mam nadzieję , że tak właśnie zrobił. Wiem, że to nie jego wina ale przychodziło go oglądać stado najebanych gimbusów robiących nam reklamę na wyspach.
Z tego co słyszałem, dostał pół roku zawieszenia na walki za pobicie na jakiejś dyskotece, nie wiem ile w tym prawdy. ;)
w Angli chyba walki szybko nie dostanie po tym co jego "kibice" odwalili po jego przegranej, słyszałem tylko tyle że z hukiem poleciał z federacji po tej kibicowskiej zadymie...