Chłopczyk z mojej miejscowości. Dzieciom nie powinny się przytrafiać takie gówna.
https://www.siepomaga.pl/zycie-kacperka
https://www.siepomaga.pl/zycie-kacperka
Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
masakra...https://www.kawalek-nieba.pl/stas-wincenciak/
Dzieciak urodził się z rakiem, rodzice na własną rękę (w sensie prywatnie) zdiagnozowali. Zbierają na operację za granicą.
To jest koszmarne... Aż mnie coś zakuło... Puściłem trochę grosza.https://www.kawalek-nieba.pl/stas-wincenciak/
Dzieciak urodził się z rakiem, rodzice na własną rękę (w sensie prywatnie) zdiagnozowali. Zbierają na operację za granicą.
Ja mam pytanie bo widzę, że mnóstwo moich znajomych to udostępnia na fb i nawet wysyłają w prywatnych znajomych. Chodzi „tylko” o to, że w Tychach będzie można w ten dzień się zarejestrować? Przecież zarejestrować można się codziennie za darmo przez internet. Żeby nie było, super że ludzie się w to angażują tylko jakby nie rozumiem skąd ten nagły atak no i te Tychy rozsyłane po całej Polsce.
U mnie ktos z rodziny, czesto zaangazowany w akcje charytatywne, podeslal mi na fb. Glebokiej rozkiminy nie robilem "szpik", "dawca", i dalej nie czytalem, tylko wrzucilem u nas.Ja mam pytanie bo widzę, że mnóstwo moich znajomych to udostępnia na fb i nawet wysyłają w prywatnych znajomych. Chodzi „tylko” o to, że w Tychach będzie można w ten dzień się zarejestrować? Przecież zarejestrować można się codziennie za darmo przez internet. Żeby nie było, super że ludzie się w to angażują tylko jakby nie rozumiem skąd ten nagły atak no i te Tychy rozsyłane po całej Polsce.
Nie chodzi tylko o Tychy ,bo tam jest podane, gdzie się można jeszcze zarejestrować . Chodzi o rozpropagowanie, że jest coś takiego jak dzień dawcy szpiku. O dniu strażaka każdy wie, o dniu policjanta też, a o dniu dawcy szpiku niewiele osób. A obchodzony jest od 2002roku w Polsce.
Ok, no tak właśnie myślałem, tylko zastanawia mnie czy nie ma normalnego plakatu? Bo pewnie sporo ludzi, wręcz przeciwnie do Ciebie zobaczy Tychy i od razu pomyśli „łeee to nie u mnie” i na tym się skończy. Fajnie, że coś ruszyło bo naprawdę mnóstwo osób to udostępniło w jednym czasie. Teraz wszedłem na stronę i widzę, że jest już ponad milion osób zarejestrowanych. Mega liczba. Ja jk się rejestrowałem w 2009 roku to było ledwo 30k. Piękna sprawa.U mnie ktos z rodziny, czesto zaangazowany w akcje charytatywne, podeslal mi na fb. Glebokiej rozkiminy nie robilem "szpik", "dawca", i dalej nie czytalem, tylko wrzucilem u nas.
Ale zapytam.
EDIT:
Podejrzewam ze akcja troche przeszla oczekiwania tworcow :)Ok, no tak właśnie myślałem, tylko zastanawia mnie czy nie ma normalnego plakatu? Bo pewnie sporo ludzi, wręcz przeciwnie do Ciebie zobaczy Tychy i od razu pomyśli „łeee to nie u mnie” i na tym się skończy. Fajnie, że coś ruszyło bo naprawdę mnóstwo osób to udostępniło w jednym czasie. Teraz wszedłem na stronę i widzę, że jest już ponad milion osób zarejestrowanych. Mega liczba. Ja jk się rejestrowałem w 2009 roku to było ledwo 30k. Piękna sprawa.
Nie wiem. Najlepiej pewnie byloby sie skontaktowac bezposrednio "w realu".Pomyślę coś na ten temat. Są jakieś ograniczenia co do ilości?
Nr krs ten sam?Nie widziałem nikogo innego, więc pewnie chodzi o mojego młodego.
KRS 0000037904
Cel szczegółowy: 23260 Kajsztura Radosław
Dzięki za pamięć!
Tak, wielkie dzięki!Nr krs ten sam?
Poszło. @Pajarito pomóż groszem :)Mordeczki paskudne, to taki chłopczyk z Sanoka, spierdolili mu u nas serduszko i teraz jedyny ratunek dla niego to droga operacja w USA. Jeśli ktoś miałby gest i parę złotych na taki cel to link poniżej
https://www.siepomaga.pl/julek
Poszło i przy okazji odkopuję stary, ale chyba ciągle aktualny? wpis @ShajsMordeczki paskudne, to taki chłopczyk z Sanoka, spierdolili mu u nas serduszko i teraz jedyny ratunek dla niego to droga operacja w USA. Jeśli ktoś miałby gest i parę złotych na taki cel to link poniżej
https://www.siepomaga.pl/julek
Ok, gryzłem się z tym od kilku lat.
Wrzucam tutaj link do subkonta syna w fundacji "Zdążyć z pomocą".
Wszystkim przekazującym jakąkolwiek darowiznę szczerze dziękujemy razem z żoną.
Młody od 1 dnia życia walczy z przeciwnościami losu. Urodził się z wrodzoną (nie wykrytą przez wcześniejsze badania) wadą serca.
Konieczna była operacja, która nie zakończyła się pełnym sukcesem, bo doszło do niedotlenienia mózgu, skąd wynikają dalsze problemy (mózgowe porażenie dziecięce, głęboki niedosłuch)
Jeżeli nie macie bliskiej osoby, by przekazać 1% podatku, to będziemy wdzięczni. (zdjęcie młodego sprzed 4 lat, za kilka dni powinni wgrać nowe)
http://dzieciom.pl/podopieczni/23260
Cała przekazana kasa idzie na subkonto młodego. Jeżeli chcemy z niego cokolwiek otrzymać, musimy przedstawić faktury (zapłacone, lub proforma).