Niestety, w dzisiejszach czasach i mediach mało kto nie jest dz*wką :( i sławy nigdy za wiele jak widać...
Bieber to porażka, jeszcze zrozumiem jak za 10lat bedzie nagrywal muzę, spiewal, ale zeby w tych czasach sie fascynowac dzieckiem i jego pseudoambitną muzą?Choć, chu...nie powinienem sie wypowiadac, bo muzy nie znam, ale jak slysze pierwsze nuty i wiem, że to on to mnie trafia. No, ale świat schodzi na psy od pewnego czasu.