Kłopoty Kociao

@Kaczka



bez obrazy wyglądasz na śledczaka ze Świnoujścia :-)



zapytania o mechanizmy itd :-) niektórzy nie muszą nawet pracować



i maja zaświadczenie o zarobkach :-)
 
Na szczęście nie mam kredytu do spłaty ale ci co mają płacą też za tych co wyłudzają. Bank ma wkalkulowane ryzyko udzielonych kredytów na fałszywe dokumenty lub słupa i się nie przejmują. Ludzie i tak spłacą... Teraz przy staraniach o kredyt musicie udowadniac, że kredyt jest wam niepotrzebny. Jeszcze przed kryzysem dawali kto ile chciał na dowód i świstek od kadrowej



Z tego co się orientuję Prokuratura mając podejrzanego w areszcie wnioskuje dla niego o odsiadkę. Byłby kłopot, gdyby osobnik odsiedział ileś tam, a potem dostał zawiasy. W praktyce aresztowany dostaje odsiadkę nie krótszą od czasu spędzonego na sankcji.







Co do tajemnych metod sledczych na pograniczu prawa: pewnie chodzi o świecenie lampką w oczy, częstowanie papierosami i kapiącą wodę gdzieś w tle :-)
 
Back
Top