Brett Rogers jest pewien, że może pokonać Fedora

DeXx

Shark Fights
Featherweight



Krótki wywiad z Brettem, w którym twierdzi że jest w stanie wygrać rematch z Fiedzią.
 
blah blah blah
i wasn't i wouldn't

tak samo mnie smieszyl
przed ich walka
i tak samo kiedy pyskowal zaraz po walce
i tak samo teraz :P
 
No wstał i zebrało mu się na opowiadanie głupot (może jeszcze jakiś uraz mu został)...
To samo wrażenie odnoszę jurass.
 
Oczywiście że ma szanse na pokonanie Fedora jakiś lucky punch i koniec imprezy.
Tylko że szanse na to są bardzo małe.
 
Strasznie drażnie mnie, że gość nie wypluje gumy i mlaska w czasie wywiadu. Nieznosze tego, rozpraszajace to jest na maxa.
Jak stwierdził, z porażek wynosimy więcej nauki, choć jego jedyna pokory go nie nauczyła.
 
Rogers pyskuje teraz dokładnie tak samo przed walką z Reemem
i po walce tez będzie pyskował
niezależnie od wyniku
 
co się czepiacie? To nie jest jego wina, że pod względem rozwoju społecznego jest o co najmniej kilkaset lat zacofany
 
Witamy pana archeologa na forum.



z4375659X.jpg
 
Back
Top