Na fb MMA Discussion pojawiła się informacja o powrocie do K1 Cro Copa, jak znajdę jakiś większy news to postaram się wrzucić i przetłumaczyć go na Polski. Ja osobiście się jaram :) Mirko Cro Cop vs. Ray Sefo official for 'K-1: Final Fight' on March 10th at a 24,000 seat arena in Cro Cop's hometown of Zegreb, Croatia. That's right folks.. Mirko has returned to kickboxing, this is going to be good. -Blaze
Info o walce w Zagrzebiu było już jakiś czas temu: http://cohones.mmarocks.pl/topic/mirko-crocop-filipovic-wraca-do-korzeni Sefo był ostatnio aktywny w kicku?
Czyli zakończenie kariery na rzecz rodziny, dzieci dotyczyło tylko MMA a w K1 go zobaczymy? Z braku laku i to jest dobre :) Z Sugarem powinien wygrać, chociaż obecna wytrzymałość jego szczeki pozostawie cień wątpliwości :-) Mimo wszystko WAR MIRKO
Czytałem już o tym. Miał być Zimmermann. CroCop powinien dac radę, chociaż kto wie. Sefo ostatnio to miałprzygode z MMA. Co do kariery CC to w tym roku podobno w K-1 zawalczy dwa razy.
Lubię Crocopa ale będzie kolejne KO. Przecież to nie było tak, że on wymiatał ostatnio w stójce ale w parterze go załatwiali. 3 ostatnie walki - 3 przegrane przez nokaut. To co dopiero w K-1... Niech nie rozmienia legendy na drobne bo mi serce krwawi
Z Schaubem wygrywał walke w stójce, zadecydował jeden błąd, Z Nelsonem to były ciosy w parterze. Walka z Mirem w stójce wyrównana.