Historia Antka?

Chujowy temat, który spokojnie mógłby figurować na stronie mmapudelek.pl (gdyby taka była)
 
Cziris



Od kiedy interesujesz się MMA/Ksw?



Przecież to nie jest pierwszy raz, chociażby Dąbrowa Górnicza! Także ost. gala nie była czymś nowym.



Najrozsądniej wypowiedział się w Szczęce Escobar.



Nie podoba mu się to, ale wie ilu osobom podpadł nasz bohater i prywatnie/nie jako dziennikarz, to rozumie.



Ja, idąc na skróty i nie chcąc robić sobie kłopotów, nie brałbym takich zawodników.
 
Interesuje się od dłuższego czasu i na większą skale słyszałem o takim incydencie po raz pierwszy ( może poza walkami Popka w UK ) ale to już co innego. Oraz po raz pierwszy widze, żeby jakieś brudy z życia prywatnego zawodników KSW były wyciągniete na forum. W każdym razie na pewno Oczywiście okrzyki na Najmana to także inna bajka :)







Ja się nie dziwie że komuś podpadł ale niech ludzie załatwiają to gdzieś indziej
 
Cziris



Interesujesz się od dawna i nie wiesz o Dąbrowie? Oj, coś mi się nie chce wierzyć.



W Łodzi to był mały pikuś na tle Dąbrowy. Tam przez naszego bohatera na serio mogło się coś wydarzyć, a i media miały o czym pisać.



PS A właśnie... A który z kolegów wyżej potępiał wyzwiska na Najmana? Już widzę ten las rąk :)



"Wyp...." do Najmana słyszał każdy kto oglądał, a wyzwiska na bohatera już nie. Znam sporo osób, które tego nie wychwyciły.



Także jest różnica. Dodatkowo większość telewidzów Polsatu nie wie o przeszłości bohatera.
 
najman oszukuje wszystkich, którzy go oglądali...jak i samego siebie, ale to już mniej istotne:)



Antek ewentualnie oszukał swoich "partnerow biznesowych" w życiu PRYWATNYM czy jak to ująć, bo nie kolegów. Koledze/kolegom by tego nie zrobił zapewne.
 
1) Napisałem od dłuższego czasu a nie od dawna



2) Kiedyś oglądałem jakiś materiał z przerwanej gali MMA z powodu zamieszek na trybunach. Nie wiem czy to o to chodzi ale mniejsza z tym.



3) Najmana w żadnym wypadku nie bronie ale moim zdaniem wulgarne okrzyki z trybun są zbędne. Nie zależnie do kogo są kierowane czy jest to Najman czy Chmielewski. ale tak jak od zawodników wymaga się kultury w ringu tak i od kibców można wymagać troszkę więcej.
 
Cziris



W Dąbrowie Górniczej, w 2008 r., czyli niedawno, odbyła się gala KSW Extra (czyli mniejsza, nienumerowana gala). W trakcie walki bohatera, jak i tuż po niej, działo się sporo więcej niż w Łodzi, czy chocby na galach na Torwarze. To o czym piszesz to najprawdopodobniej wejście pewnych śląskich ekip na lokalną galę i nie ma nic wspólnego z naszym bohaterem.



Oczywiście, jeszcze jak nasz bohater był kimś w stolicy, zawsze miał super doping od wiadomo kogo.



Born



Tu właśnie leży pies pogrzebany (ja znam nawet przypadek, że dość bliska rodzina obciążyła zeznaniami w podobnej sprawie, także co dopiero "kolega").



Kończąc z mojej strony ten wątek. Ja bym jako organizator nie brał takich osób. Po co mi kłopoty? Tak samo jak nie robiłbym akcji w stylu jednej z lokalnych gal w Polsce, gdzie gość z miasta lał się z policjantem. Wyszło o tyle dobrze, że wygrał ten pierwszy, ale jakby było na odwrót?



Pzdr
 
Fakt galę oglądałem ale o żadnych zamieszkach/bluzgach z trybun nie słyszałem. Za to osobiście byłem na gali KSW 15 na, której Chmielewski po raz pierwszy zmierzył się z Jamesem Zikicem i nie słyszałem ani jednego wyzwyska wykrzyczanego w strone Chmielewskiego. Co więcej, wszyscy bili mu brawo i go dopingowali. Nie wiem czy według Ciebie Chmielewskie jeszcze " był kimś" w stolicy ale był głośno wspierany przez publiczność.
 
Tez fakt, ale póki nie ma sytuacji na ławie w 100% nie ocenię jej tak "na pewno", bo zatwardziali chuligani potrafią się okazać zwykła kur*ą, nie "bratem" z róznych powodów, a jeśli mają autorytet to i tak większość stanie za kimś takim. Zasady na pozór. Co do policji powiem krótko, gdyby nie ona to chuliganów nie byłoby wcale, powybijaliby się sami, a tak chociaż niektóre ekipy są dzięki temu bezpieczniejsze.



No i sytuacja z życia, jeśli ścierwo z nożem na mnie naskakuje to czemu ja mam się w ścierwie paprać?Od tego jest policja, na którą płacę podatki by się gościem zajęła. Ja mam ryzykować za darmo? (tak samo jak takich niehonorowych ludzi nienawidzę złodziei, a ganiać, pytać i dochodzić samemu też mi by się nie chciało, choć najchętniej bym takiemu odciął obie łapy jeśli kradł głównie zarobkowo, a nie by mieć coś do zjedzenia). Z resztą ilu takich co proponuje legalną solówkę, a później to oni zdają relację co, kto, komu...Wszystko zależy od sytuacji, a pozory mylą często. Najważniejsze być fair wobec tego co się czuje.



No niestety, ludzie nie mają zasad dość często, ale długo by pisać, a to niezbyt miejsce na to.
 
Born...



O ile ciężko się dyskutuje poprzez słowo pisane i z osobą, której się nie zna, to pod Twoim postem mógłbym się podpisać praktycznie w całości.



Cziris



KSW 15 było po KSW w Dąbrowie przecież. Za długo musiałbym pisać, żebyś to ogarnął, jeśli w ogóle....



pzdr
 
@Born2kill



Mega glupoty. Ostatnie glosne sprawy. Jedras i Grudzien. Dwie wielkie "sportowe" persony na Widzewie i Ruchu. Rozpruly sie i jakos nikt za nimi nie staje tylko cisnie ich od najgorszych. Wchodzac w to, wiesz czym to moze sie skonczyc. Bedac na poczatku drogi, zawsze sie mozesz wycofac, znajac hipotyetyczne konsekwencje tego. Jesli jednak dalej brniesz w to, nie dziw sie potem takim zachowaniom. Chmielewski dobrze o wszystkim wiedzial, jak to moze sie skonczyc i sam sobie jest tak naprawde winny. Nikt mu nie kazal bawic sie w gangstera. dlatego teraz do konca zycia w pewnych kregach bedzie za to pokutowal.
 
A ja zgadzam się i z Born2Kill i z TwardymB. Wchodząc w nielegalne kręgi każdy jest świadomy tego, że jak pójdzie sprzedawać na policję, to zostanie zniszczony i popularność do końca już sobie zmarnuje. Każdy kto wchodzi w podejrzane towarzystwo powinen wiedzieć, że istnieją tu zasady, które jak zostaną złamane, to nic człowieka nie uratuje od nienawiści. Nawet przeszłościowe zasługi dla klubu/ekipy.
 
Powiedzmy, że nie mam za dużej wiedzy w zakresie społeczności kiboli (mimo, że dużo moich kumpli się do nich zalicza), ale temat doprowadził mnie do takiej refleksji - spójrzcie, jaką sieczkę zrobili z okazji występu Antka, ale Puhakki już nie wzięli na galę. Nie dlatego, że ludzie by protestowali i wyzywali go od chujów, tylko dlatego, że 0,5% świadomych, że on pod rashguardem ma te tatuaże, byłoby tym faktem ZNIESMACZONYCH.
 
Zawsze mnie rozczula jak ktos" płaci podatki" na policję by ta się czymś zajeła. To ile tego będzie tak miesięcznie ? 10plnów się uzbiera? Ciekawe czy murzyn zbierający bawełnę 150lat temu też sobie myślał, że jak pracuje na swojego nadzorce to ten ma się zająć tym i owym w jego imieniu. policja w założeniu jest po to by ktos taki niedojrzały emocjonalnie grzecznie pracował i nikomu nie obcinał rąk bo nie jest sądem i może sie pomylić i powstanie bałagan i murzyni przestana utrzymywać system. Ale żeby murzyni lepiej sie czuli i byli bardziej efektywni i lepiej zbierali bawełny stworzono im pozory wolnosci a nadzorcy mówią im że służą społeczeństwu. Oj sorki poniosło mnie i juz tu nawet nie zajrzę by się nie załamywać.



To forum sportowe więc- Antek pewnie pojawi się w 2013 na walce ostatniej szansy...z kimś słabszym...
 
Każdy to wchodzi w takie kręgi powinnien mieć na tyle wyobraźni by wiedzieć że na dłuższą mete w takich kręgach nie ma kumpli i każdy dba o swoją dupe mimo że może z pozoru wydawać się inaczej.
 
Znowu mój ulubiony temat Niko Puhakki. Tak się składa, że w tych 0,5% zniesmaczonych jego tatuażami ludzi był prezydent miasta Płock, który współfinansował galę.



Ten temat zmierza do nikąd więc zamykam. Każdy już chyba wie dlaczego część publiczności nie lubi Antka, a dalsza dyskusja jest jałowa.
 
Back
Top