A no to możliwe...Fakt, znam paru Amerykańców, którzy przyjeżdżali turystycznie po prostu:) No to też przyznam, że nieźle ogarnięte...to tak profesjonalne jak nie zrobienie wagi,przesada. Co teraz...
Noodles, a ja tamten temat na przykład jeszcze nie wlazłem, cięzko czytać wszystko, a i tak zwykle sporo interesujących rzeczy umknie w innych tematach.
spoko, mnie też wiele wątków omija bo praktycznie cały dzień w pracy a jak przychodze i zanim przebrne przez posty Kaczki to troche mija ale to nie znaczy, że mamy zakładać nowy temat do każdego wydarzenia bo ktoś nie wiedział. Tak sie robi burdel, ja myślałem ze to już oficjalny news mmarocks.
a co komu przeszkadza taki temat? bedzie zly to zostanie zamkniety a jutro juz go nawet nie bedzie w ostatnich wiec co za roznica? Przynajmniej rzuca się w oczy.
dokladnie, a jezeli to by byl swiezy news i warty uwagi to na pewno ktoś z moderatorów by go umieścił na głównej.
@ kid
mi przeszkadza, bo jak wchodze raz dziennie na 15 minut na strone to chce sie dowiedziec jak najwiecej newsów a takie nikomu nie potrzebne tematy tylko przykrywają te istotniejsze
Jak wyzej, nieladnie Domel :) Jak Venom o tym wspominal, to pewnie Branch nie wystapi, a szkoda, bo to jeden krok do przodu dla Janka zeby bramy imperium Zuffy, stanely przed nim otworem, a tak to pewnie bedzie krok w tyl :D
Ciekawe czy mają jakieś sensowne zastępstwo dla Janka czy dadzą mu jakiegoś kelnera. Chyba wolałbym, żeby w ogóle się nie bił na tej gali jak ma obijać jakiś ogórków.
Markhunto, chyba tylko Zikic wchodzi w grę. Znany widzom, nie miałby problemy z wagą, nie ma dużo do stracenia i chyba wciąż ma umowę z KSW. No i Błachowicz raczej nie miałby problemu z akceptowaniem takiej opcji.
Możliwe, że nowy przeciwnik jest już od kilku dni dogadany, a KSW wstrzymuje się z oficjalnym oświadczeniem do czasu, aż delikwent znajdzie się w samolocie. Infa spodziewałbym się jutro o 12 na media treningu.
Wiecie, KSW na pewno kogoś miało przyszykowanego na następstwo...pewnie będzie to ktoś słabszy, ale raczej nie Łotysz z rekordem 0:3...
Generalnie to żadna walka, a w każdym razie żadna wygrana walka, nie jest ani dla Janka, ani dla kogokolwiek krokiem w tył. Zawsze to dodatkowe doświadczenie.
Jeśli zastępcą będzie Hans Stringer, to nie ma tragedii . Holender wydaje się być lepszym zawodnikiem(wygrał min. Fijałką i Kułakiem) od np. Toniego Valtonena, z którym Janek niedawno walczył.
No to by było przyzwoite zastępstwo. To może być groźniejszy rywal od Brancha, który jest zawodnikiem wagi średniej, nie wybitnym swoją drogą. Tyle, że to raczej będzie nudna walka.
This site uses cookies to help personalise content, tailor your experience and to keep you logged in if you register.
By continuing to use this site, you are consenting to our use of cookies.