kokos80
Brutaal Super Heavyweight
KSW jest w coraz trudniejszej sytuacji. Czarne chmury wiszące nad organizacją Martina i Macieja lada dzień mogą zmienić się w prawdziwą burzę. Kibice są coraz bardziej znudzeni Pudzianem (każda kolejna jego walka ma coraz mniejszą oglądalność). W dodadku pojawiła się konkurencja, która wykupieniem Najmana postanowiła iść na wojnę totalną. Nawet jeśli je nie wygra, to szkody, które odniesie KSW mogą okazać się na tyle ciężkie, że zostaną usunięci z Polsatu otwartego.
MMA attack, bo o nich mowa, na ten moment dysponują większym potencjałem marketingowym (Najman, jest wstanie przyciągnąć więcej widzów niż Pudzian, który nie ma juz poważania jako zawodnik MMA, nawet wśród Polsatowiczów. Marcin tego poważania tez niema, jednak jego walki są bardziej zabawne), a także poziom czysto sportowy wydaję się co najmniej równy, czy nawet lepszy. Mamy tam
już dwóch najlepszych polskich zawodnik królewskie kategorii, czyli Kite i Grabowskiego. Do tego Drwala, który jest średnim nr 2 w Polsce, ale to jednak Polak, nie Czeczen. Wiec pewnie dla części kibiców jest nr 1. Debiut w tym samym miesiącu co KSW 17. Bedzie trzeba wybierać. Juz na KSW 16 były problemy ze sprzedażą biletów (tych najdroższych),teraz będą kłopoty nawet z tymi z niższego pułapu. Prognoza dla KSW jest nie najlepsza. Było pogodnie, będzie coraz bardziej pochmurnie.
redaktor Kokos80