Boks to zdrowie...

Dyrma

BAMMA
Light Heavyweight
... o ile nie nazywasz się Margarito:


tumblr_lbv3uja2LL1qzydtoo1_500.jpg



GYI0062457524.jpg



116_manny_pacqui.jpg



Meksykanin został zlinczowany w ringu przez Packmana ostatniej soboty na stadionie Dallas Mavericks, po czym skończył w szpitalu ze wstrząśnieniem mózgu, licznymi potłuczeniami, potężnym obrzękiem twarzy i złamaną kością policzkową w kilku miejscach...
 
Oglądałem tę walkę, w ostatniej rundzie Paquiao najwyraźniej nie chciał już bardziej obijać przeciwnika, troszkę dziwne że sędzia nie przerwał walki z powodu braku jakiej kolwiek reakcji na ciosy ze strony Margarito.
 
Się śmiał z Roacha przed walką a teraz kiedy złapał pół tysiąca ciosów od Pacmana to pewnie się modli żeby nie miał tego samego problemu co karaluch na starość...
 
Po tym jak narażał zdrowie innych zawodników walcząc w gipsowych bandażach wcale mi go nie żal.
 
No fakt z bandażami lekko przegiął maczając je w gipsie przed walką z Mosle'yem ,a później tłumacząc że to nie były jego bandaże,zdążył nawrzucać dla trenera Pacmana rzekomo nie wiedząc o chorobie Roacha za co przeprosił :D Dobrze że Pacman nie urwał mu głowy :D a tak wklei fotkę na pamiątkę do albumu i będzie grałoo :D
 
To jest w tym wszystkim najgorsze - kompletny frajer, który de facto z premedytacją robił najgorszą rzecz w boksie (gdzie cała zabawa polega na uderzaniu przeciwnika w głowę i korpus pięściami) i ryzykował, że każde takie zagranie może spowodować kalectwo lub śmierć oponenta, wróci na piedestał, baa - może dostanie nawet następną walkę (o ile pozbiera sie po tym co zrobił mu Filipińczyk) o coś i za sporą kasę z promocją w mediach.
 
Dlaczego nikt nie przerwał tej walki, gdzie był lekarz, sędzia czy chociażby jego własny corner?
 
Garfield ja tak samo jak zobaczyłem to zdjecie, to myślałem, ze to Filipińczyk:D
 
Cotto po walce z Margarito, już nigdy nie był tym samym bokserem, co kiedyś. Ktoś taki powinien być zawieszony dożywotnio!!!
 
Z tego co mówił sędzia ringowy Laurence Cole, to sam Antonio uniemożliwiał podjęcie tej decyzji:

"Byłem bliski przerwania tej walki. W 10 i 11 rundzie poważnie nad tym się zastanawiałem. Obserwowałem Margarito i szukałem powodu do zatrzymania walki. Tony o tym wiedział i dlatego starał się cały czas być aktywny, abym nie miał powodu do przerwania walki. Za każdym razem, gdy zbliżałem się do nich Antonio zadawał dwa lub trzy ciosy."
 
Nabijając się z Roacha podobno nie nie wiedział o chorobie tylko śmiał się, że trzęsie się ze strachu a nie z powodu choroby-żałosne wytłumaczenie...
Dostał soczysty łomot igit ;)
ale serce do walki ma skurwiel.

Ma ktoś walkę w dobrej jakości >?>? byłbym wdzięczny
 
polecam zobaczyć jakiś dobry dokument o walkach bokserskich z lat 70' czy 80'.piętnasto rundowe pojedynki gdzie schodziło się z głową spuchniętą jak arbuz albo w drewnianym pudełku.Coś co kiedyś było normą dzisiaj jest szokiem.
 
dvd, czy ja wiem - śmiertelność w boksie to nadal wiele ofiar rocznie. Jedyne co się zmieniło to drastyczne zmniejszenie zgonów w cięższych kategoriach, ale koguciki nadal giną w ringu albo na skutek poniesionych tam obrażeń.
Obecnie nawet na tych wielkich galach dochodzi do "mielenia mięsa", tylko, że na walkach towarzyszący main eventowi, które jak wiadomo każdy widz ma gdzieś...
Z tych ważnych walk to polecam kilka walk Gamboy lub Mtagwy (musza) - przy tym obijanie Margarito czy nawet najbrutalniejsze stompy i soccer kicki Shoguna wyglądają niesamowicie niewinnie i łagodnie. W tamtych walkach w ostatnich rundach istnieje poważne ryzyko zejścia z tego świata jednego z zawodników...
Boks jest cholernie niebezpieczny z racji jego reguł, problem zaczyna się jednak, gdy ktoś zaczyna statystyce pomagać... jak Tony z tymi bandażami czy Mosley na prochach...
 
zgadzam się Dyrma ludzie nadal ginął. A co do bandaży i "pomaganu" sobie to temat rzeka. Kiedyś człowiek od bandaży był prawie tak samo ważny jak trener... i chyba nadal jest podobnie.
 
dostał baty ale jak się okazało był to najbardziej wymagający przeciwnik dla Pacmana od czasu ostatniej walki z Marquezem
 
Back
Top