Uller
Bellator Bantamweight
Jeździsz trzymając młotek w ręku i to jeszcze wracając z pogrzebu?mógłbym w tamtym momencie wyrządzić mu poważną krzywdę młotkiem który już miałem w ręku
Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
Jeździsz trzymając młotek w ręku i to jeszcze wracając z pogrzebu?mógłbym w tamtym momencie wyrządzić mu poważną krzywdę młotkiem który już miałem w ręku
Znam to! Wychodzi że na okrągło ma srającą minę, tylko jak sama sobie zrobi zdjęcie to jest gitA mnie wkurwia ogólnie wuchta rzeczy i biorąc pod uwagę mój krótki lont to szybko się odpalam, choć i tak widzę poprawę w porównaniu jak byłem nastolatkiem, wtedy w furię wpadałem częściej niż rzadziej. Dzień bez szału był dniem straconym....
Ale obecnie wkurwia mnie to, że będąc ze swoim babskiem na wakacjach, robiąc jej od chuja zdjęć, to żadne jej się nie podoba. Miliony pierdolonych zdjęć i wszystkie chujowe. Robię dwa podejścia po kilka zdjęć a trzeciego nawet nie prosi bo już wie, że jucha zaczyna się pomału we mnie gotować. I jak popatrzyłem w koło, to każde babsko, po serii zdjęć, pierdoli swojemu chłopu ,że ,,nie mam żadnego ładnego zdjęcia". Co za jebana rasa. Pierdolone księżniczki
Jeździsz trzymając młotek w ręku i to jeszcze wracając z pogrzebu?
Chuj Cię to obchodzi ale pytać możesz.
Ale w sensie, że zwierzę czy policjant?Pies Cię jebał.
One tak mają. Ja dzisiaj chyba ze 100 zdjęć jebnąłem.A mnie wkurwia ogólnie wuchta rzeczy i biorąc pod uwagę mój krótki lont to szybko się odpalam, choć i tak widzę poprawę w porównaniu jak byłem nastolatkiem, wtedy w furię wpadałem częściej niż rzadziej. Dzień bez szału był dniem straconym....
Ale obecnie wkurwia mnie to, że będąc ze swoim babskiem na wakacjach, robiąc jej od chuja zdjęć, to żadne jej się nie podoba. Miliony pierdolonych zdjęć i wszystkie chujowe. Robię dwa podejścia po kilka zdjęć a trzeciego nawet nie prosi bo już wie, że jucha zaczyna się pomału we mnie gotować. I jak popatrzyłem w koło, to każde babsko, po serii zdjęć, pierdoli swojemu chłopu ,że ,,nie mam żadnego ładnego zdjęcia". Co za jebana rasa. Pierdolone księżniczki
swoim dziewczyną
majom to robiomRobicie sesje zdjęciowe swoim dziewczynom?
y
A mnie wkurwia ogólnie wuchta rzeczy i biorąc pod uwagę mój krótki lont to szybko się odpalam, choć i tak widzę poprawę w porównaniu jak byłem nastolatkiem, wtedy w furię wpadałem częściej niż rzadziej. Dzień bez szału był dniem straconym....
Ale obecnie wkurwia mnie to, że będąc ze swoim babskiem na wakacjach, robiąc jej od chuja zdjęć, to żadne jej się nie podoba. Miliony pierdolonych zdjęć i wszystkie chujowe. Robię dwa podejścia po kilka zdjęć a trzeciego nawet nie prosi bo już wie, że jucha zaczyna się pomału we mnie gotować. I jak popatrzyłem w koło, to każde babsko, po serii zdjęć, pierdoli swojemu chłopu ,że ,,nie mam żadnego ładnego zdjęcia". Co za jebana rasa. Pierdolone księżniczki
Znam to! Wychodzi że na okrągło ma srającą minę, tylko jak sama sobie zrobi zdjęcie to jest git
One tak mają. Ja dzisiaj chyba ze 100 zdjęć jebnąłem.
A co, mamy robić foty jakimś chłopom?Robicie sesje zdjęciowe swoim dziewczynom?
y
W moim przypadku chodzi o to, że byliśmy w górach na szlaku. Było już koło 20 a my byliśmy w połowie drogi na dół a ta wymyśla zamiast złazić. Mówię, że jak tak dalej pójdzie, to zastanie nas noc.No i wyszło kto jest prawdziwym betą …
A mnie wkurwia ogólnie wuchta rzeczy i biorąc pod uwagę mój krótki lont to szybko się odpalam, choć i tak widzę poprawę w porównaniu jak byłem nastolatkiem, wtedy w furię wpadałem częściej niż rzadziej. Dzień bez szału był dniem straconym....
Ale obecnie wkurwia mnie to, że będąc ze swoim babskiem na wakacjach, robiąc jej od chuja zdjęć, to żadne jej się nie podoba. Miliony pierdolonych zdjęć i wszystkie chujowe. Robię dwa podejścia po kilka zdjęć a trzeciego nawet nie prosi bo już wie, że jucha zaczyna się pomału we mnie gotować. I jak popatrzyłem w koło, to każde babsko, po serii zdjęć, pierdoli swojemu chłopu ,że ,,nie mam żadnego ładnego zdjęcia". Co za jebana rasa. Pierdolone księżniczki
Znam to! Wychodzi że na okrągło ma srającą minę, tylko jak sama sobie zrobi zdjęcie to jest git
Wrzućcie na forum, ocenimy ich jakość. No i wypowiemy się też czy zdjęcia robicie dobrze.One tak mają. Ja dzisiaj chyba ze 100 zdjęć jebnąłem.
No i wyszło kto jest prawdziwym betą …
Wyginała się do zdjęcia i robiła te dziwne rzeczy z nogami jak 90% współczesnych duperek? @DONTOLIVER
Bogu dzięki nie.Wyginała się do zdjęcia i robiła te dziwne rzeczy z nogami jak 90% współczesnych duperek? @DONTOLIVER
View attachment 105228
trzymam się pany jakoś
nadal ciężko I bywają dramaty ale robię co mogę by z tego wyjść I jeszcze być szczęśliwym
dzięki za wszystkie pokrzepujace słowa to mi dużo dało serio, czasen wystarczy iskra, nie spodziewałem się że kogoś zainteresuje moja historia
wiem że jeszcze długa droga przedemna, ale sport, samozaparcie mi dużo teraz pomagają
Ci pierdoleni analfabeci, z którymi jestem zmuszony pracować.
No kurwa zwykłych liczników nie potrafią spisać na kartkę żeby nie popierdolić i nie nazmyślać cyferek a ja później siedzę przy tym komputerze i muszę, kurwa, to wszystko poprawiać i myśleć za nich, kurwa, wstecz.
a nie siedziec na Cohones LandLord psia jego mac a robic ni ma komu
Nie znam się na zdjęciach, i nie wiem na ile ty się znasz, więc pytanie na początek, ogarniasz ISO, konrasty, cienie, biele, ostrości, rozmycia itd ?Kupiłem aparat, wyjebałem troche kapusty a zdjęcia mi wychodzą takie chujowe, że głowa boli. Jakieś podstawy fotografii ogarniam, ale chyba zbyt mało wiem albo ten aparat jakiś spierdolony ewentualnie szkła. Zrobiłem ze 100 zdjęć i finalnie na dysku zostawiłem kilka. Straszna padaka
Podstawy ogarniam. Też coś tam obrabiam zdjęcia w Lightroomie ale to nie to jest problemem.Nie znam się na zdjęciach, i nie wiem na ile ty się znasz, więc pytanie na początek, ogarniasz ISO, konrasty, cienie, biele, ostrości, rozmycia itd ?
Duża część tych fajnych zdjęć jakie ogladamy jest podkrecona, nawet nie podczas robienia a potem na komputerze, masz specjalny tryb, nazywa się chyba hdr, łapie on wiecej szczegółów czy coś takiego dzieki czemu łatwiej jest przerobić na komputerze.
Sam jak robie zdjecia to czesto podkręcam trochę kontrast czy kolory, zdjęcie wygląda 100 razy lepiej, a nie widać żeby było edytowane. To tak na szybko bo pauza mi sie kończy.
Hdr to nie format zdjecia tylko taki tryb, tu masz coś więcej, nie wiem czy masz u siebie, ja mam nawet w telefonie.Podstawy ogarniam. Też coś tam obrabiam zdjęcia w Lightroomie ale to nie to jest problemem.
To nie jest Hdr tylko format RAW.
Będę siedział kilka dni i ogarnę co jest nie tak ale to mega frustrujące. Chyba troche przestrzeliłem, bo ustawień też tam jest milion. No nic. Trzeba będzie się uczyć.