ciekawe opcje) czy chociazby Ishi ktorego moznaby bylo promowac jako olimpijczyka.
 
Ja myślę, że Kita, na odbudowanie jedna walka i wygra w rewanżu z Bedorfem, bo to był przypadek, to nie było KO po dominacji, tylko poprostu Bedorf był zdominowany, a zaczynał oddychać jak foka już w tej drugiej rundzie, Michał trzymał nisko ręce no i kusił, myślę, że więcej tego błędu nie popełni.
 
Mozna przypuszczac ze taktyka Karola było okopywanie midlami i lowami az w koncu wyczekanie na high kicka. Ale ptawda jest taka ze więcej ognia bylo w Kicie jak ruszał do ciosów.
 
Bedorf jeszcze przez KO nie przegrał, a 15 walk zrobił. Ciekawe jakby sobie radził gdyby zrzucił z 6 kilo?
 
Spotkalem sie juz z zarzutem, ze gdy pisze o niedostatkach Karola, ktore zostaly obnazone w tej walce, przemawia przeze mnie rozgorycznie porazka Michala. Przyznaje, ze koncowe rozstrzygniecie jest dla mnie rozczarowujace, ale mowienie o kontroli tej walki przez Bedorfa i jego fenomenalnym game planie tez jest spora przesada. Ciekawe czy gdyby Zawada dopial ten trojkat w koncowce 3 rundy tez dostalby laurke za swietny plan na walke ?
 
@VaeVictis Obejrzyj sobie 2-3 razy tą walkę, ja to zrobiłem, mam wrażenie, że efektywność ciosów była po stronie Karola, Michał robił presję, bił kombinacje, ale niewiele wchodziło. Mocne kopnięcia Karola miały większy ciężar gatunkowy. Nie chcę się tu jakoś szczególnie spierać bo mam taką samą sympatię dla obu zawodników, bardziej mi zależy na przyzwoitej analizie.
Chciałbym obejrzeć starcie jeszcze raz, z angielskim komentarzem, zawsze mi się wydaje, że Janisz i Juras sterują trochę sposobem odbierania przebiegu walki.
 
@lemmy ogladalem i nadal uwazam, ze plan Karola byl dosc ryzykowny, choc faktycznie Michal trafial rzadziej niz mi sie pierwotnie wydawalo.
 
Karol powinien zrzucić do 110, bo naprawdę wydolność kiepska. W dodatku porusza się jak wóz z węglem :-) Wyszłoby mu to na dobre :-)
 
Jak się nie podoba pas na biodrach Coco to idź sam lub wyślij kogoś by mu go odebrał. Walił potężnymi kopnięciami, do czasu aż się nadział na piszczel Kity. Trochę dało to skrzydeł Masakrze, a podcięło Karolowi. Od razu przewaga Kity do końca rundy. W drugiej znowu Karol ruszył, dużo żwawiej obkopywał aż po high kicka. Oczywiście, że nie można mówić, że walka szła po myśli Karola od czasu zablokowanego low kicka, ale pod kontrolą wcale nie musi znaczyć, że "prowadził walkę". Pod kontrolą to równie dobrze, "odpocznę chwilę, ale zadbam by mnie niczym nie zaskoczył".

Karol podjął ryzyko walki w stójce z gościem preferującym tą płaszczyznę. Dla kibiców? Pewnie tak, bo po co innego, ale tu wszyscy uwagę skupiają na tym, że Kita wjeżdżał z kombinacjami itp. Przecież to oczywiste, powinien mieć w tej płaszczyźnie przewagę. Nawet wyraźniejszą, nie dając się tyle razy kopnąć. Tymczasem Karol mimo przeciwności wyprowadził "deadly high kicka" i uciął spekulacje kto jest lepszy. Wciąż "wątpy"...Ksywa Michała idealnie tu pasuje - Masakra.
 
Karol Bedorf wyglądał w tej walce przyzwoicie



-Nie powiedział nikt z 50 oglądających ze mną w klubie osób. Bez urazy, ale jeśli Coco wygląda tak po podobno znakomitych przygotowaniach do walki, to śmiem twierdzić że dupa z niego a nie mistrz. Z walki na walkę wygląda coraz gorzej, dramatycznie to wyglądało.
 
Z realnych mozliwosci, widze na ta chwile tylko pojedynek z Anglikiem. Jak widzielibyscie szanse Jamesa Mcsweeneya w walce z Karolem?
 
You must log in or register to reply here.
Back
Top