Haha. Ja nawet po sobie zauważyłem, że gdy oglądam jakąś walkę, która wzbudza we mnie skrajne emocje to robię jakieś dziwne ruchy, zakładam kimury, wyprowadzam sierpy itd. A Chuck zawsze jednym z moich ulubionych fighterów!
ja czasem przez sen sweepuje kołdrę, a jak mi jedna noga spod niej wystaje to wciągam ją do pełnej gardy...dobrze, że tego nikt nie kręci ;)
a Chuck właśnie przez takie zachowania jest naturalny
This site uses cookies to help personalise content, tailor your experience and to keep you logged in if you register.
By continuing to use this site, you are consenting to our use of cookies.