TheChosen1
KSW Lightweight
Czołem,
Jako, że w wielu tematach zahaczających o polską scenę MMA, a w szczególności w tematach mających związek z MMAAttack i KSW, poruszana jest kwestia freaków, chciałbym abyście w tym temacie wpisywali swoje typy (bez względu na kategorie wagowe) które realnie mają szansę pociągnąć promocje MMA w Polsce.
Moim zdaniem temat jest poważny, gdyż sądzac po wynikach sprzedaży biletów na MMAA3, takie zestawienia na solidnym poziomie (sic!), wciąż są potrzebne i choć MMA jako dyscyplina prężnie się rozwija, to wydaje się obecnie przekraczać pewnego rodzaju próg, od przejścia którego zależy jej dalsza pozycja w świadomości Polaków i ukształtowanie się silnego, konkurencyjnego rynku.
Temat ten może posłuzyć także za miejsce do analizy tego co czyni freaka, freakiem, którego masy lubią i którego wyczyny chcą śledzić; generalnie jaki związek z tym wszystkim ma psychologia przeciętnego Janusza, polska mentalność i Nasze narodowe kompleksy, a także uniwersalna natura ludzka?
Można się także zastanowić nad tym jakie elementy dynamiki - moznaby powiedzieć - emocjonalnej, decydują o tym, czy zestawienie freaków sie sprzedaje czy nie?
Czy Polskie MMA może nauczyć się czegoś od typowo komercyjnej operetki walk jaką serwuje np. WWE?
Jak wykorzystuje takie elementy UFC i czy jest szansa na powielenie ich w Polsce, np. czy mamy swojego własnego Sonnena, który swoja charyzmą strolluje "pytanie na śniadanie" przy okazji promocji gali?
Speak up!
PS Podawajcie szczegolowe uzasadnienia dla swoich propozycji, w szczególności starając się nakreslić perspektywy budowania gal w oparciu o wskazanych freaków.
Jako, że w wielu tematach zahaczających o polską scenę MMA, a w szczególności w tematach mających związek z MMAAttack i KSW, poruszana jest kwestia freaków, chciałbym abyście w tym temacie wpisywali swoje typy (bez względu na kategorie wagowe) które realnie mają szansę pociągnąć promocje MMA w Polsce.
Moim zdaniem temat jest poważny, gdyż sądzac po wynikach sprzedaży biletów na MMAA3, takie zestawienia na solidnym poziomie (sic!), wciąż są potrzebne i choć MMA jako dyscyplina prężnie się rozwija, to wydaje się obecnie przekraczać pewnego rodzaju próg, od przejścia którego zależy jej dalsza pozycja w świadomości Polaków i ukształtowanie się silnego, konkurencyjnego rynku.
Temat ten może posłuzyć także za miejsce do analizy tego co czyni freaka, freakiem, którego masy lubią i którego wyczyny chcą śledzić; generalnie jaki związek z tym wszystkim ma psychologia przeciętnego Janusza, polska mentalność i Nasze narodowe kompleksy, a także uniwersalna natura ludzka?
Można się także zastanowić nad tym jakie elementy dynamiki - moznaby powiedzieć - emocjonalnej, decydują o tym, czy zestawienie freaków sie sprzedaje czy nie?
Czy Polskie MMA może nauczyć się czegoś od typowo komercyjnej operetki walk jaką serwuje np. WWE?
Jak wykorzystuje takie elementy UFC i czy jest szansa na powielenie ich w Polsce, np. czy mamy swojego własnego Sonnena, który swoja charyzmą strolluje "pytanie na śniadanie" przy okazji promocji gali?
Speak up!
PS Podawajcie szczegolowe uzasadnienia dla swoich propozycji, w szczególności starając się nakreslić perspektywy budowania gal w oparciu o wskazanych freaków.