Julia Szeremeta vs Lin Yu-Ting w sobotnim finale o złoty medal Igrzysk Olimpijskich w Paryżu

Jakub Madej

Moderator
Cohones
SzeremetaWalka.jpg


Już w sobotę odbędzie się finał turnieju kategorii do 57 kilogramów kobiet na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Julia Szeremeta zmierzy się z Lin Yu-Ting.

Julia Szeremeta w każdym pojedynku pokazywała się ze świetnej strony. W dotychczasowych starciach pokonywała kolejno:

  • Omailyn Alcalę z Wenezueli w 1/16 finału (4:1)
  • Tinę Rahimi z Australii w 1/8 finału (5:0)
  • Ashleyann Lozadę z Portoryko w 1/4 finału (5:0)
  • Nesthy Petecio z Filipin w 1/2 finału (4:1)
Lin Yu-Ting każdy pojedynek zwyciężała jednogłośną decyzją sędziów. W trzech starciach w drodze do finału pokonywała kolejno:

  • Sitorę Turdibekovą z Uzbekistanu w 1/8 finału (5:0)
  • Svetlanę Stanevą z Bułgarii w 1/4 finału (5:0)
  • Esrę Yildiz z Turcji w 1/2 finału (5:0)
Dla Julii Szeremety jest to wciąż początek kariery związanej z boksem. 20-latka w 2022 roku zdobyła mistrzostwo Polski w kategorii do 60 kilogramów, pokonując Żaklinę Kociołek w finale. W 2023 roku zakwalifikowała się do Igrzysk Europejskich, gdzie walczyła już w kategorii do 57 kilogramów. W ćwierćfinale przegrała ze Svetlaną Stanevą. W tej samej kategorii Polka została jednak młodzieżową mistrzynią Europy po pokonaniu Bojany Gojkovic w finale.

28-letnia reprezentantka Tajwanu brała udział w Igrzyskach Olimpijskich w Tokio w 2020 roku, jednak nie zdobyła żadnego medalu. W swojej karierze Lin Yu-Ting wygrywała między innymi złote medale mistrzostw świata w New Delhi w 2018 roku oraz w Istanbule w 2022 roku, a także podczas mistrzostw Azji w Ho Chi Minh City w 2017 roku i w Bangkoku w 2019 roku.

Największe kontrowersje związane z Yu-Ting miały miejsce w 2023 roku, kiedy to została zdyskwalifikowana z mistrzostw świata kobiet organizowanych przez IBA po niezaliczeniu testów kwalifikujących płeć. Zawodniczka z Tajwanu została pozbawiona brązowego medalu. Międzynarodowy Komitet Olimpijski skrytykował tę decyzją jako „nagłą i arbitralną” bez podjęcia „odpowiedniego procesu”. IBA nie ujawniła metodologii testów. W czerwcu 2023 roku IBA utraciła status olimpijski z powodu problemów z odpowiednim zarządzaniem i podejrzeń dotyczących korupcji.

 
Oglądałem pojedynek wczorajszy i powiem szczerze, że nie mam pojęcia o co w tym chodzi. To wyglądało jak przytulanie i odpychanie. W ogóle jako laik nie jestem w stanie zauważyć kto był lepszy w tym starciu.
Nie dziwie, się że małe zainteresowanie.
 
Oglądałem pojedynek wczorajszy i powiem szczerze, że nie mam pojęcia o co w tym chodzi. To wyglądało jak przytulanie i odpychanie. W ogóle jako laik nie jestem w stanie zauważyć kto był lepszy w tym starciu.
Nie dziwie, się że małe zainteresowanie.

Julia wygrała drugą i trzecią, to było widać. Ale to prawda, boks olimpijski trochę inaczej wygląda. Szczególne znaczenie ma dla mnie ilość rund, bo te trzy rundy sprawiają, że walka kończy się bardzo szybko i tu jest naprawdę mało czasu, żeby cokolwiek zrobić/nadrobić.
 
Julia wygrała drugą i trzecią, to było widać. Ale to prawda, boks olimpijski trochę inaczej wygląda. Szczególne znaczenie ma dla mnie ilość rund, bo te trzy rundy sprawiają, że walka kończy się bardzo szybko i tu jest naprawdę mało czasu, żeby cokolwiek zrobić/nadrobić.
A najważniejsze aby nie przegrać, 2 pierwszych rund, bo już pozamiatane, chyba że sędziowie pomogą... dając ostrzeżenie dla rywala
 
Polka w olimpijskim finale. "Już jest lepsza od Igi Świątek!"

Po 44 latach polski boks znów ma finał igrzysk olimpijskich. W sobotę o krążek z najcenniejszego kruszcu powalczy Julia Szeremeta. Tego sukcesu nie byłoby, gdyby nie trener Tomasz Dylak, który niezwykle przeżywa występy swojej zawodniczki. – Zobaczcie jaki ma luz i charyzmę. Na taką osobę czekaliśmy wiele lat – powiedział po półfinale.

KORESPONDENCJA Z PARYŻA

"Ale zaskoczyła" – to był pierwsze słowa trenera Tomasza Dylaka, gdy pojawił się w strefie wywiadów. Bo faktycznie Szeremeta już teraz wyrosła w Paryżu na największą sensację polskiej kadry. W środę pokonała bowiem wicemistrzynię olimpijską z Tokio oraz złotą medalistkę mistrzostw świata z 2019 roku, Filipinkę Nesthy Petecio.

Przegrywała 0:5 i zachowała spokój. Z uśmiechem na ustach

– Wygrała tym, że kończyła akcje, wchodziła w klincz. Trochę Julka ściągała, biła jeszcze 2-3 ciosy i to frustrowało Filipinkę. Wiedziałem, że takie akcje ją denerwują i gubi rytm. Krzyczeliśmy do Julii: "Patrz jak się zachowuje po klinczach". Może przez to walka była brudna, mniej przyjemna dla oka, ale trzeba biło tę wygraną wywalczyć poprzez taktykę – powiedział trener tuż po starciu.

Szeremeta w półfinałowym starciu przegrała pierwszą rundę. W drugiej zaczęła jednak przechylać szalę zwycięstwa na swoją korzyść, a w trzeciej przechyliła szalę zwycięstwa na swoją stronę. Tym samym zapewniła polskiemu boksowi pierwszy olimpijski finał od 44 lat. W 1980 roku w Moskwie Paweł Skrzecz musiał jednak zadowolić się srebrem.

– Wiedzieliśmy dokładnie, jak będzie wyglądać walka, że będziemy mocno ryzykować. Mieliśmy świadomość, że zanim Julka przeczyta rywalkę i złapie swój rytm, nadzieje się na kilka mocnych ciosów. I tak właśnie było. Niesamowite było jednak to, jaki spokój zachowała między w narożniku pomiędzy rundami było czymś niesamowitym. Mając 20 lat, walcząc z wicemistrzynią olimpijską, przegrywając 0:5 po pierwszej rundzie uśmiechała się i kiwała głową, że będzie robić to, co jej mówię – zdradził Dylak.
 
Tina Rahimi też chłop? Wiem że tam jest jeszcze jeden, ale w innej wadze i wiadomo że doszedł do finału. O Tinie nic nie wiem.
A nie miala walczyć z tą Patecio? Moglem cos pojebac wydaje mi się ze niedawno garnek wrzucał taki post.
 
A nie miala walczyć z tą Patecio? Moglem cos pojebac wydaje mi się ze niedawno garnek wrzucał taki post.
Ok widze teraz ta Rahimi byla wczesniej a w polfinale Patecio. Patecio z ryja jak koleś, ale nic nie wiem jak tam jej poziom teścia i chromosomy. Wiem o tym lin i imane khelif że ich zdyskwalifikowali z mistrzostw świata bo są za męscy i imane walczy w innej wadze w finale
 
Ok widze teraz ta Rahimi byla wczesniej a w polfinale Patecio. Patecio z ryja jak koleś, ale nic nie wiem jak tam jej poziom teścia i chromosomy. Wiem o tym lin i imane khelif że ich zdyskwalifikowali z mistrzostw świata bo są za męscy i imane walczy w innej wadze w finale
Z ryja facet, sylwetka tez męska.
Cycków zero, bary jak u chłopa :werdum:
Ale to Filipiny wiec nigdy nie wiadomo
 
Back
Top