KSW 70 (28.05.2022)

kraks

BAMMA
Heavyweight
1651774982812.png


 
Już 6 walk oficjalnie w ofercie, to mozna powoli zaczac ogarniac rozpiske. Jak widzicie rewanz Ugonoha (@1,43) z Samociukiem (@2,66)?
 
Już 6 walk oficjalnie w ofercie, to mozna powoli zaczac ogarniac rozpiske. Jak widzicie rewanz Ugonoha (@1,43) z Samociukiem (@2,66)?
prosta sprawa PAS, Izu dopóki miał tlen masakrował, Samociuk slabiutko pokazał się z Kitą, z drugiej strony Czarny nie ma głowy, ciężko kurwa wyczuć, ja bym nie ruszał
 
Ja tam pogram live i zobaczę jak będzie przebiegać pierwsza runda.
 
Jak dla mnie jeden pewniaczek : Materla .
Można ta walkę też obstawić under 2.5 albo dla odważniejszych Materla przez poddanie
 
:no no:
Mario go zlapie! I rzuci! :bleed:
Ty tak na poważnie ? Czy bekę ciśniesz ? Przecie to będzie gra do jednej bramki , moim skromnym zdaniem poddanie w 1 rundzie , jak się Mariuszkowi uda przetrwać to w drugiej
 
Sporo walk powinno skończyć się przed czasem: Pudzianowski - Materla, Ugonoh - Samociuk, Omielańczuk - Prasel, Odzimkowski - Quinn, Kijańczuk - Erslan. W tych pojedynkach nie widzę pełnego dystansu. Kijańczuk jako underdog? Nie jest zawodnikiem tej klasy, na którą się zapowiadał, ale czy jest bez szans z Erslanem? Chorwat wygrywał to, co powinien wygrywać, nie ma jakichś specjalnych osiągnięć. Przy takim kursie Kijańczuk chyba grywalny.

Pytanie do osób opierających się na Paczuskim - na czym ma polegać jego przewaga nad przeciwnikiem?
 
Walka jest oczywiście w MMA, a Paczuski zajmuje się MMA od kilku lat, ale jego walki toczyły się w stójce. W debiucie z Jarosławem Lechem, jeśli dobrze pamiętam, miał problem ze sprowadzeniami. Zmierzam do tego, że nie mamy próbki umiejętności Paczuskiego w płaszczyźnie innej niż kickbokserska stójka, a jego przeciwnikiem jest tym razem solidny kickbokser. Sam nie wiem, czy Paczuski będzie miał przewagę na nogach. Jesteście aż tak pewni stójki Paczuskiego, czy raczej uważacie, że mogą decydować inne elementy?
 
Nikt pod uwagę nie bierze Samociuka?
Wiadomo jak wyglądała ostatnia walka tych dwóch panów. Ugonoh też zdaje sobie z tego sprawę. Wydaje mi się, że tym razem zaprezentuje wysoki poziom techniczny, kondycyjny i mentalny. Gdyby miało być inaczej, to pewnie w ogóle nie wchodziłby do klatki. Biorąc pod uwagę umiejętności, powinien przemielić Samociuka.
 
Walka jest oczywiście w MMA, a Paczuski zajmuje się MMA od kilku lat, ale jego walki toczyły się w stójce. W debiucie z Jarosławem Lechem, jeśli dobrze pamiętam, miał problem ze sprowadzeniami. Zmierzam do tego, że nie mamy próbki umiejętności Paczuskiego w płaszczyźnie innej niż kickbokserska stójka, a jego przeciwnikiem jest tym razem solidny kickbokser. Sam nie wiem, czy Paczuski będzie miał przewagę na nogach. Jesteście aż tak pewni stójki Paczuskiego, czy raczej uważacie, że mogą decydować inne elementy?
Inne elementy, choć Paczuski jak na polskie warunki jest bardzo solidnym kickboxerem - co do rywala, dyspozycja to będzie duży znak zapytania - może się okazać, że przyjedzie drugi "Cassius Clay" z Gromdy.
 
Back
Top