Widziałem że są różne inne sporty w tematach a nie widziałem formuły. W związku z dzisiejszym rozpoczynającym sezonem postanowiłem założyć taki temat. Jak wam się podobał pierwszy wyścig
Na serio ktos emocjonuje sie, jak goscie scigaja sie w kolko po torze? Nie dosc, ze wszystko zalezy od tego jaka masz maszyne, a w mniejszym stopniu jakie masz umiejetnosci, wyprzedzanie jest rzadkoscia, no chyba, ze ktos wypadnie z toru. Jak jestem w bledzie i mamy tu pasjonatow F1, to przepraszam :D
Najlepiej to obejrzec start wyścigu (najciekawszy) i koniec jak wszyscy mijaja mete. Reszta jest zbędna bo monotonna i nudna, moje subiektywne, nie skromne zdanie.
Michal z jednej strony masz racje lepiej się ogląda się wyścigi gdy jeździł Robert ale wkręciłem w ten sport. Nie jestem jakimś pasjonatem ale lubię sobie obejrzeć formułe.
O, cos dla mnie :) Wyścig ciekawy oprócz walki o zwycięstwo. Button po wyprzedzeniu Hamiltona w pełni kontrolował wyścig. Świetne tempo, żadnych błędów, dzisiaj był bezkonkurencyjny. Vettelowi chyba jednak trochę pomógł wyjazd SC, bo w innym przypadku chyba by nie wyprzedził Hamiltona. A Leewis wyraźnie dzisiaj tracił do Buttona, nie mógł dotrzymać mu kroku. Po wczorajszych słabych kwalifikacjach dzisiaj Red Bull pokazał świetne tempo wyścigowe. Natomiast zupełnie inna sytuacja jest w Mercedesie. W kwalifikacjach bardzo szybcy, ale w wyścigu Rosberg odstawał. Schumaher gdyby nie awaria wg mnie zostałby połknięty przez Alonso. A odnośnie Fernando to pokazał dziś klasę. Ze słabego auta wyciągnął dziś chyba 110%. Massa... szkoda gadać. Raikonnen ładnie gonił, z 18 pozycji na 7 zajebisty wynik. Wogóle Lotusy wydają się być bardzo szybkie, szkoda że Grosjean się spalił na starcie. Stawka bardziej wyrównana niż w tamtym sezonie. McLaren jest z przodu zaraz za nim Red Bull, a później Lotus, Mercedes i Alonso. W środku stawki bardzo duży ścisk i o pozycjach będzie decydował lepszy kierowca, a w późniejszym etapie sezonu rozwój bolidu. Już czekam na Malezje, ale na szczęście to już za tydzień. edit: Shoocker jestes w błędzie :)
Kubica nie może nawet szklanki podnieść tą ręką więc raczej bym się nie łudził w jego powrót. Bardziej prawdopodobny wg. mnie jest nowy Polak w F1 a takiego podobno już znaleźli. Formułę oglądałem tylko jak jeździł Robert.
doczytaj do konca z ta szklanka, bo to sciema zwykla, nikt z obozu kubicy ani on sam tego nie potwierdzili. plota i tyle. autem i gokartem jezdzil z jedna reka?
Niewiadomo co z Robertem wogóle. Niby piszą, że nie może podnieść szklanki a we Włoszech jeździł gokartem(http://gwizdek24.se.pl/f1rajdyzuzel/formula-1-robert-kubica-wrocil-na-tor-polski-mistrz-trenowal-na-gokarcie_244842.html) . Nie wiem na ile trzeba byc sprawnym żeby kierować takim pojazdem.
Pomiędzy Australią a Malezją jest tylko tydzień więc trudno się spodziewać jakiś zmian w układzie sił. Treningi tylko to potwierdziły. Hamilton jutro PP, ale wyścig i tak będzie dla Buttona :) Mercedesy znowu szybkie, ale tylko w kwalifikacjach. Podobno bardzo zjadają opny na dłuższych stintach. Myślę, że Red Bull będzie trochę bliżej Maców niż w Australii. Najbardziej liczę na Lotusy (kierowcom musi być strasznie gorąco od tych czarnych bolidów). No i ciekawe czy HRT się zakwalifikuje do wyścigu.
Formuła 1 bez Kubicy,to tak jak Wigila bez karpia. Nie mam ochoty tego oglądać, kiedyś co tydzień się oglądało.
:-) tak, a MMA bez Pudziana jest jak Wielkanoc bez jajka. Wyścig mega nieprzywidywalny, ale to oczywiście za sprawą deszczu. Bez sensu wprowadzony SC, a później przerwany wyścig. To są kierowcy najszybszych aut na świecie czy małe dziewczynki sikające w majtki podczas burzy? Formułą 1 w końcu powinni zacząć zarządzać młodzi, dynamiczni ludzie a nie jakieś staruchy srający w gacie na widok pioruna. Alonso po raz drugi z rzędu udowadnia, że nazywanie go najlepszych kierowcą w obecnej stawce F1 to nie pomyłka. Perez, historyczny wyczyn. Peter Sauber aż się popłakał. Vettel bez punktów-fajnie:), Button też, ale to jego błąd. Ogólnie zajebisty wyścig i brawa dla Pereza i wielki aplauz dla Fernando. Do następnego weekendu F1 ;)