Gry strategiczne

@Tar-Ellendil
Szok, kurna mac w takim wieku. Poza tym koles gral kiedys w futbol i przy tych wszystkich nerdach to wygladal na hulka, a tu tak mlodo odszedl.
 
Śledzę Destiny, za tydzień ma debatę z Shapiro na temat Izraela.

:jjsmile:
On jest sprawnym oratorem, ale robi wygibasy mentalne straszne...

Edit:
Tyyy rzeczywiscie


Kirde ake kto jest jeszcze w stanie Destiny sluchac dluzej niz 15m?
 
Last edited:
On jest sprawnym oratorem, ale robi wygibasy mentalne straszne...

Edit:
Tyyy rzeczywiscie


Kirde ake kto jest jeszcze w stanie Destiny sluchac dluzej niz 15m?

Shapiro też ciężko słuchać dłużej niż 15 minut, będzie niezłe nakurwianie słowne na tej debacie i pośrodku tego wszystkiego biedny i naiwny Lex.

:antonio:
 
Ostatni raz grałem w strategie AoE 1 i 2. To jeszcze było za czasów mocarnego Pentium 100 i dysku twardego 850MB. :juanlaugh:
Panie to ja w cywilizację jedynkę grałem na 386SX 25Mhz u wuja. Chyba też w North&South, ale najwiecej to w Dune 2, ależ to to było miodne!
U wujasa to max 1MB RAMu, a dysk to miał chyba 20 albo 40MB hahaha. Potem ja miałem 386DX 40Mhz i 4 albo 8 MB RAMu :) to były czasy! Pamietam tą podjarkę kiedy z DOSa 6.2 przeszło się na 6.22, bo coś tam lepsze było, albo z Windowsa 3.1 na 3.11. Te optymalizacje w autoexec.bat zeby kilka kilkobajtów pamięci więcej mieć w pamięci podstawowej XD Teraz to nie ma czasów!
 
Panie to ja w cywilizację jedynkę grałem na 386SX 25Mhz u wuja. Chyba też w North&South, ale najwiecej to w Dune 2, ależ to to było miodne!
U wujasa to max 1MB RAMu, a dysk to miał chyba 20 albo 40MB hahaha. Potem ja miałem 386DX 40Mhz i 4 albo 8 MB RAMu :) to były czasy! Pamietam tą podjarkę kiedy z DOSa 6.2 przeszło się na 6.22, bo coś tam lepsze było, albo z Windowsa 3.1 na 3.11. Te optymalizacje w autoexec.bat zeby kilka kilkobajtów pamięci więcej mieć w pamięci podstawowej XD Teraz to nie ma czasów!
286 to były czasy. Pentium 100 to był ostatni komputer na którym grałem. Później zrobiłem jeszcze wyjątek dla Max Payne i Wolfenstein return to castle które ograłem na pc bo mi zdechło PlayStation 2 i później ostatni raz na pc Wiedźmin 1,2. Do strategii już jakoś nie wróciłem przez lat aż do strategii online Sultans Revenge na androida. Seme 24 godzinne wojny z żywymi przeciwnikami były zajebiste ale budowa potęgi zajmowała za dużo czasu i pieniędzy. Grałem w to 3 lata i na razie mam dość gier strategicznych. Moze jeszcze kiedyś ale już na pewno nie online.
 
Grał ktoś kiedyś kurwa w Tzara? :lesnarhappy:

Grałem kiedyś w plemiona, dość dobrze, to myślę podchodzi pod grę strategiczną.
D45F9859944449F92C37CA1698E08A9EBE5AF842


:antonio:
 
Grał ktoś kiedyś kurwa w Tzara? :lesnarhappy:

Grałem kiedyś w plemiona, dość dobrze, to myślę podchodzi pod grę strategiczną.
Kupiłem Tzara na gog kiedyś za 5 pln. Teraz może też jest w promocji skoro wiedzmin 3 nawet za 35pln jest. Co do plemion, to chyba to zupełnie inne gierki, bo tak to bym tego Tzara nie kupował nawet za piątaka.
 
Trafiłem 1 raz na coś takiego
Zdjęcie prosiaka wygląda na denną gre, ale opis, ze można modyfikować czołgi i robić bitwy w zwyłych kampaniach oraz multiplayer to cos czego nie spotkałem. Jedyny fajny RTS z czołgami to blitzkrieg, ale tam sa juz ustalone parametry jednostek bez ulepszania.
Cena 7pln
Polecam konto na GOG. Jak się onimie kupę syfiastych gniotów to mozna wyhaczyć fajne perełki za drobniaki.
 
Kupiłem Tzara na gog kiedyś za 5 pln. Teraz może też jest w promocji skoro wiedzmin 3 nawet za 35pln jest. Co do plemion, to chyba to zupełnie inne gierki, bo tak to bym tego Tzara nie kupował nawet za piątaka.
Tzar jest zajebisty :D plemiona to co innego, gra przegladarkowa, ale dawno i nie prawda
 
  • Like
Reactions: AKK
Back
Top